Skocz do zawartości

Battlefield 3 - online


waldusthecyc

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie jak juz gramy w opcje gdzie selectem zaznaczamy przeciwnika to ludzie stanowczo zbyt rzadko tego uzywaja. Chociaz przyznaje ze brakuje mi trybu hardcore. Gdzie radar jest bardzo ograniczony. A co do rush'a... narazie gram glownie zdobywanie flag bo wkurza mnie jak jeden przeciwnik potrafi rozsadzic 2 Mcomy tylko dlatego ze nasi zamiast ich bronic... lataja po mapce szukajac fragow.

 

Raz gralem medykiem, mialem K/D ratio 0,2 bo zabilem moze 4 a zginalem z 12 razy. Za to dostalem 2 odznaki za leczenie i odradzanie. Ludzie nie zawsze mysla o swojej roli na polu walki. Tak jak czesto brakuje inzyniera ktory biega kolo czolgu lub jest czescia ekipy w pojezdzie,

Odnośnik do komentarza

I serwery znowu padły, akurat gdy byłem pierwszy na mapie jasna du*pa. Ktoś wie może czy statystyki się zapisują np po wyrzuceniu z serwera?

Z battleloga:

We are going to perform maintenance to improve stability for all platforms on our servers. Therefore, online connectivity will be down from 8:00 to 9:00 UTC. Thank you for your patience
Edytowane przez maxelm
Odnośnik do komentarza

Aż strach pomyśleć co będzie gdy gra rozejdzie się po psn.

Co do współpracy ludzi to bywa bardzo różnie. Często trafiają się debile, których trzeba prosić o amunicję, a i tak oleją. Ze spotowaniem to samo. Może nie kumają, że za zaznaczenie wroga też zbiera się punkty. Czasem od biedy ktoś pojazd zaznaczy. Często krążę w powietrzu strzelając do wroga na ślepo bo nikomu selecta się wciskać nie chce. Najcześciej wygląda to tak, że to ja jeszcze im zaznaczam cele.

 

Nóż dalej ma przyciąganie. Choć czasem nie chce zaskoczyć. A walka nim jest praktycznie bezcelowa. Dwa cięcia by położyć wroga. Tak mi się wydaje. Ale co z tego skoro przerwa między cięciami jest taka, że wróg zdejmie nas w tym czasie z broni palnej.

Odnośnik do komentarza

a ja wyjątkowo przedwczoraj miałem świetny random skład. Kolesie wylewni nie byli, ale jak zaznaczyłem selectem kompana z amunicją, to w mig miałem pełne pudło pod nogami i kolejne 4 pociski RPG gotowe do akcji. Świetnie się tak gra. Choź oczywiście zgadzam się, że to wyjątki

Odnośnik do komentarza

(...)

Jednak coraz bardziej przekonuję się do B3, jestem marudą wymagającą bo nie mam czasu na granie maks 2 godziny dzienne.

(..)

Ja mam podobnie. Co byście powiedzieli na wersję bardzo_limitowaną (przykładowo takiego BF3), gdzie oprócz strojów, magicznej chusty i pary nieprzemakalnych japonek, byłaby zdrapka o kryptonimie "L4". Można by tam wygrać liczbę dni wolnych od pracy, które można by przeznaczyć tylko i wyłącznie na ogranie takiego tytułu. Zdrapkę zanosiłoby się do kadr, pokazywało gest Kozakiewicza i 30 min później odpalało konsolę ;)

Wiem, że w dobre "kryzysu" to co piszę to grzech, więc jeżeli uraziłem czyjeś uczucia religijne to przepraszam.

