Wkur.wił mnie ostatnio Rise of Tomb Raider w którym złapałem lever buga w dlc z babą jagą. Oprócz tego jakieś pomniejsze bugi z doczytywaniem tekstur miałem bo wkleiło mi płaskie drzewa na środku ścieżki albo ziemia zakryła mi częsć pomieszczenia a w ogóle jej tam nie powinno być.

 

Reinstalowałem grę, ale nie sprawdzałem czy lever bug z babą jagą sie naprawił, jak nie to wy(pipi)ka z dysku ze scierwem.

 

 

No i nie pomogło, więc kasowanko

Edytowane 10 września 20204 l przez Plugawy

Złości mnie, że jakieś 75% pieniędzy na gry idzie w błoto, bo tak 2 na 8 - strzelam - mi się podobają, przy których spędzam te kilkanaście godzin.

 

Cieszy mnie, że czasem się trafi taka, przy której potrafię siedzieć 300h, więc gdyby przeliczyć 1h = 1e to i tak w sumie wychodzę na czysto.