Albo właśnie, taki Alan Wake. Do tej gry mogłoby to całkiem sensownie pasować. Oświetlanie sobie drogi, strzelanie, czy robienie uników. Nie są to jakieś zbyt zaawansowane mechanizmy, czy Kinect by podołał? Nie wiadomo.

Wypluj to...niech Kinect zostanie zabawka lala Eye Toy i nie mieszaja go do produkcji typu Gears czy AW...pewnikiem wiazalo by sie to z drastycznym obnizeniem poziomu trudnosci itp.

Wypluj to...niech Kinect zostanie zabawka lala Eye Toy i nie mieszaja go do produkcji typu Gears czy AW...pewnikiem wiazalo by sie to z drastycznym obnizeniem poziomu trudnosci itp.

 

dokładnie niech takie gry będą tylko dla pada ewentualnie opcjonalny mix pad + kinect

Zwyrodnialec: Czyli o mieliby Kinecta sprowadzić do roli pierdoły jak Move w RE5 czy MAG Niech robią gry od podstaw na to urządzenie, które do tego pasują a nie wpychają na siłę do gier robionych pod pada.

 

Od Alana czy Gearsów niech się trzymają z daleka.

Move w RE5 to nie pierdoła, bo gra się lepiej niż na padzie.

 

Jak na razie właśnie Kinect to pierdoła do gier tanecznych itd.

widzicie, sami przyznajecie, ze kinect, to zabawka dla calej rodziny, wlacznie z dziadkiem i psem-labradorem. ta zabawka nie ma przyszlosci no zgodzmy sie, to nie to samo co move. i nie bronie teraz kontrolera sony, bo nikt wczesniej nie porownywal wii do ET, a teraz, gdy nagle starly sie 2 najwieksze obozy psychofanow, to nagle dowiedzialem sie ze kamerka to prawie to samo co rozdzka.

 

imho to 2 zupelnie inne sprawy, z przewaga dla move, ktore w zamysle dziala tak jak powinno, i jak widac na przykladach "normalnych" gier, da sie ten przyrzad pod takie dostosowac.

 

wyobrazcie sobie, co by wam przeszkadzalo w graniu w Alan Wake z Move? pewnie nic, a byscie sie nawzajem lizali po kutasach, jaki to swietny patent z oswietlaniem sobie drogi rozdzka jak latarka. itd. a co wam w koncu kinect zapewni? napinke do skryptu w star warsach? pyszna zabawe w podbijanie kuleczek? no dajcie mi zastosowanie dla normalnej gry, takie jak dotad wychodzily.

 

pomyslcie jak bedziecie grac na kinekcie z jakas kontuzja konczyn dolnych, zwichnieta kostka, zlamana, kikutem bez stopy itd.

 

move ma inne zalety i te sa raczej konkretniejsze. to sprzet o waskim polu dzialania. niby tez kamera, ale odbiera tylko 1/2 punkty w przestrzeni, i radzi sobie z tym dobrze, a nie jak w przypadku kinecta, cale cialo, z tym ze myli reke z noga, czyt. nie zawsze wogole kuma co robimy.

przewaga dla move, hardkorowcy, plusy minusy, pjerdolenie takie.

 

Wszystko wskazuje na to że Kinect odniesie sporo większy sukces marketingowy i tyle.

Jednak w poniedziałkowym chart track nie przeczytam sobie jak się sprzedał Kinect w UK bo w Europie premiera jest 10 listopada

Edytowane 5 listopada 201014 l przez donsterydo

Co wy ciągle z tym sukcesem marketingowym,np. jeśli piwo tyskie (imo. straszne siki) odniosło sukces marketingowy to od razu znaczy że jest lepsze od dobrego piwa z mini browaru warzonego naturalnymi sposobami?

Bo Kinect na ten moment nic ciekawego nie oferuje, poza tym, że Microsoft wyłożył grubą kasę na promocję. Więc trzeba coś chwalić.

Im wiekszy sukces Kinecta, tym gorzej dla prawdziwych Graczy na X360. Skonczcie sie podniecac wynikami sprzedazy, bo tym powinnien zajmowac sie Microsoft.

Marketingowy sukces Kinecta -> duza ilosc osob go posiadajacych -> coraz wiecej developerow zainteresowanych robieniem normalnych gier na ten sprzet

 

Czego tu nie rozumiec ? Tak samo bylo w przypadku Wii.

Edytowane 5 listopada 201014 l przez Ins

Co wy ciągle z tym sukcesem marketingowym,np. jeśli piwo tyskie (imo. straszne siki) odniosło sukces marketingowy to od razu znaczy że jest lepsze od dobrego piwa z mini browaru warzonego naturalnymi sposobami?

 

 

Bo Kinect na ten moment nic ciekawego nie oferuje, poza tym, że Microsoft wyłożył grubą kasę na promocję. Więc trzeba coś chwalić.

