Skocz do zawartości

Kolekcjonowanie gier - hobby czy inwestycja?


Katanka

Rekomendowane odpowiedzi

Samo zbieranie gier nie jest bez sensu.

 

Ja ZBIERAM, więc nie jest bez sensu z tego co twierdzisz :) Czy to ważne, że zbieram i w nie gram czy zbieram dla samego zbierania? Jak ktoś zbiera znaczki to zbiera je dla zbierania czy by je nakleić na kopertę i wysłać do znajomego w Australii? Jeśli zbiera tylko po to by mieć, to też jest bez sensu?

 

ale nie w takiej formie, w jakiej Ty to robisz.

Kupujesz gry na ilość, żeby tylko "mieć je wszystkie", nie zwracając uwagi na jakość, a większości nigdy nie ruszysz, także nawet nie wiesz co posiadasz w swojej kolekcji.

 

Co posiadam to wiem, bo prowadzę spis alfabetyczny, gry są poukładane na półce alfabetycznie. Każdą grę znam, bo się interesuje grami i czytam prasę grową, strony growe. Wiem czego mi brakuje do pełnej kolekcji, wiem co mam, ale nie muszę grać we wszystko. Gram w gry najlepsze, lub te, które wspierają trofea. Czytaj "najlepsze" - nie najlepsze według ocen serwisów, tylko najlepsze wedle mojej oceny. Każdą grę próbuję i po chwili wiem co sobą reprezentuje. Dodatkowo niektóre rodzaje gier lubię bardziej (rpg, strategie, wyścigi, logiczne), inne mniej (strzelanki, fpsy, gry sportowe z wyjątkiem snookera i NBA) i wiem w co warto zagrać, a w co nie.

 

Kompletnie nie rozumiem Twojej wypowiedzi ... Możesz to wytłumaczyc jakoś po ludzku? Pogubiłem się o co Ci chodzi ...

 

Ps. Zbieram też sztuczne muszki do wędkarstwa z których tylko 5% zanuży się w wodzie. Zbieram też karty do Eye of Judgment z których to tylko 30% zobaczy kamerę przy konsoli. Czy to też jest bez sensu?

 

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 184
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

raczej kupowania gier nie mozna nazwac kolekcjonowaniem gdyz to jest rozrywka (granie w gry a nie kupowanie/zbieranie). Co innego znaczki/karty telefoniczne (zbiera ktos? :D)/przynety na ryby/rozne buteli po alko/itp. Jesli ktos ma orginalnego Nesa to rozumiem kolekcjonowanie (w Media czy Saturnie ich nie kupisz juz) ale jesli cos jest sprzedawane normalnie to zadna z tego kolekcjonowane. Co prawda robi wrazenie i zajmuje miejsce ale po co to wszystko? Chyba aby miec jedynie i poprzegladac okladki bo jesli bedziesz chcial zagrac w cos przy 10 super grach to nic nie wybierzesz :D.

Odnośnik do komentarza

Handel psim żarciem to w sumie dodatek, zajmuję się zdrowym żywieniem psów - psią dietetyką. To jedna z moich licznych pasji :)

 

Chyba aby miec jedynie i poprzegladac okladki bo jesli bedziesz chcial zagrac w cos przy 10 super grach to nic nie wybierzesz :D.

 

Ciekawe ;) Czyli wedle tej teorii lepiej jest miec mniej gier niż więcej :) Zaprawdę, ciekawe z pozycji gracza ...

Odnośnik do komentarza

katanka, przyjacielu, nie dziw się reakcjom wychowanej na szybkich łączach i jeszcze szybszych nagrywarkach młodzieży - cenią inne wartości. niejedna udzielająca się tu osoba uważa jednoczesne posiadanie więcej niż 3 oryginalnych tytułów za szczyt szaleństwa, więc... ;-) oczywiście nieco złośliwie generalizuję. zresztą zajrzyj do tego wątku. niektórzy zapytani o kolekcję pokazują fotki pirackich kopii z dodrukowanymi na atramentówce coverami, a "kupka wstydu" to dla nich gołe verbatimy bez okładek. ;-)

 

ps: katankę znam od lat, dorzucę więc tylko od siebie, że to nie ekscentryczny milioner, który nagle wymyślił sobie ekskluzywne hobby. to prawdziwy miłośnik i entuzjasta konsol, doświadczony gracz, od dawna związany ze środowiskiem pasjonat. sam udziela się od lat na konsolowym usenecie, a na organizowanych przez niego zlotach pojawiali się ludzie ze sceny (także z psx extreme). poniżej macie zdjęcie części sprzętów i gier, jakie udało się na jednym z takich zlotów zgromadzić - a było to ładnych kilka lat temu. na tym zlocie pojawił się też chyba pierwszy (a na pewno jeden z pierwszych) xbox jaki trafił do kraju - wtedy też wyszło na jaw, jakim katanka jest niepoprawnym fanbojem sony, hehe... tak czy inaczej - brać przykład a nie stukać się palcami w czoła, droga młodzieży. :-)

 

katankazlotzp0.jpg
Odnośnik do komentarza
Ciekawe ;) Czyli wedle tej teorii lepiej jest miec mniej gier niż więcej :) Zaprawdę, ciekawe z pozycji gracza ...

