Skocz do zawartości

Wii U - temat główny


Lipa

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie moze czy kompatybilnosc wsteczna bedzie dotyczyc wszystkich gier z Wii? Od czasu wyjscia uncharted 3 i gears of war 3 sprzedalem konsole x360 i ps3 a nie interesowalem sie w ogole konsolami i grami ale ze sie skusilem i zamowilem WiiU przydalaby mi sie taka informacja.

 

Typowy czysty fanboy nintendo, i nie mam Ci tego za złe. Wii U mogę na dzień dzisiejszy traktować jako gadżet w postaci ładnej szkrzynki przy której mogę sobie zasiąść i na chwilę włączyć gierkę na 15 min. Mam nadzieję że scena undergroundowa przełamie się bardziej niż w przypadku wii i nasz zaskoczy konsola możliwościami ( nie mówie tu o grafice).

Kolego WiiU bedzie moja druga konsola Nintendo, jako dzieciak super bawilem sie za czasow NESa. Swoje w zyciu sie nagralem i zadna konsola nie przebila do tej pory NESa i PSXa jesli chodzi o fun. Traktuje WiiU jako konsole rodzinna przy ktorej bedzie dobrze bawilo sie moje dziecko jak i od czasu do czasu ja z zona. Cytujesz mnie, dlatego ci odpowiadam.

 

Szanuję Twoją odpowiedź i nie wątpię że jest na starcie ciekawych tytułów, przy których zagrasz ze swoją rodziną, jednak jak dla mnie powinno być coś więcej, mam nadzieję że nie będzie takiego problemu jak przy wii kiedy to zostali tylko gracze casualowi a hardkorowcy odstawili na bok sprzęt niny. No i ta cena, jak na start za dużo.

Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo? Jak zobaczę konsolę od SONY i Microsoftu, które będą dużo przewyższały technicznie Wii U w dniu premiery w cenie 1600 zł, to przyznam, że miałeś rację.

 

Jak dla mnie to dużo kosztuje 6-7 letni sprzęt który się sprzedaje za +/- 1000 zł. Nie wyobrażam sobie, np. kompa z 2005, który ktoś by mi chciał opchnąć za tysiaka.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Na samym poczatku musze zaznaczyc ze hardkorowy gracz ze mnie zaden, kiedys i owszem ale teraz wole wybyc sie nad rzeke i polowic rybki to moje hobby albo wybrac sie na rower. Kupno Wii U zaproponowala zona by nie nudzic sie w zimowe wieczory. A decyzja padla na WiiU z uwagi na jej lagodny charakter ze tak to nazwe. Gry przyjda z czasem a do tej pory sa juz dosc tanie gry z pierwszego Wii. Jednak wole doplacic okolo 700 zl do WiiU anizeli kupowac Wii. Napisalem tu tylko dlatego bo sadzilem ze odpowiecie mi na kilka nurtujacych mnie pytan i nie zawiodlem sie dlatego dziekuje. Zdania nie zmienimy co do kupna WiiU. :-)

Odnośnik do komentarza
Gość GregZPL

Co masz na myśli pisząc "WiiU tego nie będzie miało"? Twierdzisz, że na wii u ma nie być virtual console? W internetach pisali że ma być, z dostępnymi grami do ngc włącznie. A gry z wii działają od razu z płytki (co właśnie wprowadza sławny firmware upgrade z pierwszego dnia).

 

Gdzie czytałeś o grach z GCN? WiiU nie ma wejść na pady z GCN, nie ma wejść na memorki. Na co będziesz nagrywał te gry z GCN? Na dysk flash 32GB? I kiedy te gry będą? Zeldy z N64 na Wii były po kilku latach od premiery. Gier z GBA na 3DS też nie ma, a miały być Więc nie wierzę w te gry z GCN na VC. A już na pewno nie w najbliższych 2-3 latach

Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo? Jak zobaczę konsolę od SONY i Microsoftu, które będą dużo przewyższały technicznie Wii U w dniu premiery w cenie 1600 zł, to przyznam, że miałeś rację.

 

Jak dla mnie to dużo kosztuje 6-7 letni sprzęt który się sprzedaje za +/- 1000 zł. Nie wyobrażam sobie, np. kompa z 2005, który ktoś by mi chciał opchnąć za tysiaka.

 

Za taki sprzęt od nintendo, myślę że 1200 może 1300 byłoby ok jak na polskie warunki. Nie porównuj cen pozostałych gigantów, to inna bajka.

