Skocz do zawartości

Deus Ex: Human Revolution


Paliodor

Rekomendowane odpowiedzi

The Missing Link will be released on October 18th, 2011 on PS3, Xbox 360 and PC in North America! Will retail for 1200 MSP / $14.99. In Europe, it will be released on October 18th for Xbox 360 and PC, and October 19th for PS3, and priced at 1200 MSP / €11.25 (PS3) / €10.99 (PC).

Tja. Jako, że mam wersję PC, poczekam aż Steam zrobi promocję -75% i wtedy kupię. Strasznie rozczarowałem się polityką Eidos/Squeenix* i nie mam zamiaru ich wspierać na dzień dobry.

 

* - Gdyby ktoś pytał: jawnie wycięte elementy gry wrzucone jako "bonusowe" DLC, oszukany OST w wydaniu Augmented (12 utworów), kiepskiej jakości Artbook (miękka oprawa), a teraz płatne dodatki za niemałe pieniądze. Samą grą też nie byłem do końca zachwycony jak bym tego chciał (rozczarowująca fabuła pod koniec). Poczekam tym samym aż DLC stanieje.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

11euro za jakieś dlc wycięte z gry? Nie dzięki, poczekam jak Suavek na Steam sale. Dali ciała z OST'em, a teraz jeszcze cena za ten skrawek rozgrywi jak za połowę ceny nowej gry na PC.

Czy uważasz że Deus Ex HR bez tego dlc jest nie kompletny i że został wycięty na siłę? Ja samym Deusem jestem zachwycony, dawno nie dostałem tyle zawartości w jednej grze(nie mówię że wszystko jest idealne ale przechodzę teraz grę drugi raz i nadal odkrywam nowe rzeczy, nowe smaczki [ciekawe ile ich jeszcze ominąłem]). Ten dodatek powoduje że jestem tylko szczęśliwszy że będę mógł powrócić do tego świata i poznać jeszcze więcej, ale czy gdyby ten dlc nigdy nie powstał to byś zauważyłem że czegoś brakuje? Co w tym złego że mają scenariusz z furtkami żeby móc tworzyć dlc. W branży są terminy, nie wszystko da się zrobić przed wydaniem gry, możemy się tylko cieszyć że dobre gry otrzymują rozszerzenia, ale nie oczywiście lepiej mówić że ktoś ci coś wyciął i teraz musisz zapłacić żeby to odzyskać. Wku**ia mnie to marudzenie, cieszyłem się z tego tematu na forum do czasu kiedy przeczytałem te ostatnie posty.

Cena wydaje się wysoka, poczekam na recenzje dodatku i będzie można mówić czy warto czy nie, ale po tym co zobaczyłem w podstawce, jestem raczej pewien że będzie warto, a jak nie to albo kupie w składce i wyjdzie tanio albo wcale nie kupie, nie zamierzam natomiast płakać jaka to kiepska polityka firmy, dali mi gre któa jest dla mnie w tej chwili najlepszą grą w jaką grałem od paru lat. Co z tego że nie jest tak fajna jak jedynka, to są inne czasy!

BTW ile ma zająć przejście The Missing Link?

Odnośnik do komentarza

@Shadow864

Po pierwsze, gra nie jest "kompletna" ;)

"Zakończenia" strasznie mnie rozczarowały. Robione na siłę, bez jakichkolwiek widocznych konsekwencji naszych decyzji. W dodatku ich wybór nie jest zależny od jakichkolwiek poczynań gracza, tylko od wciśnięcia jednego z czterech ustawionych obok siebie przycisków. Bossowie też nijacy - bardziej ich rozwinęli w książce niż tutaj. A widać po pewnych pojedynczych kwestiach, że coś dla nich szykowali, ale ostatecznie nie rozwinęli.

Wiesz, nie twierdzę, że gra była zła czy mało ambitna, ale taki zabieg strasznie psuje ogólny jej wizerunek i ostatecznie pozostawia pewien niesmak.

