Skocz do zawartości

Kingdoms of Amalur: Reckoning


estel

Rekomendowane odpowiedzi

W naszych polskich sklepach nic nie widziałem. Za to zavi dorzuca dlc (bodajże różdżkę do szukania skarbów).

 

To samo miałem się spytać, Ty Estel bierzesz na premierę? I na co?

 

W ogóle nieźle kolejna gra singlowa z OP..............

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

No ja się właśnie teraz zastanawiam. Moje PS3 jest już na progu śmierci (wersja 40gb ;p ), więc muszę je oszczędzać bo w marcu wychodzi Tales of Graces F, na które jestem totalnie napalony. Jakbym brał to na Xa, ale tu z kolei jest taki problem że nie mam konsoli podłączonej do internetu, więc nie mogę zrealizować tego online passa.

 

Hm, sam nie wiem jeszcze ;)

Odnośnik do komentarza

Elemental Rage. Nie można łączyć chyba czarów jeden po drugim w jednym combo, w sensie musi być jakąś sekundowa przerwa czy coś, ale za to można je wrzucić w dowolnym momencie podczas comba bronią.

 

Już widzę jak będę ciachał 3 razy staff, odpycha przeciwników i nagle Tempest ;] Albo unik, wybicie przeciwnika chakramami i Ice Barrage. Mniam.

Odnośnik do komentarza

@ estel

 

Nie bardzo mam motywację zrezygnować z czy to ff13-2 czy togf na rzecz Amalura bo stoi za nim jeszcze EA :) a gry EA bojkotuje.... to cud, że w ogóle myślę o zakupie, pewnie tylko dlatego, że EA to publisher i tylko publisher. Co nie zmienia faktu, że musieli ten swój cholerny origin przez EA Account tam wcisnąć...

Odnośnik do komentarza

Powiem Ci Estel, że obejrzałem ten gameplay od twórców. I chyba będzie to pierwsza gra gdzie nie zagram wojownikiem. Te chakramy naprawdę kozacko się prezentują. Wojownik taki sztampowy, macha tym mieczem i tyle. A tutaj dużo się dzieję. No i miał hybrydę rogal+mag i bardzo dużo miał skilli ciągle coś mieszał. Mega fajnie to wszystko wyglądało. I o ile dobrze zrozumiałem to te karty przeznaczenia, które się zdobywa można mieć jedną tylko aktywowaną.

Odnośnik do komentarza

No wojak prezentuje się standardowo - miecz, młot, duży miecz. Nie zdziwię się, jeżeli będzie to najrzadziej wybierana droga rozwoju bohatera skoro z drugiej strony mamy tak za(pipi)iste bronie jak sztylety z teleportem, faeblades czy chakramy :woot:

 

Sam biorę maga albo hybrydę mag/łotrzyk. Jeszcze nie wiem ;] wkurza tylko maksymalna liczba 4 slotów na umiejętności. IMO bardzo poważny błąd designowy. Tłumaczą się, że niby nie dało się inaczej ze względu na ograniczenia sprzętowe (konieczność wczytania każdej umiejętności do pamięci konsoli), ale jakoś nie jestem przekonany. W Dragon Age'u się jakoś dało.

 

Tiberius to inaczej Ian Frazier, czyli ten gość co udzielał większości wywiadów/filmików. Jego post:

 

Originally Posted by Tiberius viewpost-right.png

There are really two reasons why the ability selector UI works as it does on the consoles, one technical reason and one design reason.

 

1.) On the consoles, having more than four abilities mapped for instant use at any given time would mean having to have all the memory loaded for every one of those abilities at all times. On the PC that's no big deal, but on the consoles, memory management is tricky to say the least. We could have sacrificed memory somewhere else (by having, say, less enemy variety in each area) to make that possible if need be, but we chose not to due to the other reason, which is more design-oriented: 4 abilities accessed instantly via the trigger menu simply worked better than the umpteen other approaches we tried over the course of development.

