Wyprzedzilismy cie, brolly;]

 

Veron (Asuka) - ciuh (Julia) 5-0

 

dzieki za gre i czekam na ciebie, mevek;]]]]]]

I bardzo dobrze musi być też samoorganizacja

 

Wstawie całą tabelke po wyniku finałowej walki

czekam na ciebie, mevek;]]]]]]

jeszcze tylko w czwartek do pracy i wlasciwie mam juz wolne do samego poniedzialku.

trenuje...

Edytowane 29 kwietnia 200916 l przez mevek

Panowie, kiedy wynik?

Panowie, kiedy wynik?

ma ktos moze kontakt z nasza dziewczyna Asuka ?? chcialbym miec to juz za soba. naprawde...

Edytowane 3 maja 200916 l przez mevek

Tej, a tak gwoli informacji, to skoro ja przegralem pierwszy mecz 5-0. to jak to teraz ma wygladac? Nie gralem za bardzo w tym systemie;]

Tej, a tak gwoli informacji, to skoro ja przegralem pierwszy mecz 5-0. to jak to teraz ma wygladac? Nie gralem za bardzo w tym systemie;]

nie mam pojecia... chyba znow do 5, ale moze teraz bez zera

Veron -> Jak mevek wygra pięć walk to wygrwa. Jeśli będzie powiedzmy mev vs ver 4:5 to musisz go jeszcze raz rozwalić tzn musisz wygrać 10 walk. Czyli żeby wygrać musisz pokonać mevka 4:10.

Oj, chyba jednak nie tak. No ale to twój turniej, nie mieszam się

Powinniście grać 2 mecze do 5 walk, jeżeli mevek wygra 1 mecz to wygrywa tura. No chyba, że organizator uważa inaczej.

Edytowane 3 maja 200916 l przez Action

Veron -> Jak mevek wygra pięć walk to wygrwa. Jeśli będzie powiedzmy mev vs ver 4:5 to musisz go jeszcze raz rozwalić tzn musisz wygrać 10 walk. Czyli żeby wygrać musisz pokonać mevka 4:10.

w czechach bylo podobnie, pamietam, kiedy to musialem pobic G-coba(ganrju) 10 razy.

To nie jest poprawne DE, no chyba że jechałeś go do 0.

To nie jest poprawne DE, no chyba że jechałeś go do 0.

bylo do "0".

szedlem w tedy z drabinki. poza tym wszystko wpozatku.

Mevek ani razu nie przegrał wiec jemu wystarczy jedna wygrana z Veronem. Czyli np 4:5 (wygrywa mevek)

 

Veron przegrał raz to już drugi raz nie może. Czyli aby wygrać turniej musi dwukrotnie wygrać np przy wyniku 4:4 ma jeszcze szanse (ale przegra jedną walke to przegrywa) wiec jesli dojdzie do 10:4 to wygrywa Veron.

 

Zawsze tak było na moich turniejach. Nie jestem za mashterem ale za s2 tłumaczył te zasady i też się ludzie oburzali na nie. Niestety takie są prawdziwe. Możecie sobie poczytać/poszukać w google.pl a kiedyś było tak, że ten co z drabinki przegranej doszedł do finału grał z kolesiem co ani razu nie przegrał tylko do 5 (a nie jak prawidłowo powinno być do 5 lub do 10). Wtedy ludzie się oburzali, że Damianek robi przekrety bo kogoś z PL graczy nie lubi ale na ES też tak było gdzie walczył Ryan vs Matt.

 

A mowiąc w skórcie ma być takjak ja mówie do czwarku chce mieć już wynik Jakby co mogę sędziować.

Edytowane 5 maja 200916 l przez Brolly

Cyrk :o Nie rozumiecie słowa "Double" Elimination? Odpadasz z turnieju po dwóch porażkach. Jeżeli w finale wygra koleś z LB, to ten z WB spada do LB i grają następny mecz. Filozofii nie ma.

Mevek ani razu nie przegrał wiec jemu wystarczy jedna wygrana z Veronem. Czyli np 4:5 (wygrywa mevek)

 

Veron przegrał raz to już drugi raz nie może. Czyli aby wygrać turniej musi dwukrotnie wygrać np przy wyniku 4:4 ma jeszcze szanse (ale przegra jedną walke to przegrywa) wiec jesli dojdzie do 10:4 to wygrywa Veron.