 

Po drugie, nie usprawiedliwiaj twórców terminami jeśli jawnie wycinają pewne elementy gry tylko po to, by wrzucić je jako "pre-order", a potem sprzedawać osobno jako DLC. Przecież misja z Tongiem jest normalnym fragmentem głównego wątku. Wycinanie lub dodawanie przedmiotów, które mogą drastycznie wpłynąć na sam przebieg rozgrywki też trochę przegięte. Ja czegoś takiego nie lubię. Bonusy, ciekawostki, kosmetyka - jasne, chętnie. Ale jeśli oprócz gry próbują mi w taki czy inny sposób wcisnąć normalne elementy już w niej zawarte, tylko nieodblokowane, to niezależnie od tego jak dobra gra jest, nie będę czegoś takiego wspierał.

 

Po trzecie, nowe DLC za 11€ na +/- 5h zabawy (twórcy obiecują 5, czyli pewnie przeciętny gracz zrobi to szybciej), które według wstępnych zapowiedzi wcale nie uzupełnia gry o jakieś dodatkowe wątki, tylko wykorzystuje dziury w scenariuszu celem opowiedzenia historii pobocznej. Nie mam nic przeciwko, ale nie za taką cenę. Rozumiem, że dzisiejsi konsumenci się przyzwyczaili do wydawania astronomicznych sum pieniędzy na FPSy z kampanią na 4h, ale i w tym przypadku nie czuję się jakoś szczególnie zachęcony do zakupu. Poczekam na wstępne recenzje, a potem na obniżki. Jasne, DLC na pewno kiedyś kupię, bo mimo wszystko mam wiarę w scenarzystów HR, ale nie za takie pieniądze.

Edytowane przez Suavek
Odnośnik do komentarza

Czy Missing Link można przez przypadek ominąć w grze? Czy jest to zwykły subquest, którego trzeba znaleźć, czy misja fabularna, która jest z góry narzucona?

Myślą że będzie można go sobie wystartować z menu, bo nie chce mi się wierzyć że żeby go odpalić wszyscy będą musieli przejść grę na nowo, ale być może sam z siebie też odpali się w grze w odpowiednim miejscu. Tak czy owak są to luźne dywagacje, dodatku jeszcze nie kupiłem:)

Odnośnik do komentarza

Dodatek już wyszedł. Ktoś miał okazje już grać ? Jakieś wrażenia ?

 

Grałem wczoraj kilka godzin i dodatku jeszcze nie skończyłem. Fabuła dosyć szybko wciąga i nie brakuje zwrotów akcji. Jeśli komuś podoba się podstawowa gra, to dodatku nie powinien pominąć. Jedyne co nie do końca mi odpowiada, to zbyt szybkie opuszczenie statku i przeniesienie się do innych zamkniętych lokacji. Jest też trochę backtrackingu i wałkowana kilkukrotnie upierdliwa wersja loadingu (z komorami) Jeśli chodzi o ulepszanie postaci, to standardowo na pierwszym miejscu jest hakowanie, dalej nokautowanie dwóch przeciwników jednocześnie i niewidzialność, która bardzo dobrze sprawdza się w mniejszych lokacjach. Na początku Jensen ma tylko podstawowe wszczepy, ale dosyć szybko zgarnia się kilka pkt praxis.

Odnośnik do komentarza

To jest kilkugodzinny odrębny dodatek, nie da się tego pominąć.

 

 

Dobra, Missing Link dokończone. Ogólnie dodatek wypada bardzo dobrze, historia jest ciekawa, jak zwykle mamy agentów o 100 twarzach itp. Btw mamy w jednym nawet momencie bardzo ciekawy wybór decydujący o czyimś losie. Szkoda tylko, że nie ma większego znaczenia na zakończenie (sprawdziłem obie decyzje). Walka z bossem niby miała być lepsza niż poprzednio, ale ciężko to w ogóle nazwać "walką"

siedzi ukryty w pomieszczeniu i strzela do nas, dookoła są strażnicy i to oni są głównym problemem, bo jak się później okazuje, ten niby "szef" jest na jednego strzała.

Przejście łącznie zajęło mi jakieś 7h, więc nie był taki krótki.

Edytowane przez Zwyrodnialec
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...