Skocz do zawartości

Brink


LucasFGW

Rekomendowane odpowiedzi

Keymaker to jest shooter do (pipi)y nędzy. Co ty z tym erpegiem masz? Przecież ci napisałem kilka postów wyżej jak ma się sprawa z kondycją Bethesdy na rynku i jej nową rolą. Nie widzisz jaki developer wewnętrzny Bethesdy robi Brinka? ten sam, który zajmował się latami tworzeniem shooterów i shooterów online pod skrzydłami ID Software. A że ID zostało kupione przez koncern ZeniMAX do której należy Bethesda Software (firma specjalizująca się w RPGach) to mamy shootera tworzonego pod banderą Bethesdy.

 

(pipi)a, Kluczniku, głupi nie jesteś więc myśl zanim coś skrobniesz :)

Edytowane przez Gooral
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dobra, koniec o Scorp1onie, bo jeszcze pomyśli, że jest popularny

Każdy ma swoje 5 minut, forum to jeszcze nie powód do ekstazy :P.

 

Ludzie bez przesady z tym kokoszeniem Bethesdy - jakimiś uber producentami nie są (bo jeszcze ego im urośnie), każdy producent powinien pozwolić sobie na jakieś odskocznie - a nuż zdobędą fundusze na ciekawszy projekt.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza

Czekolada warto czasem spojrzeć na portoflio firmy o której się gada. http://www.bethsoft.com/eng/games/games_main.html

 

Mówię ci, Bethesda się niesamowicie wzbogaciła dzięki RPGom wydanym przez ostatnie siedem lat. Od Morrowinda przez Obka, aż po Fallouta 3 sprzedanego w milionach egzemplarzy. Dzięki temu rozszerza swoją ofertę oraz możliwości programistyczne kupując firmy (ID) lub współpracując z innymi(Splash Damage i Obsidian Entertainment). Nie pisze tego bo uwielbiam tą firmę. Po Morku ani razu nie wydała gry, która by mna zawładnęła jak TES III. Zarówno Obek jak i F3 to, po głębszym spojrzeniu, trochę płytkie tytuły w porównaniu z poprzednikami (Morek i Fallouty od Black Isle). Ale przedsiębiorczości im odmówić nie mogę. Na ciekawych, trochę spłaszczonych grach dorobili się ogromnych pieniędzy i na kolejnych projektach TESa, Falloutach czy nowych markach skierowanych do innych odbiorców (jak Brink) dorabiać się będa jeszcze większych sum. Prorokuję, że za kilka lat wyrośnie z nich nowy Ubisoft (Czyli multigatunkowy moloch).

Odnośnik do komentarza

Mi bardziej chodziło o to że jeszcze na dźwięk "Bethesda" nie wszyscy łapią co jest kaman (nie jak w przypadku EA, Activision itp itd) mimo że ma na koncie ważne tytuły (seria The Elder Scrolls).

Życzę im dalszych sukcesów, a na Brinka jak już mówiłem czekam z zaciekawieniem. Znam dobrze ich portfolio i uważam że są raczej wciąż firmą "brnącą do stołka Big Fat Developers " pomimo lat swojej biegłej działalności.

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Mała aktualizacja.

 

Do premiery pozostało niecałe 2 miesiące. Grą zainteresowałem się dopiero w czasie wybierania tytułu do zakupu ze zniżką -50% w muve.pl. Dziwnym trafem przełożyli premierę nowego Duke'a, także Brink wskoczył na jego miejsce w kolejce zakupów.

 

Dzieło Splash Damage, twórców legendarnego Enemy Territory Wolfenstein oraz słabego Quake Wars.

 

Kompendium wiedzy o Brink: http://www.fragworld.org/frag/brink/the-fragworld-brink-compendium.html

 

Gameplay z klasami:

 

Preview od GameTrailers: http://www.gametrailers.com/video/preview-hd-brink/711887

 

Bonusy za preorder: http://bethblog.com/index.php/2010/08/17/brink-pre-order-bonuses-announced/

 

W skrócie Team Fortress 2 + Assassin's Creed + Borderlands. Do pełni szczęścia przydałoby się demo.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Pograłem chwilę i dosyć średnie, brak dynamiki starć, w singlu moja drużyna słabo sobie radzi a grafika to już zupełne zaskoczenie. Obraz jest dosyć nieostry (jakby jakieś ziarno) i całości dopełniają dogrywające się tekstury co jest dla mnie dziwne po tym co pokazał rewelacyjny Crysis 2. JA tych ludzi nie rozumiem - zrobią średnia grę ze słabą grafiką a potem jeszcze narzekają że przez największe tytuły na rynku nikt nie kupuje ich gry. Ostatnio zauważyłem odwrotna tendecje do tego co jest na PC ( kolejne gry przynajmniej starają się być lepsze graficznie i trzymać jakiś poziom) ale na konsolach tylko niektórym się chce dopracować grafikę do maximum ( killzone 3, Crysis 2 x360 version) a reszta olewa grafike robiąc absolutne minimum ( w homefront nieraz miałem problem z odróżnieniem przeciwnika od słupka koło którego stał) i liczą że sam gameplay się obroni. Sory za offtop :) Mogłem pożyczyć tą grę na 3 dni a nie na tydzień - przynajmniej 3 euro bym zaoszczędził

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

galem ostatnio w DNF i Homefronta wszyscy mówią ze to kiepskie gry ale mnie sie podobały bo nie zależy mi tylko na grafice, za to BRINK w ogole mnie odrzucił, co to w ogóle ma być? już ten starusieńki brothers in arms bardziej mnie ostatnio wciągnął. Dobrze ze Brinka tylko wypożyczyłem, he he u mnie 4 funty na 5 nocek:-)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...