 

Dokladnie :), niewiem w jakich odstepach masz nowe gry ale jesli masz na 1 zakupie 10 gier (podaje tytuly multi lub na Xa bo nie pamietam exl na PS3)- GTA4/GOW2/COD4/Dead Space/Bad Company/FarCry 2/BIA3/Lego Batman/Mercenaries 2/Lost Planet to mialbym dylematy w co zagrac pierw czy GTA czy moze nowego GOWa (jeszcze trzeba miec czas na nie) a moze by tak destrukcje w BC, a moze klimat Afryki w w FC2,itp? A tak mam tylko 3/4 dowolne w/w pozycje i wybor staje sie prostrzy w co zagrac pierw. Piraci tez maja duzo gier - czesc nie pokonczona, czesc nie skonczona z powodu ze gra jest crapem, majac 200 gier trudno jest wybrac ta do ktorej chcialo by sie jeszcze raz wroci. Z pozycji zbieracza lepiej miec wiecej zas gracza mniej :);)

Odnośnik do komentarza

...ale przecież jutro świat się nie kończy. w pozostałe tytuły zdąży zawsze pograć, a kupić w stanie idealnym (czy w ogóle) po tak długim czasie już niekoniecznie. sam często kupuję tytuły, na których spokojne ukończenie (szczególnie przechodząc tak jak lubię - z nosem na każdej ścianie ;-)) nie mam w najbliższym czasie szans, ale to w większości przypadków limitowane bądź kolekcjonerskie edycje, które z czasem trudniej dostać.

 

można też polemizować co jest lepszym rozwiązaniem - przechodzenie na szybko posiadanych 2-3 tytułów, by wymienić lub sprzedać je w dobrej cenie, czy spokojne, niewymuszone przechodzenie gry swoim tempem ze świadomością, że w każdej chwili można do danej pozycji powrócić?

Odnośnik do komentarza

Po primo: Katanka ja pierniczę człowieku , świetna kolekcja , przyznam się bez bólu ,że cholernie Tobie zazdroszczę,taka kolekcja to pół roku bez problemowego grania ( albo i dłużej) .Moja kolekcyjka gier na ps3 przy twojej wygląda troszkę blado ( 18 pozycji), ale co tam będzie rozwijała się dalej. Życzę powodzenia w jej systematycznym powiększaniu . KUP JE WSZYSTKIE! hehehe.

 

PO Secundo : Senti , też czasem lubię polizać ściany , w grach które wybitnie mi się spodobały , resztę przechodzę gdy mam czas ,nie potrafiłbym się zmuszać do grania tylko dlatego ,że trzeba jak najszybciej wystawić na allegro. Dla mnie takie granie to nie granie( bez obrazy ) , nie umiałbym czerpać z tego przyjemności . Gra jest dla mnie jak książką którą mimo ,ze mógłbym ją przeczytać w parę chwil , to lubię napawać się fabułą i trochę porozmyślać nad fragmentem który właśnie przeczytałem i ją smakować. I zostawić sobie na deser parę stron . Ja nie potrafiłbym sprzedać gry na allegro, kocham , widok jak stoją sobie na półce dzielnie prężąc swoje grzbiety.

Edytowane przez Heviro (Fanboy BDG)
Odnośnik do komentarza

A dla mnie kretynizmem jest skryta zazdrość (ale skryta, bo jesli chodzi o samą zazdrośc to jak cholera, przyznaje sie, ze zazdroszcze ;]) i zawiść oraz wypominanie komuś, że forma kolekcjonerstwa, którą ktoś praktykuje, nie jest formą kolekcjonerstwa, bo nie używa sie wszystiego co sie ma - proponuje zapoznać sie dokładnie ze zjawiskiem Kolekcjonerstwa. Szacunek wielki, Katanka, a Hubi, signap i reszta, serio, odpusccie i nie ośmieszajcie sie juz wiecej.

Odnośnik do komentarza

ludzie kupuja gry zafoliowane i nigdy ich nie otwierają, nawet nie wiedza czy plyta jest w srodku, to jest kolekcjonerstwo ^_^ a jak popatrze i widze jak moze wygladac kolekcja gier to juz nie chce sam czegos takiego miec. sorry ale to nie dla mnie. zaloze sie ze jak tylko zlamane zostana zabezpieczenia ps3 i kazdy z lepszym łączem bedzie mial prywatną kolekcje wiekszą niz pokaza na na fotkach :]

 

btw gdybym mial x360 to juz dawno mialbym niemal kazda gre 8) za cene 0.79 groszy sztuka

Odnośnik do komentarza
Szacunek wielki, Katanka, a Hubi, signap i reszta, serio, odpusccie i nie ośmieszajcie sie juz wiecej.

Ja tylko wyrażam swoje zdanie i mam do tego prawo.

Czy zazdroszcze? Możliwe. Ale ja po prostu czegoś takiego nie rozumiem.

Sam też lubie zbierać gry, ale moja kolekcja składa się z 7 tytułów, w które grałem, przeszedłem, które mi się spodobały i do których będę wracać.

Może nie rozumiem takiej formy, którą preferuje katanka, bo sam jeszcze nie zarabiam i nie mogę przeznaczyć tyle kasy na hobby (i sobie tego nie wyobrażam).

Mimo wszystko bardziej podobają mi się kolekcje ludzi, którzy zbierają gry latami, a w każdą kupioną grali, niż tych, którzy w niedziele jadą do marketu, wrzucają do koszyka 10 tytułów "bo tego jeszcze nie mam" i stawiają na półke.

Nic do Ciebie nie mam Katanka, tak wolisz, Twoja sprawa. Widocznie pod tym względem się różnimy.

 

Edytowane przez Hubi.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...