tandeta ( grafika) co maja wlozyc do nowych konsolek ma szyne 128bit wiec nie dadza wiekszej aby nie komplikowac sprawy

Edytowane 23 maja 201212 l przez szpic

Spółka Blizzard Entertainment, Inc. ogłosiła w dniu dzisiejszym, że w ciągu pierwszych 24 godzin od wydania gry Diablo III, sprzedano ponad 3,5 miliona egzemplarzy, ustanawiając absolutny rekord dla najszybciej sprzedającej się gry PC. Liczba ta nie uwzględnia ponad 1,2 miliona graczy, którzy otrzymali Diablo III w zamian za udział w promocji Roczna Przygoda w World of Warcraft^®. W sumie, ponad 4,7 miliona graczy na całym świecie było gotowych do walki o Sanktuarium już pierwszego dniu sprzedaży Diablo III -- sprawiając, że była to największa premiera w historii, jeśli chodzi o gry komputerowe.

Po pierwszym tygodniu od premiery liczba graczy wzrosła do ponad 6,3 milionów.

 

 

Całkiem nieźle jak na martwy rynek gier na PC, c'nie?

Ofkoz zaraz przyjdzie Mendrek ze swoimi 3z5 palcy i powie że ta gra jest słaba [po czym zacznie przekonywać sam siebie że Sorcery za jedyne [tu wstaw cenę z PSS] jest grą o wiele ciekawszą, lepszą graficznie, z o wiele bardziej rozbudowaną fabułą i przede wszystkim jest dostępna dla dzieci, po czym doda że nawet gdyby Diablo 3 wyszło na PS3 to on by nie kupił, bo nie można grać kulaworękim karłem].

 

No ale dość o naszym wesołym skrzacie który nie potrafi poprawnie korzystać z Arcade Sticka. Co sądzicie o DIII ? To przede wszystkim hajp czy jednak coś w tej grze jest? 12 lat oczekiwania. To tylko trochę mniej niż DN: Forever, a jak skończyła tamta gra chyba przypominać nie trzeba [kupiłem ją za 0,99$ chyba 3 miechy po premierze].

 

Piszcie coś, bo stypa się tutaj zrobiła ;/

 

Aha, zawsze jakiś zawistny Xbot może napisać że sprzedało się jej tyle, bo ma dobrego DRMa którego jeszcze nie złamano [po czym sprawdzi czy mu się już zassała najnowsza gierka na X0 z internetu, bo pusta płytka DVD czeka na wypalenie].

 

 

 

Całkiem nieźle jak na martwy rynek gier na PC, c'nie?

 

 

jedna jaskółka wiosny nie czyni

 

wystarczy spojrzeć na słupki sprzedaży gier multiplatformowych i gdzie najwięcej sie sprzedaje..KONSOLE!,a PC wersję słabo/mizernie lub "sprzedaja" się doskonale na torrentach(wystarczy spojrzeć na wiedzmina 2 sprzedaż i ile osób pobralo ta grę)

 

Nawet taki BF3 sprzedl się więcej na konsolach

Edytowane 23 maja 201212 l przez LionelPL

Jako że mam wyjebane na to, co ma do powiedzenia Szprota, poczekam aż wypowie się ktoś, kogo zdanie w jakikolwiek sposób mnie interesuje

Jak to a Windows XP nie przebił Diablo ? Diabeł 6,3 mln, reszta gier przez cały rok 7mln

 

 

ps ciiiiii Szprota wie kiedy będzie spolszczenie do MP3na konsole

Edytowane 23 maja 201212 l przez balon1984

To jakieś faktyczne dane, czy ssiesz sobie z pytki teraz? ;>

 

Tylko plz, nie vgc, bo te ich dane mają tyle wspólnego ze stanem faktycznym co wypowiedzi Mendrka.

ssie z bagiety, ale fizyczne nośniki to chyba gdzieś do końca w takim nakładzie się rozjedą na PC, bo co tam jeszcze za głośne EXy PCtowe wyjdą w tym roku ?

A to na PieCa są jakieś exy?

 

Tak trochę nigdy nie potrafiłem ogarnąć Waszego [czytaj fanbojskiego] podejścia do tematu exów. Jeśli gra wyjdzie na kilka sprzętów, to znaczy że jest gorsza? Czy że co? Mam uważać że DIII jest wykruwisty ale tylko do momentu kiedy go nie zapowiedzą na kĄsole? [znaczy na X0, bo PS3 by go nie uciągnęła].

Wiedźmin 2 imho jest jednym z najlepszych erpegów tego roku i to, że przestał być PieCowym exem tego stanu nie zmieniło.

Co z tą polską?

Nie nie, ja pisałem o Ex w tym wymiarze, że wiadomo, że multiplatforma to na pewno na PC się nie sprzeda.

 

Prosty przykład, jak by Wiesiek 1 lub 2 wyszedł, za równo na PC i kloca to zapewne proporcje sprzedaży byłby wiadome...

