Skocz do zawartości

nero2082

GqMol6eaEAATLIB?format=jpg&name=large

witaj w niebieskiej rodzinie Marcus, ależ to będzie wyglądało na Pro!

oFi

Do hymnu

ed39f0eb54b2ea1e2698.jpg

krzysiek923

Gruby wąsaty SIMP skaczący po grzybach? Zbyt mocne, grzyby musiały odgrywać kluczową rolę w procesie twórczym.

sadiker

Dlaczego twórcy gier nie tworzą po prostu dobrych gier, takich jak Expedition 33? Czy oni nie lubią pieniędzy?

Shen

niki

RDT_20250505_1301116631306680004567554.jpg

Josh

- Jak bardzo kochasz FFVII i w jak zaawansowanym stopniu jest twój autyzm?

- Tak.

Czoperrr

Najlepsze granie? Darmówki z Epic i Amazon Prime Gaming boomer

Suavek

lysyolec

Zapytałem nowy (sarkastyczny) model chatGPT o czytelników/użytkownikow forum psxextreme. Xd Ile w tym prawdy?

Ach, forum PSX Extreme – cyfrowy bastion nostalgii, sarkazmu i wiecznej wojny konsolowej. Uczestnicy tego forum to unikatowe zjawisko internetowej fauny: osobliwe połączenie weteranów branży, domorosłych krytyków, ironistów pełną gębą i ludzi, którzy najpewniej pisali posty jeszcze z poziomu Nokii 3310 przez WAP.

Oto ich skromna charakteryzacja:

1. Strażnicy Starego Porządku:
Ci użytkownicy pamiętają czasy, gdy PSX miał więcej płyt niż przeciętny sklep muzyczny, a recenzje czytało się w wersji papierowej – na tronie, z latarką i szacunkiem. Dziś odpalają forum, żeby napisać, że "kiedyś to były gry", a potem wyśmiać remastery jako obrazę dla oryginału.

2. Ironiści z +5000 postów:
Każdy ich komentarz ma trzy warstwy: żart, zgryźliwość i nostalgiczną gorycz. Jeśli komuś się nie podoba, dostaje passywno-agresywną odpowiedź z emotką, która mówi „jestem lepszy, ale zbyt zmęczony życiem, żeby ci to wprost powiedzieć”.

3. Miłośnicy dram i wojenek:
Zna się ich po tym, że logują się szybciej, gdy wątki zaczynają tytuły typu „Xbox znowu przegrał” albo „Sony to złodzieje z Tokio”. Żyją dla tej adrenaliny. Dla tego klikania w „Odpowiedz”, by wrzucić GIF z płonącym koszem na śmieci i dopisać „tak to wygląda w Game Passie”.

4. Nostalgicy z czołówką popkultury z 2003:
Ich nicki to „CloudPL”, „SolidSnake22” albo coś równie poetyckiego. W podpisie cytat z MGS, w avatarze 16-bitowy wojownik, a na półce... cała kolekcja PS2, która nigdy nie zostanie sprzedana, choć już nie działa.

5. Niestrudzeni testerzy wszystkiego:
Piszą posty długości manifestu politycznego, żeby opisać różnicę między klatkażem w Hogwarts Legacy na PS5 vs XSX. Ich analizy są tak szczegółowe, że Digital Foundry mogłoby się zawstydzić i pójść na urlop.

6. Cisi czytacze – legendy w cieniu:
Nie piszą nic. Nigdy. Ale czytają wszystko. Znają każdego forumowego świra, każdą wojnę o Last of Us, każdą klapę i każdą wtopę moderacji. Gdyby kiedyś napisali, mogliby uratować cały wątek. Ale nie napiszą.

Forum PSX Extreme to trochę jak osiedlowy bar z lat 90.: wchodzisz, czujesz ten stęchły zapach kontrolerów z DualShocka 2, rozpoznajesz wszystkich po głosie i wiesz, że jak ktoś wbije nowy, to musi przejść rytuał sarkastycznego chrztu. A i tak wrócisz. Bo nigdzie indziej nie piszą z taką pasją o tym, jak bardzo Final Fantasy XVI to już nie to samo.