Skocz do zawartości

Mass Effect 3


LiSoQuan

Rekomendowane odpowiedzi

Imperatorze o jakich konsekwencjach mówisz jesli nie wykonamy misji w czasie? jeszcze sie z tym nie spotkalem...

 

To będzie mały spoil wiec jak ktos nie chce to niech nie czyta :).

Przykładowo bomba na planecie Krogan, jak będziesz sie obijał to bomba wybuchnie i potencjał ich armi spadnie o połowę, musiałem wziąść load game :D. Kolejne motywy sam odkryj hehe :)

Edytowane przez Square
Odnośnik do komentarza

Słyszałem że wielu narzeka na zakończenie no ale zobaczy się... prosze bez spojlerów.

 

Proszę powiedzcie mi że w grze nadal są puzle itp zagadki przy otwieraniu drzwi i innych skrzyń ?? Jak mogli z tego zrezygnować... nie dość że gra jest bardzo łatwa to jeszcze pozbyli się tych fajnych łamigłówek. Pozbyli się skanowania planet tzn strasznie uprościli, pozbyli się puzzli... co jeszcze ? Faktycznie zwykły TPP się z tego zrobiło.

 

ps czy mi się wydaje czy w tej części, zgodnie z duchem nowoczesności, są same pedały i lesbijki ? :)

Edytowane przez LiSoQuan
Odnośnik do komentarza

ME2 był bardziej grą tpp jak to ująłeś, bo w ME3 mamy więcej kombinowania z bronami i przydzielaniem skilli. Co prawda nie jest to może typowy rpg, ale i tak jest całkiem nieźle.

 

Prawda, że poziom trudności to komedia, bo na normalu gra sie jak na easy, ale to chyba problem większości dzisiejszych gier, jak chcesz mieć trudniej zmień poziom trudnośc :)

Odnośnik do komentarza

Na razie tego nie czuje aby ME2 był bardzie strzelankowy :). Dodali rozbudowę broni co już jest elementem standardowym w strzelankach FPP TPP a delikatne rozbudowanie statystyk też z tej gry nie robi większego RPG niż ME2.

 

Tak czy siak gra super i online wciąga bardzo.

 

Wiec mam rozumieć że nie ma już łamania kodów itp ?? Cholera

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Przeszedłem ME i ME2, więc zacząłem grac w trójkę. Na samym początku ładnie odczytało sejwy z poprzednich części i wszystko prawie Ok z małym wyjątkiem :( Grając w ME po raz pierwszy ocaliłem Ashley, poświęciłem Alenkę. Gdy grałem po raz drugi z czystej ciekawości zrobiłem odwrotnie. Teraz ME3 stwierdza, że ocałiem Alenkę, więc będę musiał się męczyc z tym bezużytecznym ćwokiem zamiast mieć w swojej grupie zołnierza:(

 

Nie popełniajcie takich błędów jak ja, nie nadpisujcie sejwów, gdy gracie po raz drugi.

 

To samo z romansami z ME2. Romans z Mirandą w pierwszej grze, w drugiej przechodziłem szybciej i z nikim w kontakt uczuciowy się nie wdałem:( ME3 oczywiście stwierdza, że zadnych romansów nie bylo. Ta sama sytuacja, nadpisałem sejwy w kolejnej rozgrywce:(

Odnośnik do komentarza

Oj, Ken, zaje.bawszy. ME3 fajnie podsumowuje uczuciowe zycie Sheparda przed finalem, a ty tam miales posuche? Az zrobilo mi sie przykro :P

Ale ja dopiero zaczyma przygodę z częścią trzecią...

Naiwny sadziłem, ze przejście części bedzie miało znaczenie w części trzeciej, niestety nie:( Zczytało  sejwa i na podstawie jego zawartosci oszacowało co zrobiłem, czego nie. Wersja na PS3 chyba najgorsza:(

Odnośnik do komentarza
  • 2 lata później...

Raven własnie konczę ME 3 na 360 i jest bardzo ok w tym względzie oczywiscie zdarzają się spadki, ale generalnie nie szarpie jak jedynka. ME 2 i 3 miały całkiem wporzo framerate i dało się normalnie pograć. Figaro czemu nie marnować czasu? Moim zdaniem trójka to chyba najlepsza część. 

Odnośnik do komentarza

Forumku, tak się zastanawiam. Naprawili coś wersję na PS3 po premierze czy dalej framerate lata wszędzie od 10 do 30fps?

 

ME3 krztusi się na PS3, to fakt. Choć paradoksalnie najbardziej na cut-scenkach, czyli tam gdzie najbardziej widać. To nie jest element, który psułby rozgrywkę. I co ciekawe, multiplayer (jak grałem dawno temu) chodził jak żyleta, ba nie wiem jak tego dokonali, ale nawet XMB nie muli wtedy :D Co wydaje się niczym jakaś abstrakcja.

 

W ME w ogóle nie opłaca się grać tylko w jedną część. ME to trylogia będąca kompletną jednością. Wiem, bo sam najpierw grałem tylko w ME3, a potem zagrałem raz jeszcze od 1 do 3 jedną postacią, i to naprawdę jest różnica w jakości. Jak w ME to tylko jedna postać przez całą historię, liczba smaczków i konsekwencji jest całkiem pokaźna. A najlepszą uważam dwójkę, można powiedzieć że to kapitał niewykorzystanych najlepszych pomysłów, który z powodów budżetowych i technicznych nie wszedł do jedynki, i dostaliśmy naprawdę ciekawą historię z epickim zwieńczeniem, plus bardzo ciekawe misje poboczne ;)

Odnośnik do komentarza

 

Figaro czemu nie marnować czasu? Moim zdaniem trójka to chyba najlepsza część.

Chyba zacznę grać, bo po tylu hejtach na ME3 ciężko mi uwierzyć w to co piszesz.

Hejt dotyczył zakończenia oraz wycięcia fajnych epizodów i wrzuceniu ich jako dlc reszta jest si.

 

Figaro argumenty?

Odnośnik do komentarza

xD nie no, wersja na PC ma wsparcie dla modów, wygląda świetnie i jest miodzio płynna, ale... Nie ma wsparcia dla padów. No a ja lubię sobie na kanapie i swoim kozak 21 cali z padem w łapie pograć, a nie się 100h garbić przed monitorem. Trofea też fajnie się zbiera. To też obczajam sobie wersje na konsole i się zastanawiam, bo czemu by nie. Byłem ciekawy czy ME3 miało problem po premierze, ale naprawili czy gra już na wieki wieków jest zbombana.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...