 

praca to tam jeszcze, ale combo żona w ciąży (jeszcze tylko 2-8 tygodni) + 7latka + 3latek + 2 koty powoduje niedomaganie w czasoprzestrzeni i nawet kondensator przepływowy nie pomaga, w poniedziałek zaczynam nową pracę i będzie jeszcze mniej czasu ... jezu jezu

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Co do zasobnika zawsze tak było, że miał ograniczoną pojemność, tak samo jak apteczka bandaże wychodzą jak "sok" podczas meczu. Ale rzucone w odpowiednim miejscu daje taką masę punktów, że bez problemu ląduje się w górze tabeli nawet z niskim wynikiem we fragach. Oczywiście mówimy o sytuacji że pracujemy w drużynie to wpadają dodatkowe punkty. Jeszcze lepiej jak się trafi/jest kumatym dowódcą zaznaczanie m-coma/flagi przynosi dodatkowe małe punkty i też nieźle nabija wskaźnik.

m.c. lusky

w piwnicy to ja mam już 3 rowery i resztę badziewia zebranego przez 10 lat, nie wlezę z moimi gabarytami, a o inva to wczora prosiłem

Odnośnik do komentarza

ja wczoraj mialem fuksiarski mecz gdzie wyszlo 14 do 2 w killach, biegalem snajperem z SKS, ale to (pipi) w ogole sie do niczego nie nadaje, tzn nie nadaje sie do kampienia i snajpienia, musialem biegac w hangarach przy mcomie, w ogole zabijajac polowe tych ludzi pistolerem (łatwiej wycelwoac niż z lunety) , rzadko tak mam zebym prawie caly mecz nie zdechl tylko udawal gdzies rambo , zwlaszcza ze siedzialem na pierwszym froncie a nie gdzies w oddali

 

 

btw ja zawsze rzucam ammo jak widze ze są moi ludzi ktorzy strzelali, wiem ze musza przeładowac i pobiorą amunicje

niestety bardzo czesto jest tak że jak rzuce paczke to oni to olewają i biegną sobie

 

 

strzeżcie sie clymorów - wczoraj odblokowalem i juz na starcie ze 3-4 kille złapałem kładąc je obok mcoma , szczerze mowiac to sie moze zrobić plaga , jak juz ludzie to odblokują masowo i kazdy mcom bedzie zaminowany.

z tego co slyszalem clymore nie wybucha jak sie na niego wczołgać (i chyba też mozna wejść na kuckach) , ale wszyscy wiemy ze jak sie podbiega do mcoma to czlowiek sie spieszy i kładzie sie co najwyzej jak juz trzyma O.

 

 

skoro o gadzetach mówie to skomentuje inne ktore mam:

wyrzutnie przeciwlotnicze - problemem ich jest to że jest sie wtedy bezbronnym na czołgi , a póki co heli i jety pojawiają sie na mapie na chwile bo ludzie sie odrazu rozbijają, wiec nie ma wielkiego sensu biegać z przeciwlotniczymi, jednak fajnie jest gdy sie uda rozwalić rakietą helikopter z 5 osobami w srodku ;> za to mialem problemy z jetem - tak jakby rakieta nie mogla go dogonić

 

miny inzyniera - trudniej zauwazyc bo są małe i nie odstają tak od ziemi, ale jeszcze nie udalo mi sie niekogo zabić bo zwykle tam gdzie są pojazdy to są też duże przestrzenie i ludzie nie chca wjechać tam gdzie trzeba. za to wielką ich zaletą jest to że nie zastępują RPG tylko spawarke, jak sie jest inzynierem ktory nie ma stycznosci chwilio z własnymi pojazdami to o wiele lepiej jeest miec rpg i miny , czyli 2 niszczycielskie mozliwosci

 

spawarka - to niby jest od poczatku ale juz raz udalo mi sie nią zabić czołg, calkiem szybko energia schodzi, nie wiem czy z kazdej strony tak samo , ja akurat waliłem w dupke czołgowi, oczywiscie gdyby sie cofnął odrobine to by mnie rpzejechał, ale mialem farta , lepsze to niż nic jak sie skonczy amunica w rpg

 

 