 

Zawsze tak było na moich turniejach. Nie jestem za mashterem ale za s2 tłumaczył te zasady i też się ludzie oburzali na nie. Niestety takie są prawdziwe. Możecie sobie poczytać/poszukać w google.pl a kiedyś było tak, że ten co z drabinki przegranej doszedł do finału grał z kolesiem co ani razu nie przegrał tylko do 5 (a nie jak prawidłowo powinno być do 5 lub do 10). Wtedy ludzie się oburzali, że Damianek robi przekrety bo kogoś z PL graczy nie lubi ale na ES też tak było gdzie walczył Ryan vs Matt.

 

A mowiąc w skórcie ma być takjak ja mówie do czwarku chce mieć już wynik Jakby co mogę sędziować.

przecież tu chodzi chyba o to, że trzeba wygrać 2 pojedynki do 5, żeby wygrać jako zwycięzca LB, a zwycięzca WB, musi wygrać tylko jeden pojedynek do 5

 

a z tego co tu czytam wynika, że gdy Veron np. wygra 5:4 w pierwszym starciu, a w drugim pojedynku przegra choćby jedną walkę, to przegrywa tura, bezsensu

Przypominam, że dzisiaj spodziewam się wyniku waszej finałowej walki

Przypominam, że dzisiaj spodziewam się wyniku waszej finałowej walki

nie da rady! zaraz zaczynam ostatnia nocke jezli nie mozesz czekac, to wal walkowera. my i tak to sobie zagramy poza konkursem.

dziekuje i pozdrawiam.

Przypominam, że dzisiaj spodziewam się wyniku waszej finałowej walki

nie da rady! zaraz zaczynam ostatnia nocke jezli nie mozesz czekac, to wal walkowera. my i tak to sobie zagramy poza konkursem.

dziekuje i pozdrawiam.

Spokojnie bez stresu Panowie. To kiedy macie czas? Chyba do niedzieli byście się wyrobili?

 

PS. Walkower byłby na Twoją korzyść - dobra żartuje

Edytowane 7 maja 200916 l przez Brolly

i juz po wszystkim.... wlasnie skonczylismy granie z nawet ponad przecietnym polaczeniem sieciowym.

naprawde bylo bardzo ciezko!!!

momentami Veron kosil mnie jak Trawnik, a ja juz bylem pewien przegranej, lecz jednak tak sie nie stalo

ubilem poczware 5 : 4 [wiec sami widzicie, ze nie bylo... wylacznie rundy nas dzielily od siebie] a nie 10 : 4 by nie bylo niejasnosci!

 

thx.

Edytowane 9 maja 200916 l przez mevek

Gratulacje

Hehs, no nie udalo sie, ale przynajmniej nie bylo niejasnosci co do rozgrywania finalu;] Bardzo fajne fajty byly i sie przyjemnie gralo, szczegolnie, ze wreszcie podlaczylem sobie konsole kablem do netu;]]] Mevek to o kilometr najlepszy lawek na necie z jakim gralem i przegrana z nim mnie nie dziwi ani nie zawstydza;] Przynajmniej stawialem wiekszy opor, niz za pierwszym razem;] Pozdro

Gratsy Meva wiedziałem,że Twój Law nie jest w ciemię bity i w końcu błyśnie jak supernova.

 

Powodzenia na turnieju w Berlinie, musisz pokazać jak się ciśnie Lawem tak,że nie można się ruszyć.

 

Pozdro i widzę Cię na podium!

(...)błyśnie jak supernova!

co masz tutaj na mysli... supermarket, czy moze innego gracza online, bo akurat tak sie sklada, ze owy istnieje?

co do Turne to postaram sie cos wywalczyc, choc nie ukrywam, iz na wiele nie licze "Kaczka to max, co moze ze mnie byc"

(naprawde chodzi o sam klimat turnieju).

@Veron- musimy czesciej grac.

aha... brayanem dobre jugle sadziles. po prostu bylo na co popatrzec, szczegolowo te z kolankami!!!

zastanawiam sie tylko, w jaki sposob robiles je z taka dokladnoscia? hmmmm...

z WS czy PODKRECALES ? moj ulubiony to:

b1 na CH potem TAUNT, b3~f~cancel, 3,3,2 efektowne

raz jeszcze... DZIENKS ^ -

Lol, oczywiscie, ze podkrecalem;] Robie to od jakichs 8 lat, wiec mam wprawe;]]]]] taunta nie robie na sieci, bo sie nie oplaca, jak nie ma pelnych klatek, dlatego zostaje przy b+1 SS 3xiWS+3, d+3,2, ale rzadko mi siedzi;] zeby bylo smieszniej czesciej mi wychodzi df+3, uf+3, iWS+3 1 iWS+3 d+3,2, ktory jest trudniejszy;]]]]] a z tym graniem to racja - musimy cos czesciej przypykac;]]] pzdr