Skocz do zawartości

Alice: Madness Returns


Danonek

Rekomendowane odpowiedzi

W dobie panowania efektownych, ale jednocześnie coraz bardziej jałowych FPSów Alice: MR jawi się jako bardzo smakowity kąsek, którego bankowo sobie nie odpuszczę. Wprawdzie po wstępnych teaserach spodziewałem się ostrzejszej psychodeli, jednak design i tak mnie satysfakcjonuje. Oby tylko gameplayowo nie skończyło się na bezsensownym waleniu w guziki.

Edytowane przez Josh the Boy
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

3 filmiki z gameplayu: http://www.gamezilla.pl/content/alicja-niczym-kratos

 

Wygląda świetnie. Właśnie zacząłem przechodzić American McGee's Alice po raz wtóry i klimat w nowej części chyba za bardzo się nie zmienił. Jest super, dobrze że Alicja wychodzi teraz bo devsi mogli sobie pozwolić na więcej graficznych "upiększaczy" i "stylowników"/"pokręcaczy" stylu ;)

 

BTW "jedynkę" polecam, to wciąż super gierka :thumbsup:

Edytowane przez the_m
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Jest pierwsza ocena od OPM -

5/10

http://gamingeverything.com/?p=4936

Nie tego się spodziewałem...

"A poor pace potholes the proceedings. The game lingers on its jumping puzzles, reveling in presenting us with open vistas that require navigation across partially invisible pathways, weighted platforms, billowing air vents, and ever-shifting floors. With this limited vocabulary, Alice chugs and chugs and chugs. Timing challenges are added and overdone, and some are additionally hampered by the need to shoot targets with a Pepper Grinder gun saddled with a manual aim system that is imprecise at best. The game tops off its overlong, overly gimmick-reliant platform navigation with heroine-crushing blocks, spiked platforms, and flame spitters. In the end, we’re not jumping and soaring across Wonderland but simply grinding it out."

 

Czyżby American McGee okazał się deweloperem jednej gry i nic poza pierwszą Alicją dobrego nie zrobi? :ninja:

Z drugiej strony gra mogła się okazać zbyt podobna mechaniką do, już archaicznej, "jedynki" i dlatego jej się tak oberwało...

Edytowane przez the_m
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Akurat wszystkie recenzje ktore przeczytalem na temat tej gry, sa jak najbardziej prawdziwe, bo klimat i design gry miazdza. Grafika jest taka słabo silna ale za to walka wymaga myslenia, to nie God of War ze jednym combem cala gre przebiegniemy. Gra jest jak dla mnie troche nie zrownowazona w stosunku walka-elementy platformowe. Jak dla mnie troche za duzo jest skakania, ale to moja subiektywna ocena. Głosy postaci moga byc ale sposob w jakim sa wypowiadane wola o pomste do nieba. Wszystkie postacie mowa jakby byly czas na amfetaminie, podobnie jak w far cry 2. Skoro mowie o dialogach to warto wspomniec ze do tej gry podobnie jak do L.A Noire warto znac angielski w stopniu wyzszym niz "Hello, goodbye" bo slowa uzywane w omawianym tytule sa albo potoczne albo poprostu ja ich nie znam bo wiele z nich slyszalem pierwszy raz w zyciu. Pozostala jeszcze fabula ktora moim zdaniem nie porywa, ale moze popsrostu mi nie przypadla do gustu, albo nie do konca ja rozumiem. Pomimo tych wszystkich minusow gra jest jak dla mnie bardzo dobra i jest odswiezajaca w natloku tych wszystkich COD-ow i innych atakow na ameryke we wszelkiego rodzaju grach. Tytul napewno nie dla kazdego ale dla fanow pokreconych gier jak najbardziej polecam, szczegolnie ze gra nie jest juz jakas strasznie droga.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Gra daje rade, z tym, że jest na dłuższą metę dość monotonna, gdyż robimy właściwie od połowy gry nonstop to samo, jednak jeśli kogoś zauroczy klimat gry, świat, to z pewnością będzie przynajmniej nieźle bawił się do końca.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Akurat wszystkie recenzje ktore przeczytalem na temat tej gry, sa jak najbardziej prawdziwe, bo klimat i design gry miazdza. Grafika jest taka słabo silna ale za to walka wymaga myslenia, to nie God of War ze jednym combem cala gre przebiegniemy.

 

Z pierwszm się zgodzę. Natomiast niezgodzę się co do grafiki. Ubogie modele, średnie tekstury i to co mnie zawsze strasznie irytuje to sterylność. Nie jest źle, ale UDK3 stać na więcej i do poziomu Bioshocka czy Singularity, Alicji sporo brakuje. Ponadto animacja potrafi czasami mocno chrupnąć (np. w teatrze).

