Skocz do zawartości

Kolekcjonowanie gier - hobby czy inwestycja?


Katanka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 184
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dobrze napisal :D W niedziele do marketu , o tego jeszcze nie mam i 10 gier w koszyk w domu na polke .

Ktos przyjdzie spojrzy WOW , co skonczyles ? 4 gry , nie mam czasu :lol:

Kazdy tez inaczej rozumie pojecie KOLEKCJONER , dla mnie to gosc ktore posiadane gry ukonczyl , posiada fanty , biale kruki juz prawie nie do zdobycia , a 100 gier na ps3 to zaden wyczyn , trzeba miec kase i pracujac juz bedac kawalerem to zaden wyczyn .Robi wrazenie na licelistach ktorzy musza ulotki roznosic albo sa skazani na rodzicow . Ale to wszystko nie zmienia faktu ,ze tyle pudelek na polce robi wrazenie , bo robi . Tyle.

 

 

U mnie w poznaniu jest sklep co po tyle ma . Drogo , na allegro macie 20 plytek w Boxie za 88zl :D 4,40 plyta :D

Edytowane przez luck1985
Odnośnik do komentarza
Kazdy tez inaczej rozumie pojecie KOLEKCJONER

Dokładnie. Na mnie większe wrażenie swego czasu zrobiła chociażby kolekcja pinga, bo widać, że chłopak musiał się bardziej postarać, aby takie coś uzbierać.

 

Normalnie nie mam słów Więc nie będę komentował

Zrozum, że nie każdy będzie się ślinić na widok kilkudziesięciu gier na PS3. Ty tak postrzegasz kolekcjonerstwo, dla Ciebie jest to coś fajnego, dla innych nie.

Edytowane przez Hubi.
Odnośnik do komentarza
Zrozum, że nie każdy będzie się ślinić na widok kilkudziesięciu gier na PS3. Ty tak postrzegasz kolekcjonerstwo, dla Ciebie jest to coś fajnego, dla innych nie.

 

Nie pisałem o tym, tylko o - verbatimach, piratach itd ... Tego nie chcę komentować ...

 

Carleone - posiadasz gitarę PRs? Napisz coś o niej, bo w 2009 chcę własnie taka kupić i chłonę wszystko co jej dotyczy :) Oczywiście na priv, by tu nie zaśmiecać.

Edytowane przez Katanka
Odnośnik do komentarza

Katanka, fajna kolekcja nie ma co ukrywac.

 

Zazdrosnikow nigdy nie bedzie brakowac. Wiem jak mnie czesc znajomych postrzega kiedy zobacza ile mam gier (moze ~170 tytułow na rozne konsole to nie jest jakos specjalnie duzo, nie wszystko jest kompletne i w takim stanie jaki bym chcial, no ale jest, to najwazniejsze, przy moim wieku to mam wrazenie ze to jest cos:))

Dla mnie najfajniejsze jest polowanie na okazje, dla Ciebie to juz nie gra takiej roli, jesli zarabiasz, ale chyba radocha z kupowania, szukania i posiadania jest taka sama:]

Akurat robie przemeblowanie, jak skoncze i posprzatam wrzuce fote;]

 

PS Katanka, to prawda ze kiedys kupowales WSZYSTKIE filmy na dvd i miales ich kilka tysiecy?(znajomy mi opowiadal o Tobie)

Odnośnik do komentarza

Wątpię aby przez wyżej wypowiadające się osoby przemawiała zazdrość. Katanka jak widać po załączonych zdjęciach jest fanatykiem (kolekcjonerem) gier a nie każdy jest w stanie zrozumieć takie osoby. Sam nie przeznaczam zbyt wielu pieniędzy na gry, natomiast na kolekcjonowane przeze mnie komiksy (ok. 3 tys. tytułów) wydałem małą fortunę.

Aby moja wypowiedź była zgodna z nazwą tematu, załączam zdjęcia z mojego pokoju.

 

c98024c81fe00f4fm.jpg

Moje zabawki.

