Skocz do zawartości

Zdrowe jedzenie


gekon

Rekomendowane odpowiedzi

To wynik diety, niczego sobie nie wmówiłeś. Ja też już od dawna nie jem białego pieczywa, z jaj też zrezygnowałem, dziś tylko mała jajecznica ze szczypiorem na śniadanie z dwóch jaj - nie więcej. żadnej soli i napoi gazowanych czy nektarów pseudo owocowych z zawartością cukru. Czasami mam ochotę napić się soku to kupuje 6 pomarańczy i przekrajam je ja pół, wyciskam sok i mam czysty sok owocowy, co prawda nie 2 litry za taką cenę bo zdecydowanie mniej, jest to zazwyczaj półtorej szklanki. Widać wyraźnie ze naturalne bez dodatków kosztuje.

 

Wiele zdrowszych rzeczy można zrobić samemu, tylko to kosztuje. Raz pieniądze a dwa czas, czasu nie chce się ludziom tracić na gotowanie wiec kupują byle gów,no.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

No dokładnie, człowiek chce się zdrowo odżywiać, a zamiast tego jest i tak i tak faszerowany chemią na lewo i prawą. Niby są to dopuszczalne normy i takie tak, ale ja jakoś nie mogę uwierzyć w to, że są nie szkodliwe. Wg mnie odkładają się w ciele po trochę a potem niewiadomo skąd się bierze rak, albo jakiś inny syf. Unia powinna się przestawic na dopłaty na zdrowążywność dla rolników, bo póki co to ta cała chemia jest w interesie roslin, a nie konsumenta. No chyba, że poprzestaniemy na walorach wizualnych. Z tego co słyszałem to na targach nie chcą kupować do sklepów np zółtej sałaty bo się słabo sprzeda, lepsza zielona, a aby była cały czas zielona to trzeba ją jakąś chemia pryskac.

Efekty odżywiania społeczeństwa w ten sposób są już widoczne od pewnego czasu. No bo skąd się bierze tyle tych dzieciaków z alergią, różnymi osłabieniami organizmu i nie wiadomo jakimi jeszcze chorobami XXI wieku. Jesteś tym, co jesz, więc ja się nie dziwię, że to to takie zdechłe chodzi po świecie. Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda naturalna szynka po ugotowaniu? Albo kiełbasa? Nie, nie jest różowiutka.

 

Kiedyś tej chemii nie było, a jeśli już to w o wiele mniejszych ilościach, i ludzie mniej chorowali, byli odporniejsi. Nie potrzebowali wypijać z rana aktimela super ekstra defensis, faszerować się dziesiątkami tabletek na wszystko.

 

A czyja to wina? Pani wina, pana, za głupotę; mediów, za narzucanie.

 

Jak już mówiłem, mam wyje.bane. Nie ma sensu się tym przejmować, bo nic z tym i tak nie zrobimy. Ludzie sami tak chcą, więc w czym problem?

 

Na świeta zawsze kupujemy coś swojskiego i naprawdę wygląda to zupełnie inaczej niż kupne rzeczy ze skelpu. Nawet te rzeczy, które są sprzedawane jako swojskie nie dorównują tym co się kupi od małego rolnika - chodzi mi o mięsa, wędliny.

 

I teraz pytanie czy zrezygnować właśnie z kupna owoców i warzyw w sklepach i czekać tylko na swoje (raz do roku), czy jakoś przyrządzać to co sprzedają w sklepach. Ja staram się obierać wszystko z skórki, bo tam chyba siedzi najwięcej chemii, zawsze to już coś. Czy może lepiej owoce zastąpić chemią w tabletkach i napychać kieszenie koncernom medycznym? Czy to jest zdrowsze? Kto wie co w tych tabletkach siedzi.

 

I co do tych koncernów to ja myślę, że właśnie ta chemia jest w ich interesie i być może wielki układ za tym stoi by to takie było. Ewentualnie jest to zwykły przypadek. W ich wielkim interesie lezy to byśmy byli choc troszkę chorzy, jak np. te alergie. Niewolnicy dalej są zdolni do pracy, a przy okazji zapewniają dodatkowy dochód.

 

Ostatnio jem więcej bananów, grejpfrutów, pomarańczy. Ogólnie są to owoce importowane, czy tam poza Unią też tak się to wszystko chemią faszeruje? Czy grubsza skórka jest w stanie ochronić środek?