Odnośnik do komentarza

@GregZPL:

Co do ngc, to tylko plotki i też sądzę, że w najbliższym czasie nic się w tej kwestii nie urodzi, bo już teraz by się tym oficjalnie chwalono.

Technicznie jest wszystko do zrobienia. Pro Controller ma tyle przycisków co trzeba. Płyty mini-dvd miały pojemność ok. 1,4GB, więc parę najważniejszych tytułów się zmieści i bez podpinania drugiego hdd.

 

Wspomniane plotki: [1], [2].

 

Póki co jednak Nintendo powinno skupić się dopieszczenie obecnego virtual console na wii u, bo niby działa, ale ma parę bolączek:

-trzeba ogarnąć skalowanie obrazu, bo obecne jest z(pipi)ane (obraz jest rozciągany do 16:9, wszystko jest za szerokie),

-umożliwić granie na gamepadzie, a nie tylko na tv,

-dodać obsługę nowego Pro Controllera, a nie tylko starego z wii (co jest niedorzeczne).

Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo? Jak zobaczę konsolę od SONY i Microsoftu, które będą dużo przewyższały technicznie Wii U w dniu premiery w cenie 1600 zł, to przyznam, że miałeś rację.

 

Jak dla mnie to dużo kosztuje 6-7 letni sprzęt który się sprzedaje za +/- 1000 zł. Nie wyobrażam sobie, np. kompa z 2005, który ktoś by mi chciał opchnąć za tysiaka.

 

Za taki sprzęt od nintendo, myślę że 1200 może 1300 byłoby ok jak na polskie warunki. Nie porównuj cen pozostałych gigantów, to inna bajka.

A dlaczego za Wii U klient ma płacić tyle, co za current geny, bo nie całkiem rozumiem Twój tok myślenia?

Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo? Jak zobaczę konsolę od SONY i Microsoftu, które będą dużo przewyższały technicznie Wii U w dniu premiery w cenie 1600 zł, to przyznam, że miałeś rację.

 

Jak dla mnie to dużo kosztuje 6-7 letni sprzęt który się sprzedaje za +/- 1000 zł. Nie wyobrażam sobie, np. kompa z 2005, który ktoś by mi chciał opchnąć za tysiaka.

 

Za taki sprzęt od nintendo, myślę że 1200 może 1300 byłoby ok jak na polskie warunki. Nie porównuj cen pozostałych gigantów, to inna bajka.

A dlaczego za Wii U klient ma płacić tyle, co za current geny, bo nie całkiem rozumiem Twój tok myślenia?

 

Na to pytanie odpowiem Tobie jak zakupię WiiU. Poza tym konsola za 1600 powinna więcej oferować, jak choćby wsteczną kompatybilność.

Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo? Jak zobaczę konsolę od SONY i Microsoftu, które będą dużo przewyższały technicznie Wii U w dniu premiery w cenie 1600 zł, to przyznam, że miałeś rację.

 

Jak dla mnie to dużo kosztuje 6-7 letni sprzęt który się sprzedaje za +/- 1000 zł. Nie wyobrażam sobie, np. kompa z 2005, który ktoś by mi chciał opchnąć za tysiaka.

 

Za taki sprzęt od nintendo, myślę że 1200 może 1300 byłoby ok jak na polskie warunki. Nie porównuj cen pozostałych gigantów, to inna bajka.

A dlaczego za Wii U klient ma płacić tyle, co za current geny, bo nie całkiem rozumiem Twój tok myślenia?

 

Na to pytanie odpowiem Tobie jak zakupię WiiU. Poza tym konsola za 1600 powinna więcej oferować, jak choćby wsteczną kompatybilność.

 

A nie oferuje wstecznej kompatybilności? Nie rozumiem o co Ci chodzi w tym zdaniu...

Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo?

Pewnie, że nie dużo. To BARDZO DUŻO. Co ma takiego za(pipi)istego w środku Wii U by tyle kosztować? zresztą polityka cenowa Nintendo nigdy nie była przyjazna dla gracza.

Nie ma się co gniewać, nic tam ciekawego w środku nie siedzi. Konsola jest na tym samym etapie technologicznym co PS3 i X360 czyli daleko w tyle za obecna technologią. Oczywsitym jest, że nowe konsole od Sony i MS nie będa kosztować 1600 zł ale przynajmniej będzie tam coś high endowego... i hope.

Odnośnik do komentarza

Ja bym nie dał złotówki za samą odpalarkę. Interesuję się grami video, posiadaniem odpalarki z drogimi układami scalonymi pod kopułą niespecjalnie.