 

 

Czy Ex to mnie to wali RDR (PC jedyna słuszna wersja ) , MAX 3, M. Effect, Wiedzmiń 2 itp multiplatformy a kąsają strasznie

 

 

 

edit: no jak nie ma na PC Exów ? a Diabeł, Starcraft, WoW, Windows, Office i Wiedźmin 1

Edytowane 23 maja 201212 l przez balon1984

Stona, naprawdę tobie też trzeba tłumaczyć? Za takimi wynikami stoją trzy literki - DRM.

Gry na PC od kilku lat sprzedają się bardzo dobrze. Wystarczy przejrzeć raporty finansowe wydawców gier. Przeważnie jest tak że przychody z PC równają się przychodom z X360 lub PS3.

Stona, naprawdę tobie też trzeba tłumaczyć? Za takimi wynikami stoją trzy literki - DRM.

 

Aha, zawsze jakiś zawistny Xbot może napisać że sprzedało się jej tyle, bo ma dobrego DRMa którego jeszcze nie złamano [po czym sprawdzi czy mu się już zassała najnowsza gierka na X0 z internetu, bo pusta płytka DVD czeka na wypalenie].

 

Edytowane 23 maja 201212 l przez Stona

Gry na PC od kilku lat sprzedają się bardzo dobrze. Wystarczy przejrzeć raporty finansowe wydawców gier. Przeważnie jest tak że przychody z PC równają się przychodom z X360 lub PS3.

 

Zapodasz takie rpaorty, które to mówią ? bo ja nie przypominam sobie takich statystyk , chyba, że twierdzisz o jakiś mało promowanych tytułach, bo chyba CoD, GTA itp nie przynoszą podobnych przychodów ?

Pewnie przynoszą mniejsze ale na PC nie ma czegoś takiego jak płacenie haraczy producentowi sprzętu

blablabla

Całkiem nieźle jak na martwy rynek gier na PC, c'nie?

Ofkoz zaraz przyjdzie Mendrek ze swoimi 3z5 palcy i powie że ta gra jest słaba [po czym zacznie przekonywać sam siebie że Sorcery za jedyne [tu wstaw cenę z PSS] jest grą o wiele ciekawszą, lepszą graficznie, z o wiele bardziej rozbudowaną fabułą i przede wszystkim jest dostępna dla dzieci, po czym doda że nawet gdyby Diablo 3 wyszło na PS3 to on by nie kupił, bo nie można grać kulaworękim karłem].

 

No ale dość o naszym wesołym skrzacie który nie potrafi poprawnie korzystać z Arcade Sticka. Co sądzicie o DIII ? To przede wszystkim hajp czy jednak coś w tej grze jest? 12 lat oczekiwania. To tylko trochę mniej niż DN: Forever, a jak skończyła tamta gra chyba przypominać nie trzeba [kupiłem ją za 0,99$ chyba 3 miechy po premierze].

 

Piszcie coś, bo stypa się tutaj zrobiła ;/

 

Aha, zawsze jakiś zawistny Xbot może napisać że sprzedało się jej tyle, bo ma dobrego DRMa którego jeszcze nie złamano [po czym sprawdzi czy mu się już zassała najnowsza gierka na X0 z internetu, bo pusta płytka DVD czeka na wypalenie].

Wynik imponujący ale był do przewidzenia. Jednakże to raczej nie wskrzesi grania na PC. Diablo jest, jakby nie patrzeć, wyjątkowym tytułem, owianym legendą (tak jak Star- i WarCraft) i IMO sprzedaż tego tytuły raczej nie jest zwiastunem powrotu mas graczy do PieCów. Z resztą, zdaje się że na PC sprzedają tak się 3-4 marki, może 5 z czego 3 to produkty Blizz (obrośnięte kultem) - to tak jakby kondycję rynku konsol oceniać po sprzedaży CoDa, ewentualnego remake'u lub sequela FF7. Nie ma się czym podniecać.

Z tym DRM masz racje. W sensie, że jest to jeden z powodów dlaczego ta gra rozchodzi się w takim tempie (piraci są przyzwyczajeni, że grę mogą mieć najpóźniej w dniu premiery a tu już tydzień mija i wciąż brak emulacji serwerów do D3), zauważ że na PC dobrze sprzedały się gry które wymagają stałego dostępu do sieci - DRM

 

Co do samej gry, szału nie ma. Na pewno jest to bardzo dobra produkcja ale IMO w zeszłym tyg. grywalnością przegrała z Maxem, który jest za(pipi)isty. D3 pewnie ze dwa razy skończę kiedyś tam i tyle.

Stona, naprawdę tobie też trzeba tłumaczyć? Za takimi wynikami stoją trzy literki - DRM.