 

9eac03ed1fcbd3c6m.jpg

kilka gier

 

 

Odnośnik do komentarza
Zaloze sie ze jak tylko zlamane zostana zabezpieczenia ps3 i kazdy z lepszym łączem bedzie mial prywatną kolekcje wiekszą niz pokaza na na fotkach :]

 

Sugerujesz, że każdy jest złodziejem z założenia? No bo tak z tej wiadomości można odczytać. W takim razie skąd się sprzedało 50 tysięcy PS3 w Polsce, skoro nie można mieć na nia piratów? A wiesz, że mam sąsiada, który jest maniakiem X360. Zarabia kiepskie pieniądze, ale jedzie na oryginałach. Ma tych gier około 10 i nawet nie chce słyszeć o ssaniu gier z netu, mimo, że ma szybkie łącze. Wedle Twojej teori powinien ssać ile wlezie, skoro ma taka mozliwość. To trochę nie fair, nie sądzisz?

 

Odnośnik do komentarza
To trochę nie fair, nie sądzisz?

 

wcale, skoro moze sciagac a tego nie robi to jego sprawa. a na x360 mozna znalesc niemal kazda gre na torrentach. dlatego cierpliwie czekam az to samo stanie sie z ps3. i wówczas nie tylko ja zaczne sciagac gry ale duzo osob kupi ps3 bo nareszcie beda mogli grac za darmo, no i konsole potanieją.

 

btw nie zasmiecajmy tematy offtopem. fajna kolekcja i tyle. na mnie to wrazenia nie robi. sa ludzie ktorzy uwazaja ze wcale nie ma sie czym chwalic a wrecz ukrywalbym takie hobby przed znajomymi.

Odnośnik do komentarza
Dla mnie najfajniejsze jest polowanie na okazje, dla Ciebie to juz nie gra takiej roli, jesli zarabiasz, ale chyba radocha z kupowania, szukania i posiadania jest taka sama:]

 

Tu nie masz racji do końca :) Sam szukam okazji, codziennie sprawdzał allegro i ebaya australijskiego, usa i uk (czasem niemieckiego) w poszukiwaniu gier. Mam umowę z zoną, że nie mogę wydać na grę więcej niż 62,2zł i dlatego nie wygląda to tak jak inni piszą, że idę do Media i kupuję 10 gier wrzucając je do koszyka. Myla się bardzo. Na niektóre gry ciężko poluję i szukam ekstra ofert. Czasem na jedną grę poluje kilka miesięcy, ale wtedy jestem szczęsliwy jeśli uda mi się zakupic dany tytuł w ramach ceny, którą ustaliłem z żoną. To takie zbieranie bardzo emocjonalne. Praktycznie z każdym tytułem mam fajne wspomnienia - może z wyjątkiem tych crapów typu college Hoops 2K7). Dodam, że udało mi się kilka świetnych gier dorwać po około 40zł, jak jeszcze dolar był nisko. Dlatego też moja kolekcję bardzo szanuję, dbam o nią, by cieszyła oko. to nie jest takie bezduszne kolekcjonowanie o jakim inni piszą (nie maja o tym zielonego pojęcia).

 

PS Katanka, to prawda ze kiedys kupowales WSZYSTKIE filmy na dvd i miales ich kilka tysiecy?(znajomy mi opowiadal o Tobie)

 

Przesadził :) To znaczy nie do końca. Faktycznie kiedyś zbierałem filmy na DVD i w szczytowym momencie miałem och około 1500. Ale potem doszedłem do wniosku, że pojawia się ich tak dużo, że trzeba sprzedać te mniej wartościowe. Zrobiliśmy z żoną i córką selekcję i zostawiliśmy około 500 filmów dla nas najlepszych. Teraz na DVD nie mam nic, zbieramy filmy na Blu-Rayu :) Oczywiście też wynegocjowałem z żona maksymalna kwotę za film i też poluję na ekstra oferty, jak w przypadku gier. Ale rynek BD jest na tyle mały, że ciężko jest dorwać fajne tytuły tanio i obecnie mam ich może z 60-70 zaledwie.

 

wcale, skoro moze sciagac a tego nie robi to jego sprawa. a na x360 mozna znalesc niemal kazda gre na torrentach. dlatego cierpliwie czekam az to samo stanie sie z ps3.

 

Oby to się nigdy nie stało ... Niech złodzieje kupują Xboksy.

