Mozna spokojnie zaczac od 5 czesci, nie sa ze soba powiazane poza smaczkami, utworami i nazwami.

Może nie ma bezpośrednich powiązań fabularnych, ale jednak Persona 4 oraz Persona 5 dzieją się w tym samym uniwersum.

Chociażby przez postać kolesia z niedzielnego programu tv w 4(Tanaka), który teraz w piątej części dalej kręci swój biznes.

Jest także wspominana postać

Naoto, o tym jakim to nie jest wspaniałym detektywem

.

Pewnie znalazło by się tego więcej.

Nie wiem  jak było z poprzednimi częściami, bo nie grałem.

no i Igor

To co zrobili w Persona 5 z japońskim dubem igora to poprostu MISTRZ SWIATA, zagranie dla ludzi, którzy grali w poprzednie czesci.

Edytowane 19 listopada 20177 l przez Velius

Głos Igora w piątce jest tak bardzo inny niż w poprzednich personach że ludzie automatycznie odbierają go za gorszy. Mi osobiście nie przeszkadza a i cały angielski dub trzyma na tyle wysoki poziom że nawet przez chwilę nie pomyślałem nad zmianą na oryginalny.

Poprawilem juz, chodzilo mi o japonski dub, a w spoilerze wyjasnial o co chodzi dla tych co juz przeszli.

 

Spoiler

Gdy ludzie zaczynaja grac w P5 a grali w poprzednie, widza (w japonskim dubie) ze glos Igora jest inny niz zwykle, no ale AKTOR umarl w 2010 roku wiec tego sie spodziewali, tymczasem Atlus zagral na wszystkich i zrobil z tego wiadomy plot twist gdzie na koniec uzywaja starych audio voiceów zmarlego aktora i Igor mówi swoim glosem spowrotem

 

oj jak dobrze wrocic do personki, 3 msc przerwy dobrze zrobily, pałac mafioza zaliczony i można wsiąkać dalej 

Niedługo w czytniku mojej ps4 znajdzie się ta zacna (mam taką nadzieję) pozycja.

 

Podstawowe pytanie: na jakim poziomie trudności grać? Nigdy nie grałem w żadną Personę (czego żałuję, bo Cathernine np. mnie mocno wciągnęło pod względem fabularnym ), ale lubię wyzwania w grach. 

No to od hard nie zaczynaj. 

Na hardzie byś się męczył niemiłosiernie w pierwszym zamku . Lepiej przejść grę i potem  NG+ na hardzie  jako "ten tajemniczy uczeń co jest najlepszy we wszystkim"

A nie robi się potem np. w połowie gry za łatwo? Nie lubię być później koksem, który leci jak przecinak. Szanuję miarowe wyzwanie budowane w grze. 

Normal powinien wystarczyć

daj hard w trzecim zamku i heyah

1 godzinę temu, Wiolku napisał:

A nie robi się potem np. w połowie gry za łatwo? Nie lubię być później koksem, który leci jak przecinak. Szanuję miarowe wyzwanie budowane w grze. 

Robi sie za łatwo jak lubisz sie bawic buildami i bedziesz rozwijal Persony itp. Mozna w kazdej chwili zmienic na hard podczas gry wiec jak bedzie za latwo mozesz to zrobic. Jezeli to Twoja pierwsza stycznosc z Persona ever, to zacznij lepiej na normal, bo hard na samym poczatku daje niezle w tyłek i nawet ja nie moglem wiekszosci walk skonczyc bo poprostu bylo ciezko w pierwszym i drugim zamku.

Dziękuję za rady 

 

Czekam tylko na sms z PACZKOMATU, bo widzę, że gierka jest już w centrali w Kielcach. Lecę, pędzę po pracy i zaczynam być nastolatkiem w Tokio. 

80h, 5 zamków zrobionych, każdy w 1 dzień (o ile fabuła pozwala). I zostaje podbijanie social stats oraz relacji.

 

Trochę zaczyna przymęczać gra tym samym

Co za goguś

Nasza stara.

No i Persona zamówiona. 155 zł z wysyłką, więc nie jest źle.

Electro.pl na Allegro sprzedaje za 138 zł nówki a paczkomaty do dziś gratis

Widziałem ostatnio filmik jak traktują paczki podziękuje.

Cena jednak dobra. Ja z allegro już dawno nie korzystam. Jest również promocja na PSN

Pierwsze pare h za mna, ta gra ma wiele cech najlepszego jrpg na swiecie, ale od razu widac i czuc ze to remaster 1080p gry z PS3.

Karny Korwin za olanie wsparcia dla Pro, z palcem w nosie ta gra moglaby wyciagac 4K.

Od razu pytanko - zrobi to roznice w grze jesli od razu bede  badassem czy lizuskiem w grze ?

Edytowane 24 listopada 20177 l przez aphromo

Akurat propozycje odpowiedzi głównego bohatera w poszczególnych dialogach są idiotyczne  I wybieranie tych sarkastycznych lub kuriozalnych nie ma znaczenia.

Natomiast odpowiedzi mają znaczenie podczas spotkań i nabijania social linków. By uzyskać największy przyrost punktowy w relacjach z NPC, trzeba im "włazić w d." i wybierać te odpowiedzi, które sprawią im przyjemność - czyli dotyczące empatii i te chwalące. A zatem granie jak napisałeś wyżej w stylu "badass" jest nieopłacalne.

Eh smutne co piszesz, bo znowu iluzja wyboru

Zacząłem kasyno. Dużo jeszcze godzin przede mną?