 

2.) We did a TON of user testing with all manner of different UIs and control schemes for accessing abilities during Reckoning's development, from lists to radials to multi-tiered menus (at one point we even had abilities arranged in a dpad menu much like the weapon menu for Half-Life 2 on console). We tried having UIs that pause the game and UIs that didn't, etc. D-pad, triggers, bumpers, you name it. In the end of the day, this approach proved to be the most effective at being A.) Easy to learn, B.) Easy to operate, C.) Not slowing down the pace of combat, and D.) Granting the player access to enough abilities at a moment's notice so that you can employ a nice mix of magic attacks in a single fight without having to pause the game and select a new spell to make active. In short, we went with this approach because we found in practice that it works extremely well.

 

That said, if you find you want access to more than 4 active abilities (and you don't want to play on PC), there are three factors that mitigate the issue:

 

1.) As I noted in an earlier post, our spells and weapon attacks include quite a bit of depth simply by virtue of how we handle contextual combos and player input in general. Storm Bolt and Tempest, for instance, collectively require only a single active ability to be slotted rather than being independent abilities that have to be slotted on their own. In short, two weapons and four abilities doesn't mean you've only got 6 total actions you can do in combat--you could easily have 20 things you could do with that toolkit if you've unlocked some special attacks and ability upgrades.

 

2.) Sustained abilities can be mapped, turned on, and then unmapped to free up a slot. It'll still use up its mana cost as long as it's on, but it won't take up one of your four mappable slots.

 

3.) Remapping abilities is pretty speedy. Press Start, select Abilities, select the ability you want and hit X (or square on the PS3). It's not something I ever find myself doing in active combat (I never need to), but if you wanted to for whatever reason, it's not a particularly time-intensive process.

Edytowane przez estel
Odnośnik do komentarza

Ja pierwsza postac zrobie wlasnie czystego warlorda z dwurecznym mieczem lub mlotem. Lubie grac takim fizolem ,co po prostu idzie i bije zostawiajac trupy za soba...no i mam slabosc do 2h warhammerow. Zobacze, moze pozniej go przerobie na chybryde a'la paladyn ( warek/mag ). druga postac to bedzie lotrzyk, moze ze skrzyzowaniem maga.

Zobacze czy MM zrobi na premiere jakas promocje ( czasami potrafi dowalic fajna cena za gry od EA ).

Szkoda ze gra nie ma opcji multi pve, a tak to bedzie trzeba dzielic sie wrazeniami z singlowej wedrowki.

Odnośnik do komentarza

Ogólnie to ta osoba, która zrobiła ten gameplay chyba nie umie w to grać :) NIC nie pokazał ciekawego:) ale jeśli chodzi o efektowność walki to mag wypada najlepiej. Nie powiem warrior w zbroi i z wielkim mieczem wygląda kozacko, ale nie ma zbytnio ciekawych ataków. Ranger był ciekawy jednak tą klasą nigdy nie gram(nie przepadam za skradaniem się), więc chyba wypadło na maga. Estel mógłbyś jakoś przybliżyć jego specjalizacje, bo alchemie i kowalstwo to wiadomo, ale maga zbytnio nie skumałem. Ogólnie trochę nie rozumiem balansu gry, po niektórych akcjach można wywnioskować, że mag zadaję stafem tyle samo, a może i więcej(atakuję więcej mobów na raz niż np. warrior) od wspomnianego wcześniej wojownika.

Edytowane przez SetoPL
Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że broniami każdy będzie zadawać mniej więcej tyle samo obrażeń. Siła maga tkwi w jego zdolności do atakowania większej liczby przeciwników naraz. Jak sam zauważyłeś i staff, i chakramy są stworzone w taki sposób, że atakują w szerokim polu rażenia. Dodatkowo bronie maga opierają się w dużej mierze na obrażeniach od żywiołów, co jest dodatkowo wspierane przez karty przeznaczenia. Praktycznie wszystkie oferują bonusy do obrażeń od ognia, elektryczności czy lodu. Ponadto mag ma dostęp do bardzo ciekawych, i potężnych, zaklęć (meteor :wub: ), ale wątpię żeby były one niezbędne w potyczkach, głównie ze względu na ich manożerność. Mój ukochany meteor zjada około 300 pkt many, co nawet na 40 poziomie i z dobrze dobranym ekwipunkiem będzie minimalnie połową paska (zgaduję). Z tego powodu zaklęcia będą raczej dopełnieniem zniszczenia, a nie jego głównym czynnikiem.