C4 - jakos malo przydatne narazie, staralem sie zaminowywac mcomy i detonowac je kiedy uslysze że ktoś je uzbraja/rozbraja, ale jeszcze mi sie ta sztuyczka nie udala, teraz gdy odblokowalem clymory to ich uzywam i skutecznosc odrazu sie poprawila, 3 kilke w 2 minuty

 

clymore - juz wyzej napsialem

 

 

radyjko snajpera - cienizna , z tego co zauwazylem nie dostaje sie wcale punktow za respawny ludzi na nim :/ pozatym czasami potrafi sie zepsuć, chyba wtedy jak stoi zbyt daleko na tyłach wroga, po 2 respie na nim wybuchalo mi , ale najbardziej boli brak ptk, skoro medyk i supp dostają za apteczki i ammo to czemu recon ktory ma bardzo trudny start z powodu nędznych snajperek nie dostaje?;/

 

radarek - też kiepsko działa, niewiele tego zaznacza, chociaż jak sie dobrze przy mcomie postawi to czasem może pomoc w podejżeniu działań wroga, chyba o wiele lepiej zaznacza pojazdy , pare razy mi punkty wpadły, ale doslownie ze 2-3 razy

 

jak narazie gadzety snajpera są bardzo nędzne wg mnie, nie wiem do konca jak dziala SOFLAM czy potrafi spuścic łomot jak mortar czy tylko zaznacza a inny gracz musi puścic rakiete z ręki albo pojazdu?

napewno MAV bedzie super zabawką do spotowania , moze tez troszke do zabijania

 

ale serio snajper ma trudną droge jesli chodzi o druzynowe punkty

 

co śmieszne mam na liczniku ponad 6h a jeszcze ani razu nie odpaliłem medyka :P

ale napisze że wkurzajacy są ludzie ktorzy ożywiają na oślep nie patrząc że wrog jest obok, wczoraj zdechlem 3 razy w jednym miejscu bo mnie typ 2 razy ożywił , za drugim razem to mysalem że w koncu zabili wroga, ale okazalo sie ze też nie i 3 zgon mialem

Edytowane przez Yano
Odnośnik do komentarza

@bartek - widziałem Twoją wiadomość, ale niestety za późno - już byłeś niedostępny. Nie wiem jak to możliwe, że nie zauważyłem powiadomienia o nowej wiadomości :o To wszystko przez BF!

 

Jeśli chodzi o miny to zdaje się, że nie znikają po zaliczeniu zgonu! Koleś mówi, że układa z nich łańcuszki przez całą mapę. Jak wrócę to będę to sprawdzał. Clymore są dla jakiej klasy?

 

ale napisze że wkurzajacy są ludzie ktorzy ożywiają na oślep nie patrząc że wrog jest obok, wczoraj zdechlem 3 razy w jednym miejscu bo mnie typ 2 razy ożywił , za drugim razem to mysalem że w koncu zabili wroga, ale okazalo sie ze też nie i 3 zgon mialem

Przecież możesz odmówić pomocy...

Edytowane przez mclusky
Odnośnik do komentarza

Tak miny nie znikają. Standardową można mieć bodaj 3. Ale jak jest support w pobliżu to... Dla równowagi miny od razu pojazdu nie załatwiają. Ogólnie to wypada całkiem inaczej niż w BC2. Tam praktycznie każdy zniszczony pojazd równał się z fragiem. Tu bardzo często ekipa zdąży się zebrać zanim pojazd całkiem szlag trafi.

Odnośnik do komentarza

Yano super tekst, fajnie się czytalo. Ja jak narazie mam 5h i grałem tylko medykiem a pozostałych wogule nieodpaliłem ani razu nawet w becie (w BF2 polubilem medyka i tak już chyba zostanie). Z apteczek idze nazbierać mase pktów. Ja mam taką strategie że jak odradzam się przy kimś z drużyny to od razu żucam apteczek, a potem to już przy strategicznych pktach ^_^

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...