 

 

Windującego koszty padleta i parę innych rzeczy, które mnie średnio kręcą (np. internetowych) wielokrotnie od pierwszego dnia krytykowałem, dla mnie to nie jest idealne rozłożenie kosztów, ale nie jestem tak skrajnie zgłupiały, żeby nie rozumieć, że dla innych to właśnie będzie zachętą do zakupu. Ani żeby uznać, że może tak czy siak będzie warto kupić Wii U, w zależności od domowego budżetu. Zupełny bezsens.

 

To przecież nie tak, że w jakiejkolwiek działalności każdy dolar jest dokładnie rozprzestrzeniany tak, jak bym idealnie ja chciał. Jeśli dla kogoś np. PS3 jest takim ideałem, daje wszystko co chcecie i ani grama więcej ani mniej, to zazdroszczę, mieć taki idealnie dopasowany pod siebie produkt.

 

 

Zresztą piszę to chyba setny raz w tym temacie, ale na następnej stronie kolejna osoba powie "jak to płacić pieniądze, przecież mało herców, a to jedyny wyznacznik atrakcyjności konsoli!!!". No widać nie dla wszystkich. W zasadzie to dla mało kogo.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

W pełni się zgadzam. Jeżeli ktoś ma ochotę zagrać w NSMBU czy nowego Raymana i jest w stanie dać za to 1600 zł, to dlaczego miałby sobie nie sprawić konsoli? Czasami mam wrażenie, że niektórzy z terminu "konsola do gier" wyrzucają same gry.

 

Ja z przyjemnością zakupię sobie WiiU. Jutro? Nie, bo dla mnie cena jest na razie zaporowa, ale szanuję każdego, dla kogo nie jest. Jestem pewien natomiast tego, że za rok, czy dwa sprawie sobie nową konsolę Nintendo, dodam do tego z 5-10 gier z niesamowitymi pokładami miodu i będę się szaleńczo dobrze bawił.

 

Że tekstury gorsze? Że online słaby? Ojej. Gloryfikowane przez niektórych EKSKLUZIWY mi to wynagrodzą. Bardziej boje się o przyszłość PS4/X720, bo jeżeli mity o podwojonych kosztach produkcji gier się spełnią, to ja za przeproszeniem pier.dole takie granie.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Już teraz Xboxa w sumie głównie warto mieć na chacie ze względu na Live Arcade. Jeszcze nawet nie ma wstępnych zapowiedzi tych nowych konsol, nie martwiłbym się na zapas.

 

 

Co do WiiU to zobaczymy. Start to fala krytyki na sprzęt i w zasadzie mieszane przyjęcie ZombiU, letnie Nintendo Landu i ciepłe, choć nie bardzo gorące nowego Mario. Zobaczymy, jak to będzie działać za pół roku. Nowe gry Nintendo, Monolith czy Platinum na pewno będą, jak one wyjdą to wartość konsoli może być zupełnie inna... przynajmniej w przypadku, gdy ktoś lubi gry.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
Gość GregZPL

Ja nie kupię WiiU teraz, bo zwyczajnie gry na tą konsolę nie są warte mojego czasu. Tak samo jest z Vitą. Kasa to drugo, albo nawet trzeciorzędna sprawa. Wyjdą gry, które będą warte czasu? To kupi się konsolę. Nawet dla jednej takiej gry jestem w stanie bez problemu kupić sprzęt. Ale nigdy w życiu go nie kupię dla samego posiadania

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Co wy z tą ceną. Już to kiedyś wyliczałem na forum. Tańsza wersja WiiU kosztuje w tej chwili 1340zł w Ultimie. Koszt pada to około 550zł i to on winduje cenę konsoli. Gdyby go zastąpić pro controllerem (180zł), żeby mieć zestaw porównywalny jakościowo do standardowego PS3 to cena wyniesie 1340-550+180=970zł. Nowy PS3 Super Slim 12GB w Ultimie kosztuje 900zł. 70 złotych różnicy.

Trochę większa różnica robi się gdyby wziąć PS3 500GB, a do WiiU dodatkowy dysk zewnętrzny o takiej samej wielkości. Ale to nadal różnica w okolicy 100zł. Czy to duża różnica między całkiem nowym sprzętem (prawdopodobnie troszkę lepszym), a konsolą istniejącą na rynku od kilku lat?

Odnośnik do komentarza

Czy to duża różnica między całkiem nowym sprzętem (prawdopodobnie troszkę lepszym), a konsolą istniejącą na rynku od kilku lat?