 

Wojownik za to ma możliwość do zwiększania zadawanych obrażeń przez swoje skille. Spójrz na Adrenaline Surge+Power Strike i Battle Frenzy. To są konkretne bonusy do obrażeń. Dobrze prowadzony wojak będzie w stanie w kilka sekund uporać się z najpotężniejszymi przeciwnikami. Wojownik ma mniejszy zasób many, ale jego obrażenia w głównej mierze będą brały się z machania mieczem. Po prostu uruchomi się kilka buffów i heja.

 

Odnośnie umiejętności to ja nie planuję pakować w crafting. Będę rozwijać Detect Hidden jako mój najważniejszy skill i gdzieś po drodze planuję wymaksować Perswazje i wrzucić po 5 punktów w Dispelling i Lockpicking. Później zrobię respeca, wrzucę wszystko w crafting (kowalstwo, sagecraft) i zrobię sobie taki ekwipunek jak chce ;)

Odnośnik do komentarza

Może i tak, ale ja nie jestem ani power-gamerem, ani lore'owym nerdem. Nie planuję swojej postaci co do punkcika (może co do poziomu ;) ) i nie interesuję się całą historią świata, relacjami pomiędzy różnymi rasami, kulturą itd. Dla mnie najbardziej liczy się mięsko, czyli gameplay i to co zobaczyłem w demie, pomimo bugów, utwierdza mnie w przekonaniu że warto będzie się w ten tytuł zaopatrzyć ;)

 

Poza tym bardzo lubię RPGi, ale ostatnio konkretnie trącą myszką. Demka FFXIII-2 nawet nie skończyłem. W tej grze jest bardzo fajny twist - miodny system walki, dlatego liczę że walka utrzyma mnie przy telewizorze, a czas spędzony z grą pozwoli na obudzenie zapomnianej już RPGowej "wczuwki" ;]

Odnośnik do komentarza

Hmmm, szczerze mówiąc nie wiem, czy sama walka jest na tyle interesująca, żeby tylko ona mogła przykuć do ekranu na kilkanaście (kilkadziesiąt?) godzin przygody. No, God of War ani tym bardziej DMC to to nie jest. :P Rzeczywiście, to jest chyba na razie najlepszy system RPG akcji, jeśli nie w ogóle w tej generacji. Sieka się przyjemnie, jest dynamicznie, a o to chodzi. Choć jak dla mnie za mało combosów dla broni.

 

Mnie interesuje mimo wszystko też fabuła. Nie zapowiada się jakoś super, ale twist z przeznaczeniem jest intrygujący. Karty też są fajnym pomysłem. Chciałem zagrać łotrzykiem, ale ten teleport w miejsce uniku brzmi (i wygląda smakowicie).

 

Martwi mnie tylko voice acting i słabe udźwiękowienie w ogóle, ale może to tylko wina starego kodu dema.

Odnośnik do komentarza

Nie zrozumieliśmy się. Oczywiście że fabuła, czy wykreowany świat jest ważny. W końcu to RPG. Mimo wszystko wolę grę średnią fabularnie, ale z dobrym gameplayem niż odwrotnie.

 

A VA z tego co czytałem stoi na wysokim poziomie. Dużo aktorów, dużo tekstu czytanego, kilka różnych akcentów. Zweryfikuje się w pełnej wersji.

 

Słabe udźwiękowienie? Tu nie rozumiem. Jeżeli chodzi Ci o brak synchronizacji pomiędzy tekstem na ekranie, a odgrywanym dialogiem to jest to jeden z bugów buildów dema. Wg. najnowszego update'u do recenzji IGNu pełna wersja śmiga raczej bez bugów, więc będzie ok.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...