Już wyjaśniam- otóż Dharma przeprowadzała eksperymenty na tych zwierzętach.

 

Odcinek bardzo fajny i nakręcił mnie na następne.

 

Mikhail zaliczył niezły comeback chociaż niż specjalnego nie zrobił.

Stracił oko, co jest fajnym nawiązaniem do jego wyspowej wersji

 

Ja chce wyjaśnienia o niedźwiedziu i rekinie z logiem dhrarmy ASAP!!!

 

W grze Lost Via Domus zwiedzaliśmy bunkier, w którym znajdował się mechaniczny (? w każdym razie martwy i zawieszony na łańcuchach) rekin z logiem Dharmy.

Edytowane 31 marca 201015 l przez jarken

Mówisz ? Ciekawe, może specialnie był o tym hint w grze tylko ?

 

tak czy siak, wiecie że w just cause 2 jest ciekawy easter egg związany z Lostem ? polecam zobaczyć.

1 odcinek, po ktorym nie mam ochoty narzekac. Niby nic specjalnego, ale jakos dobrze sie ogladalo. Nie tak dawno to Locke i Ben ciagneli ten serial, a po przeobrazeniu sie Bena w ci,pke pozostal sam Locke, dlatego fajnie, ze znowu pojawil sie ryj Keamy'ego.

Nowy odcinek bardzo dobry. Są ciekawe dialogi, a do tego zabawne. Widzimy wszystkie postacie. Ogólnie miło się ogląda i nic nie nudzi. Odcinek zaliczam zdecydowanie na plus.

Ciekawy odcinek. Dużo smaczków i motywów do "rozkminiania".

 

Jakieś nowe teorie? Grigori?

Epizod 6.13 - Data emisji: 20 kwietnia

Przerwa

Epizod 6.14 - Data emisji: 4 maja

Epizod 6.15 - Data emisji: 11 maja

Epizod 6.16 - Data emisji: 18 maja

Epizod 6.17/18 - Data emisji: 23 maja

 

Nie wiem czy to był żart primaaprilisowy.

Finał w niedzielę ? Raczej żart.

Edytowane 2 kwietnia 201015 l przez Lipa

Akurat finał napewno jest w niedziele.

Co jest powodem przerwy w emsji?

A co było powodem przerw emisji w poprzednich sezonach?

Strajk?

No nie pamiętam by były jakieś strajki przy 1, 2, 3 czy 5 sezonie.

Edytowane 2 kwietnia 201015 l przez Figaro

Mudżin przemówi do narodu hamerykańskiego?

Nie. Po prostu zawsze musi być chociaż jedna przerwa, żeby zdążyli na czas.

Aaaleee... Za to - 3 godziny Losta w jednym tygodniu

Jakie "zdążyli na czas"? Serial jest już w całości nakręcony.

 

Chodzi o jakieś zobowiązania telewizyjne. Finał ma być dla ABC dużym wydarzeniem, na które trzeba wygospodarować odpowiedni czas. Żeby finał był 23 maja, w którymś momencie musi być przerwa. Widocznie twórcy uznali, że najlepiej będzie umieścić ją akurat w tym momencie. Albo telewizja tak uznała.

Na TVP właśnie leci film o Jezusie. W roli tytułowej - Desmond.

 

Teorie?

Zawsze przeczuwałem, że Jezus był Szkotem.

Wiec teraz kiedy Jesus przybył na wyspę MiB będzie miał godnego przeciwnika.

\Serial jest już w całości nakręcony

Jeszcze nie, obecnie kręcą 17 odcinek z 18. Zdjęcia skończą się dopiero pod koniec kwietnia.

 

Przerwa jest spowodowana zapewne tym że maj jest w USA najważniejszym miesiącem dla telewizji- reklamodawcy dają najwięcej za reklamy dlatego ABC wolało wyemitować podobno piekielnie dobry 14 odcinek w maju

No, faktycznie. Damon Lindelof napisał na Twitterze, że finał jest gotowy, ale jak znalazłem w sieci, chodzi tylko o scenariusz. Cytat z tego tygodnia: "finał już kręcimy". Ale jeszcze kilka rzeczy jest do zrobienia.

 

W ogóle, jak już gadamy o aktorach "Lost", to widziałem ostatnio wywiad z Nestorem Carbonellem (Richard). Koleś zapytany o swoje oczy powiedział, że wcale ich nie maluje - przeciwnie, w "Lost" charakteryzatorzy malują mu oczy tak, żeby były mniej wyraziste. Dodał, że w dzieciństwie inne dzieci się z niego śmiały ze względu na ten specyficzny wygląd. Biedaczek.

do przeczytania mój tekst, jakby komuś się nudziło

 

http://www.popcorner.pl/popcorner/1,81588,7728498,Czy_szosta_seria_Lost_jest_zla_.html

Twórcy nie mogą pisać co odcinek czegoś niesamowitego. Czemu? Bo nie potrafią. Nie są najlepszymi scenarzystami świata.

el o el, roz(pipi)alo mnie to

 

Popatrzcie na ostatnie serie innych świetnych seriali. Rodzina Soprano? The Wire? Oz? Przyjaciele? Sześć Stóp Pod Ziemią? Czy u nich każdy odcinek był genialny w ostatnich sezonach? Choć są to seriale często uznawane za lepsze od Losta, to jakoś ostatnie odcinki często nie wybijały się jakością. Przypomnijcie sobie jak oglądaliście 2 sezon Losta

 

Oglądałem Przyjaciół oraz SFU i muszę stwierdzic, ze faktycznie ostatnie odcinki nie byly brawurowe, ale za to finalowe epy byly mocarne. Jesli tak samo ma byc w przypadku LOST, to wszystkie odcinki przed finalem moga trzymac podobny poziom do tych wczesniejszych, byleby na koncu bylo pier.dolniecie.

Tekst ładny i składny, ale jak i tak się upieram przy tym, że mimo tendencji wzwyżkowej będzie cholerny niesmak po zakończeniu serialu w związku z ilością nierozwiązanych tajemnic i zagadek.

A ja się upieram przy tym, że kto oczekuje rozwiązania absolutnie wszystkich tajemnic, łącznie z tymi najmniej istotnymi, ten frajer. MUSZĄ być jakieś niedopowiedzenia i miejsce na interpretację. W każdym dobrym filmie/serialu/książce o takiej konwencji.