 

Aha, zawsze jakiś zawistny Xbot może napisać że sprzedało się jej tyle, bo ma dobrego DRMa którego jeszcze nie złamano [po czym sprawdzi czy mu się już zassała najnowsza gierka na X0 z internetu, bo pusta płytka DVD czeka na wypalenie].

 

 

Ja nie sponsoruje verbatima i esperanty więc twój cytat do mnie się nie odnosi.

 

Ale powiedz, nie jest tak? Dobre zabezpieczenia - dobra sprzedaż, nawet nie pisz że jest inaczej.

 

Gry na PC od kilku lat sprzedają się bardzo dobrze. Wystarczy przejrzeć raporty finansowe wydawców gier. Przeważnie jest tak że przychody z PC równają się przychodom z X360 lub PS3.

 

wyniki z ostatniego roku fiskalnego od EA

 

 

jak widać nawet z uwzględnieniem zysków z Star Wars The Old Republic, Origina i pecetowego BF3 PC nie równa się z PS3 i X360

 

 

http://blog.eu.playstation.com/2012/05/23/playstation-network-scheduled-maintenance-9/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+SCEEBlog+%28blog.eu.playstation.com%29

japończyki to jednak nie ogarniają dalej software, te konserwacje i offline PSNu są prawie co tydzień

o.O rynek PC ma 20%

 

No to teraz faktycznie mogę zacząć wierzyć że kaska idzie podobna [brak opłat licencyjnych dla porducenta kĄsol]. Jak dla mnie, to akurat dużo i nie wiem dlaczego porównujesz PC vs wszystkie kĄsole na raz.

 

@Mike

 

DN:F - wyjątkowy tytuł owiany legendą XD

Stona ale Anderw napisał, że są podobne przychody, a nie zyski, a ty piszesz o ewentualnych zyskach (odjęcie opłat licencyjnych , dystrybucji - stam itd.)

Nie porównuje ze wszystkimi konsolami na raz. Przeczytaj też spoiler w tym poście. Nawet z zyskami z Old Republic i Origina nie mają z tego więcej jak z PS3 bądź X360.

 

A u innych wydawców proporcje pewno są jeszcze bardziej niekorzystne dla pecetów.

 

No i nie odpisałeś - to jak, z tym Diablo 3, DRM miał znaczenie czy nie?

Szacun dla Blizza. Przed grą zero recek, zero na Metacritic. Nic. A tu w tydzień 6,5 miliona gier w ciemno poszło. Widać,że marka Blizza na rynku PC ma gigantyczną moc.

@Stona

DNF był/jest słaby (wg tego co się naczytałem) więc przykład z dupy Blizz robi dobre gry z mocnym DRM to się dobrze sprzedają.

Wyniki EA to też słaby przykład bo te 20% dla PC to Gwiezdne Wojny i BF (online wymagany = więcej oryginałów się sprzedało).

 

Wydaje mi się, że tak dobry wynik Diablo może zaszkodzić grom na PC. Jak inni wydawcy zobaczą, że online-singiel i super-DRM działają, a gra mimo to się sprzedaje to zaczną z tego korzystać. Tylko, który wydawca pokusi się o taką infrastrukturę jak Blizz (które też ma problemy B.netem). Tak więc zostaną gry z super-DRM, który będzie szwankował = nie będzie się dało grać = lepiej sięgnąć po jakiegoś cracka i torrenty. Wiem że to mocno wydumana wizja ale realna (Ubi już od dłuższego czasu kombinuje w tą stronę, EA ma słaby Origin z którym coś tam kręci), IMO jedynie Steam ratuje sytuację.

 

Granie na PC się jeszcze długo nie podniesie, o ile wcale. Można jedynie liczyć na to że konsole się skończą, no i grać do tego czasu w indie

Szacun dla Blizza. Przed grą zero recek, zero na Metacritic. Nic. A tu w tydzień 6,5 miliona gier w ciemno poszło. Widać,że marka Blizza na rynku PC ma gigantyczną moc.

 

Akurat na metacritic to byl ostry flejm z powodu errora 37.

Szacun dla Blizza. Przed grą zero recek, zero na Metacritic. Nic. A tu w tydzień 6,5 miliona gier w ciemno poszło. Widać,że marka Blizza na rynku PC ma gigantyczną moc.

 

Akurat na metacritic to byl ostry flejm z powodu errora 37.

Ale to już PO premierze. Ja mówię o sytuacji sprzed premiery, gdzie nie było recenzji, a serwisy dostały gry tak jak wszyscy.

Szacun dla Blizza. Przed grą zero recek, zero na Metacritic. Nic. A tu w tydzień 6,5 miliona gier w ciemno poszło. Widać,że marka Blizza na rynku PC ma gigantyczną moc.

 

Akurat na metacritic to byl ostry flejm z powodu errora 37.

Co jak widać i tak nie ma żadnego znaczenia oprócz tego, że 13-latkowi się wydaje, że rozładuje swoje emocje w internecie.