 

A wy dalej z porównywaniem co lepsze, co się lepiej sprawdzi, plusy minusy itd. Za 5 lat jak będzie się wspominało tą generację nikt nie będzie pamiętał co było lepsze tylko co się lepiej sprzedało.

Naprawdę bawi mnie to, że dla tak wielu osób (nie oszukujmy się.. fanów X360) ważniejsza od faktycznej jakości/przydatności sprzętu czy gry jest jego sprzedaż. Z deka chore podejście...

Emet: A może jak ktoś się zdecyduje na zakup to po prostu nie chce by skończył bez wsparcia jak EyeToy.

 

A fani PS3 się podniecają jakością Move mimo, że za bardzo nie ma w co grać. To jest niby normalne ?

 

W tym roku sytuacja posiadaczy Move/Kinect jeśli idzie o gry będzie w gruncie rzeczy taka sama - czyli kiepska.

Edytowane 5 listopada 201014 l przez donsterydo

W sumie rzeczywiście...bo jak widzę przechwałki Xbotów to zazwyczaj o tym jak to Halo Reach czy Xbox za(pipi)iście się sprzedało...hmmm ;]

Edytowane 5 listopada 201014 l przez MYSZa7

Chocby nie wiem w jakiej liczbie sprzedalo sie Halo Reach to i tak jest po lepsze od kazdego FPS'a w jakiego gralem na PS3 ;]

Chocby nie wiem w jakiej liczbie sprzedalo sie Halo Reach to i tak jest po lepsze od kazdego FPS'a w jakiego gralem na PS3 ;]

 

Dupa, Bioshock lepszy (chociaż to nie do końca FPS, tak jak i Metroid), Modern Warfare lepszy, Battlefield Bad Company 2 lepszy.

 

Halo ma tylko te krasnale, które śmiesznie skrzeczą.

Edytowane 5 listopada 201014 l przez Zwyrodnialec

Tak sobie pomyślałem, że jak M$ ujawnił na TGS, że ma jakieś gry HC to powinien o tym mówić od samego początku, żeby nie było później tak że będą wydawać gry HC, a nie będzie komu ich kupować bo Kinecta będą mieli sami casuale.

Chocby nie wiem w jakiej liczbie sprzedalo sie Halo Reach to i tak jest po lepsze od kazdego FPS'a w jakiego gralem na PS3 ;]

 

Dupa, Bioshock lepszy (chociaż to nie do końca FPS, tak jak i Metroid), Modern Warfare lepszy, Battlefield Bad Company 2 lepszy.

 

Halo ma tylko te krasnale, które śmiesznie skrzeczą.

 

Chcesz mnie zlapac na cos tak slabego i nie majacego z prawda nic wspolnego ?

Chocby nie wiem w jakiej liczbie sprzedalo sie Halo Reach to i tak jest po lepsze od kazdego FPS'a w jakiego gralem na PS3 ;]

 

Dupa, Bioshock lepszy (chociaż to nie do końca FPS, tak jak i Metroid), Modern Warfare lepszy, Battlefield Bad Company 2 lepszy.

 

Halo ma tylko te krasnale, które śmiesznie skrzeczą.

 

Chcesz mnie zlapac na cos tak slabego i nie majacego z prawda nic wspolnego ?

 

Co to jest jak nie krasnal?

 

http://www.youtube.com/watch?v=d5ZnfAZggZ0

tylko po co ps move jak nie ma w co grać

 

Chocby nie wiem w jakiej liczbie sprzedalo sie Halo Reach to i tak jest po lepsze od kazdego FPS'a w jakiego gralem na PS3 ;]

 

co racja to racja :]

Naprawdę bawi mnie to, że dla tak wielu osób (nie oszukujmy się.. fanów X360) ważniejsza od faktycznej jakości/przydatności sprzętu czy gry jest jego sprzedaż. Z deka chore podejście...

 

a mnie bawi że psboty wspominają o liczbach tylko wtedy, kiedy są dla nich wygodne, w innych przypadkach próbują nakierować wszystko na tor jakości/gier

 

ehh znowu Halo i krasnale. Classic move, ten temat jest juz tak przewidywalny.

 

Ale czegos się nauczyłem w ostatnich dniach: jak grałeś w Halo to nie masz prawa krytykować CoDa.

Bo trzeba być nieźle zaślepionym by się tym jarać. Halo stara się opowiadać poważną historyjkę, wrzucając przy okazji jako przeciwników coś takiego. To mają być ci źli kosmici, którym nie dali rady Spartanie?

Zwyrodnialec: Przestań już pierdolić. Serio, nudny już jesteś.

 

Szkoda, że nie zwracasz uwagi na takie momenty (SPOILER).

 

Edytowane 5 listopada 201014 l przez donsterydo