Opublikowano wczoraj o 18:31 1 dzień Troszkę off ale co tam.Skuszony pozytywnymi opiniami na forumku oraz necie udałem się dziś w Gdańsku do HolyBurgera - mój Boże nie przypominam sobie aby oczekiwania/oceny tak bardzo rozjechały się z rzeczywistością.O ile nie mam za bardzo problemów z hipsterskim/ascetycznym wystrojem no to tutaj jest po prostu przegięcie - "karty dań" rozpadają się, dosłownie, w rękach a całość trąci po prostu zajazdem. Gdzieś są granice przyzwoitości.Niezrażony zamówiłem szamę (2 × smash jalapeno, bułka z dorzszem, lemoniada) i dostałem totalną przeciętność a nawet mniej - buła utopiona w majonezowo/keczupowej(?)brei, bekon prawie surowy, składniki przeciętnej jakości. Frytki nad którymi masturbuje się pół internetu? Przesolone w chuj i suche. Dorsz w bułce koloru ciemny brąz - olej to chyba pamięta jeszcze Lipiec. Obsługa dobre 30 minut mimo pustego lokalu (około 14) - ewidentnie nikomu tam się nie spieszy.Coś tam poczytałem, że mieli rebranding czy coś i nie wszystko wyszło - dla mnie totalne zniesmaczenie i do zamknięcia impreza,bo grama serca i pasji tam nie zauważyłem. Nie tylko nie polecam ale i odradzam z całego serca.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.