Odnośnik do komentarza

Rozwalają mnie ludzie, którzy argumentują wszelkie możliwe choroby i alergie działalnością NWO i celowo dodawanymi do jedzenia substancjami. No kurczę, coś cienkie to NWO, bo jak jedliśmy "zdrowe rolnicze jedzenie" (do połowy XX w.?), to jakoś chorób było więcej. Jeśli chodzi o stosunek średnich wydatków na opiekę zdrowotną do zarobków, to ten... również spadł. Tak się starają nas dobić, i im nie wychodzi. Smutne.

 

"Alergie i osłabienia organizmu to choroby XXI wieku", genialne.

Odnośnik do komentarza

Ja się pod tym nie podpisuje wszystkimi rękami i nogami, tak rzuciłem, że jest to w interesie koncernów medycznych.

 

Tak chorób moze wtedy i było wiecej, ale dzięki postępowi medycznemu zaczeło robić się ich coraz mniej i mniej, aż w końcu spadły zyski owych koncernów wiec teraz powstaje coraz wiecej chorób XXI wieku i dzięki temu znów kasa płynie strumieniem. Zwalczono jednego wroga, ktoś zobaczył, że można na tym nieźle zarobić to zwalczyli następnego i następnego, aż wrogów zaczeło brakować, a tym samym skończyło się to dobre. Tak, że wiec trzeba tworzyć coraz to nowsze choroby, by je potem tylko zwalczyć. Np taka ptasia grypa jak była. Wielkie halo, cała stara UE wykupiła szczepionki dla swoich obywateli, potem wymyślili świńską, ale tutaj już chyba bez szczepionek, jutro będize coś znowu. Zresztą ludzi na świecie jest za dużo, można ich zabić od razu, albo powoli, powoli i jeszcze z nich niezłą kasę ciagnać ;)

 

Nie twierdzę też, że ładowanie syfu do jedzenia to priorytet, ale jak już to tylko jenda z opcji. Skoro wszyscy wiedzą, że jest tam ten syf i chemia to czemu żaden polityk jeszcze z tym nie walczył?

 

Jeśli chodzi o stosunek średnich wydatków na opiekę zdrowotną do zarobków, to ten... również spadł

 

Masz na to jakieś dowody, czy tak tylko rzuciłeś?

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza
Tak chorób moze wtedy i było wiecej, ale dzięki postępowi medycznemu zaczeło robić się ich coraz mniej i mniej, aż w końcu spadły zyski owych koncernów wiec teraz powstaje coraz wiecej chorób XXI wieku i dzięki temu znów kasa płynie strumieniem. Zwalczono jednego wroga, ktoś zobaczył, że można na tym nieźle zarobić to zwalczyli następnego i następnego, aż wrogów zaczeło brakować, a tym samym skończyło się to dobre. Tak, że wiec trzeba tworzyć coraz to nowsze choroby, by je potem tylko zwalczyć. Np taka ptasia grypa jak była. Wielkie halo, cała stara UE wykupiła szczepionki dla swoich obywateli, potem wymyślili świńską, ale tutaj już chyba bez szczepionek, jutro będize coś znowu. Zresztą ludzi na świecie jest za dużo, można ich zabić od razu, albo powoli, powoli i jeszcze z nich niezłą kasę ciagnać

Aha

 

To fabuła którejś części Resident Evil?

Odnośnik do komentarza

To zajawka z nowego Zeitgeista III, już mogę Ci powiedzieć że efekty specjalne lepsze niż w matrixie hehe

 

ale ogólnie co na takie SF Ci zalatuje?

 

Ja już nigdy nie uwierzę, że świat jest taki jakim pokazuje go TV czy inne media. Wiem, że liczy się kasa, a jak można mieć jej więcej to wielcy będą chcieli mieć jej wiecej i więcej.

podobnie wojna w Iraku i Afganistanie. Przed 9/11 arab to był miły, trochę śmieszny gość z taksówki słuchający dziwnej muzyki, a teraz jest to gość obwiązany dynamitem krzyczący "śmierć niewiernym". USA nie miało z kim wlaczyć bo skończyli się wrogowie to zrobili sobie nowego. A z tego może wyjść nowa wojna światowa.

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza
"Alergie i osłabienia organizmu to choroby XXI wieku", genialne.

Interpretuj to jak chcesz, ale taka jest prawda. Dzieci od maleńkości są karmione sztucznym jedzeniem i później wychodzą takie wątłe neptyki.