 

Gra jest jak dla mnie troche nie zrownowazona w stosunku walka-elementy platformowe. Jak dla mnie troche za duzo jest skakania, ale to moja subiektywna ocena.

 

Mnie skakanie co do polygona bardzo przypadło do gustu, szczególnie jak się już oswoiłem z tą bezwładnością i dziwną kamerą podczas szybowania. Cieszą mnie też skrżetnie poukrywane duperele (niestety bezużyteczne...). Walki dosyć mało, ale bywają momenty kiedy czuje się że jest jest zbyt dużo i są zbyt trudne (gram na Nightmare).

 

Skoro mowie o dialogach to warto wspomniec ze do tej gry podobnie jak do L.A Noire warto znac angielski w stopniu wyzszym niz "Hello, goodbye" bo slowa uzywane w omawianym tytule sa albo potoczne albo poprostu ja ich nie znam bo wiele z nich slyszalem pierwszy raz w zyciu.

 

Muszę przyznać, że ja połowy nierozumiem... Postacie mówią szybko, niekiedy niewyraźnie, sporo dziwnie zbudowanych zdań i niecodziennych zwrotów. Napisy też mi wiele niepomagają.

 

- - -

 

@balon1984

Nie bierz Nightmare, nieraz już miałem ochotę rozp*ć telewizor ze złości. Zwykle dwa szlagi i Cie nie ma.

Tak wiem, że post z liatopada. ;]

 

- - -

 

Odpalałem Alicję z przeświadczeniem, że to jakieś (pipi), tymczasem okazała się niezłym platformerem. Aż zatęskniłem za starymi Spyro, Crashem, Medievilem i pierwszym Jakiem (i Daxterem ;]). Mam około 15h dopiero środek 3 chaptera. Póki co to dla mnie 7+/10.

Edytowane przez Berion
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Póki co postaram się dokończyć Nightmare, chciałem zaliczyć Alicję, tj zplatynować za jednym razem. ;) Po wyjściu z gry i włączeniu któregoś levelu z Chapter Select na niższym poziomie musiałbym od nowa przechodzić całość na Nightmwarze, a nie mam na to zdrowia.

 

Także jak skończę to sprawdzę i odpiszę. Pewnie potrwa to z tydzień/dwa. W każdym razie obecnie wygląda to tak, że jest łatwo dopóki jest się uważnym (istotne są uniki) z kilkoma wyjątkami, na których straciłem kilkadziesiąt prób... (raptem trzy walki). Są cztery poziomy trudności, podejrzewam że easy to typowy spacer dla niedzielniaków. ;]

 

- - -

 

I po wszystkim. Normal jest łatwy, easy to auto-pilot. Na Nightmare było 5 dość trudnych walk (trudnych bo mało miejsca). Jak dla mnie to gra na 8-/10. I jeszcze jedno: to jest platformówka, nie slasher bo już i takich określeń się naczytałem... ;] Brakuje trochę swobody, czyli jakiś warp room gdzie wybierało by się lokacje (no ale pół biedy, jest chapter select) i wnerwia odcianie gracza od wcześniejszych etapów.

 

Stawiam Alicję obok najbardziej niedocenionych gier tej generacji.

Edytowane przez Berion
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Muszę przyznać, że jestem bardzo zaskoczony tą grą, in plus. W pierwszą część grałem jak wyszła na PC, wówczas było to cos absolutnie niesamowitego, niemal w każdej kwestii. Co do kontynuacji, to zaskakuje przede wszystkim długość gry. Na normalu 12-13 h to opcja bez wielkiego szukania znajdek, po prostu idziesz przed siebie i jak coś znajdziesz po drodze to bierzesz. Fantastyczny świat, choć tekstury niekiedy z poprzedniej generacji. Uroku dodają bronie, a przeciwnicy wymagają walki z głową, szczególnie irytujące są te latające Ruins, bardzo psują krew.

Na prawdę, grało się wyśmienicie. Dużo skakania, dla mnie trochę za dużo. Nietęgo u mnie z małpią zręcznością, lata robią swoje, ale póki co daję radę :)

Za to modele postaci to mistrzostwo świata. jak dla mnie 7/10, to uczciwa ocena.

 

Potem odpaliłem ściągniętą z PSN "jedynkę" i, o dziwo, ta stareńka Alicja wciąż daje radę! Choć toporność animacji bohaterki wywołuje uśmiech politowania, to gra broni się wciąż świetą fabułą i designem leveli.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...