Odnośnik do komentarza

IMO na mnie większe wrażenie robią kolekcje młodych graczy którzy naprawdę poświęcili kupę czasu na granie i zbieranie floty na sprzęt. Lubię oglądać pokoje które mają swój klimat (stare meblościanki, kineskop i masa plakatów na ścianach), minimalizm i stylowość też mi się podobają ale nie w pokojach graczy. Większy szacunek mają u mnie kolesie którzy na serio nieraz rezygnowali z wielu rzeczy żeby odłożyć na nowa konsolę, pad czy grę, niż ci którzy mogą sobie pozwolić na nową grę za xxxzł co 3 dni bo zarabiają kilka tys. miesięcznie.

 

Kolekcja katanki oczywiście jest imponująca ale nie budzi moich emocji.

Odnośnik do komentarza

@ heviro: amen to that, hehe - gdybym miał sygnaturkę, to bym do niej tą wypowiedź wkleił. ;-)

 

Posiadanie w kolekcji gier w które się nie grało to dla mnie kretynizm, to tak jakby kupowac filmy których sie nie obejżało, książki których się nie czytało, płyty których się nie słuchało itd.

zaraz wyjdzie na jaw, że każde hobby, którego nie uprawiasz to kretynizm - bo przecież filatelista nie wysłał wcześniej wszystkich znaczków razem z pocztówkami, filumenista nie wypalił wszystkich zapałek z pudełeczek, a numizmatyk nie wydał wcześniej kolekcjonowanych monet. gromadzą, zbierają, a nie używają... - sami kretyni, nie?

 

Kazdy tez inaczej rozumie pojecie KOLEKCJONER , dla mnie to gosc ktore posiadane gry ukonczyl

j.w. - czyli numizmatyk zbiera monety, by płacić nimi w osiedlowej żabce/biedronce za margarynę? czy może lepiej - kolekcjonuje tylko te, które już wcześniej... wydał? przecież ktoś, kto kolekcjonuje gry ma "całe życie" na ich ukończenie - w przeciwieństwie do żaglujących grami aukcyjnych wyjadaczy, którym czas obcowania z kolejnymi tytułami wyznacza współczynnik spadku wartości gry na allegro czy innym świstaku (no offence, sam też kupuję na aukcjach).

 

a, btw - kolekcjoner «osoba kolekcjonująca coś» (pwn)

 

katanka, pokaż lepiej zdjęcia gameroomu - foty najnowszych modeli wartych po kilka tysięcy plazm i lcd-ków - którymi przerzucają się tu biedni nieszczęśnicy, zmuszeni przez system i złych wydawców do grania na verbatimach - spotkają się ze zrozumieniem, aprobatą oraz cieplejszym przyjęciem graczy, niż największa kolekcja gier (sic!).

 

ps: wątek o kolekcjonowaniu zostanie odseparowany, żeby nie zaśmiecać tematu o hc roomach.

Odnośnik do komentarza

Szczerze mowiac nie rozumiem po co kupowac wszystko jak leci, nigdy nie wpadlem w zbieranie czgokolwiek, ale trzeba powiedziec, ze kolekcja robi naprawde niezle wrazenie. Sam zawsze gralem na kopiach, masterowalem tylko wybrane tytuly, ktore mnie jakos przyciagnely. Teraz jest podobnie, tylko przeskoczylem na oryginaly. Na poczatku Gacek, teraz X360. Mam dwie gry na krzyz, powolutku sobie masteruje, co jakis czas pozycze cos od znajomych. Przez wiekszosc hejterow przemawia tutaj zazdrosc, bo jak piszecie nie macie tych pieniedzy i nie wiecie jakbyscie sie zachowali w sytuacji Katanki, ja sam nie wiem - moze tez bym kiedys chcial miec wszystkie gry wydane na dana platforme - tak jak teraz atakuje wszystkie achievmenty, nawet jesli niektore wymagaja po 20h boostowania.

Odnośnik do komentarza

Zbieranie gier to raczej marna inwestycja, w większości przypadków będziemy na tym tracić.

Większość kolekcjonerów zbiera rzeczy dla samego zbierania. Bawi ich sporządzanie zestawień kolekcji, układanie gier, dokupowanie kolejnego tytułu. Sam widok posiadanej kolekcji poprawia im nastrój. Tak jest ze wszystkimi kolekcjonerami bez względu na przedmiot ich zainteresowania.

 

Zapraszam do obejrzenia

http://lukasz25m.fotosik.pl/albumy/542027.html#e

Różnych rysunków wykonanych przez autorów komiksów mam ponad 50. Jestem w stanie zrozumieć Katanke, choć sam bym tle pieniędzy na gry nie wydał.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...