Przyznaj, że Cię to dotknęło, a nie. HEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEEEE

 

Ja się pod tym nie podpisuje wszystkimi rękami i nogami, tak rzuciłem, że jest to w interesie koncernów medycznych.

 

Tak chorób moze wtedy i było wiecej, ale dzięki postępowi medycznemu zaczeło robić się ich coraz mniej i mniej, aż w końcu spadły zyski owych koncernów wiec teraz powstaje coraz wiecej chorób XXI wieku i dzięki temu znów kasa płynie strumieniem. Zwalczono jednego wroga, ktoś zobaczył, że można na tym nieźle zarobić to zwalczyli następnego i następnego, aż wrogów zaczeło brakować, a tym samym skończyło się to dobre. Tak, że wiec trzeba tworzyć coraz to nowsze choroby, by je potem tylko zwalczyć. Np taka ptasia grypa jak była. Wielkie halo, cała stara UE wykupiła szczepionki dla swoich obywateli, potem wymyślili świńską, ale tutaj już chyba bez szczepionek, jutro będize coś znowu. Zresztą ludzi na świecie jest za dużo, można ich zabić od razu, albo powoli, powoli i jeszcze z nich niezłą kasę ciagnać ;)

 

Nie twierdzę też, że ładowanie syfu do jedzenia to priorytet, ale jak już to tylko jenda z opcji. Skoro wszyscy wiedzą, że jest tam ten syf i chemia to czemu żaden polityk jeszcze z tym nie walczył?

xD

Twierdzisz, że odcinasz się od ogólnoświatowych poglądów narzucanych przez telewizję, a łykasz ten syf z Internetu. Prawda zazwyczaj leży pośrodku, a, jak już mówiłem, Ty popadasz w skrajności.

 

A, jeszcze co do polityków - xD. Polityk jest antonimem zwrotu 'walczyć o coś'.

Edytowane przez ojejcu
Odnośnik do komentarza

jak by na to nie patrzył to internett jest bardziej liberalny niż TV. wiem, że w teoriach spiskowych jest pełno bzdura, a filmy typu zeitgeist mają za zadanie odciagnać nas od prawdziwych przekrętów. do wszystkiego podchodzę z dystansem a pisze to tak jak zakładam takie możliwości ze tak moze byc. skądś trzeba brać jakieś informacje, a tamto jest też wynikiem moich własnych przemyśleć, ale podstawajest to żę sieliczy tylko kasa.

Odnośnik do komentarza
Przyznaj, że Cię to dotknęło, a nie. HEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEEEE

Nooo od razu widać kto tu ma alergie, ale widac też kto robi zaocznie (czy coś) kursy z dietetyki ^_^ . Nie wszystkie zło jest przez jedzienie, nie każdego pomidora faszeruje sie sterydami, a jak ktos twierdzi, że teraz jest więcej chorób niż było kiedyś to jest ignorantem.

 

 

Bez urazy :P

 

ak by na to nie patrzył to internett jest bardziej liberalny niż TV

 

jakby nie patrzeć to internet i telewizję ró\ni tylko to, że w telewizji mówią tylko troche głupot i troche prawdy, a internet to morze głupoty, bezkres niewyobrażalnych bzdur i tylko troche prawdy.

 

 

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza
blabla

Ja tylko chcę zauważyć, że nikt nigdy nie ma pewności do tego, co je. Ktoś się lansuje, że je tylko zdrową żywność, a tak naprawdę może się odżywiać źle. Najlepiej jeść to, co się lubi i tyle. Nie przejmować się za bardzo wpływem żarcia na organizm, bo możemy wybrać większe zło chcąc mimo wszystko dobrze.

Odnośnik do komentarza

Tak tylko, bo ja chcąc się dobrze odżywiać po poście "Nie ma zdrowego jedzenia" zaczałem pić tylko wode, do momentu jak przeczytałem post, że czysta woda też szkodzi bo wypłukuje witaminy<ironia>. I tu się zgodzę, tyle bzdetnych teorii ilu dietetyków. Nie zgadzam się jednak, że można jeśc wszystko i się nie przejmować. Tłuste jedzenie = sadło na ciele, proste.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 10 lat później...
10 godzin temu, Plugawy napisał:

 

Ach ten gekon xD znawca odzywiania.

ah ten plugawy

 

to może też zacznij cytować moje posty sprzed 20 lat? Po co ograniczać się do 10? xD

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.