Jesli mam dziękować skośnokokim, za to, że w 2012r. dobili do poziomu konsol które miały premierę 7 lat temu to faktycznie, PS3 jest tanie i nie chodzi mi tylko o poziom graficzny.

Konsola miała swoją premierę, kurz opadł i patrzę ale nie widzę tych 100 exclusive'ów. Pierdyliard nowych części Zeldy i Mario to wszystko na co stać "innowacyjne" Nintendo?

Cieszę,się, że to nie oni decydują o kształcie rynku gier bo zakończył bym dopiero przygodę ze SNES -em.

Edytowane przez da$io
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

MS już "postawił na casuali" dużo bardziej niż N, patrząc na ich listę wydawniczą (pudełkową - Live Arcade to inna bajka, nota bene przez wielu ludzi w internecie skrajnie ignorowana).

 

Jakkolwiek słowo "casual" w internetowych wojenkach w zasadzie nic konkretnego nie znaczy, taki uniwersalny pojazd jak "żyd", może odnosić się do wszystkiego. Nic to nie zmienia. Zresztą, cokolwiek niesie przyszłość, siłą rzeczy nowe konsole Sony i MS będą na pewno miały dużo więcej herców, tak że hardkor i prawdziwe gry.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

1600 zł na start konsoli to za dużo?

Pewnie, że nie dużo. To BARDZO DUŻO. Co ma takiego za(pipi)istego w środku Wii U by tyle kosztować? zresztą polityka cenowa Nintendo nigdy nie była przyjazna dla gracza.

Nie ma się co gniewać, nic tam ciekawego w środku nie siedzi. Konsola jest na tym samym etapie technologicznym co PS3 i X360 czyli daleko w tyle za obecna technologią. Oczywsitym jest, że nowe konsole od Sony i MS nie będa kosztować 1600 zł ale przynajmniej będzie tam coś high endowego... i hope.

 

No tak tylko dla jednego to mało, bo wartość sprzętu ocenia przez gry, a drugi powie, że za dużo, bo niby słaba specyfikacja (i to oceniacie po tych kleconych na prędce portach? - Litości).

Jesli mam być złośiliwy, to względem takiego X360, To Sony za swoje PS3 na starcie też chcialo za dużo, do tego co oferowali na początku, a jakoś nikt nie narzekał. Odnoszę wrażenie, że nie którzy na siłę się czepiają, bo nie mają tak naprawdę do czego się doczepić, - może dajmy się konsoli rozkręcić, i niech Retrosi pokażą na co ten sprzęt stać. PS3 też na starcie nie pokazywało na co ten sprzęt faktycznie stać, do czasu aż ND wypuściło Uncharted, a troszkę to potrwało...

Część developer'ów do dzisiaj nie potrafi pożądnie z "kodować" gry na Wii, PS3, czy X360, a Wy na starcie Wii U spodziewacie się cudów?

 

 

Nie z GCN

 

O ja cię!!! Nintendo mnie oszukało, nie będę mógł pograć w gry z gacka, - istna tragedia.

A tak na serio wyciągnę z szafy gamecube'a, podłączę to telewizora, i też sobie pogram, - jakoś nie widze problemu...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Czy to duża różnica między całkiem nowym sprzętem (prawdopodobnie troszkę lepszym), a konsolą istniejącą na rynku od kilku lat?

Jesli mam dziękować skośnokokim, za to, że w 2012r. dobili do poziomu konsol które miały premierę 7 lat temu to faktycznie, PS3 jest tanie i nie chodzi mi tylko o poziom graficzny.

Konsola miała swoją premierę, kurz opadł i patrzę ale nie widzę tych 100 exclusive'ów. Pierdyliard nowych części Zeldy i Mario to wszystko na co stać "innowacyjne" Nintendo?

Cieszę,się, że to nie oni decydują o kształcie rynku gier bo zakończył bym dopiero przygodę ze SNES -em.

 

Nie rozumiem. Oczekiwałeś, że Nintendo przedstawi dokładny line-up na pięć najbliższych lat? Na razie terminarz ustalony jest do końca marca. Zresztą te wszystkie uszczypliwości pod adresem "innowacyjności" też są chybione. Gdyby podliczyć liczbę nowych IP "N" z ostatnich lat to trochę by się ich nazbierało, zwłaszcza, jeśli doliczyć gry tworzone przez zewnętrzne studia pod nadzorem Iwaty. To, że z marek Nintendo kojarzysz tylko Mario i Zelde nie oznacza, że nie ma nic innego. Do nędzy kreatywności nic nie przyczyniło się tak, jak high-endowe swego czasu PS360.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...