Matchboxa Audi Quattro z serii SuperKings. Czekam jeszcze na beemeczkę rekina aby pochwalić się w resorakowym temacie 

Etui do iPhona i sztuczna psioche

Jeden szprot w oleju, a drugi w pomidorach. 

szpinak i karme dla psa

Gimbala żonie i nowy telefon mamie. Dla mnie nie ma nic ciekawego 

W tym budżecie to nie znajdziesz raczej niczego, co robiłoby sensowne zdjęcia kiedy oświetlenie nie jest dobre. Za to przy dobrej pogodzie przyzwoite zdjęcia robią już chyba kalkulatory. To co opisujesz brzmi bardziej jak problem oprogramowania aparatu, a nie samej matrycy. Rozumiem że grzebałeś w ustawieniach i nigdzie nie natrafiłeś na żadne ustawienia temperatury barwowej tudzież nie masz włączonych żadnych filtrów i innych opcji mogących wpływać na automatyczną obróbkę fotek?

dzięki, w takim razie nie będę wybrzydzać i po prostu w ciemno (po komentarzach randomowych użytkowników z peppera) coś wybiorę, bo za tę cenę oczywiście cudów się nie spodziewam i pewnie większe znaczenie mają tutaj subiektywne odczucia, a spytać warto. na 100% nie da się tego zmienić i co ciekawe, ten samsung robi normalne zdjęcie, ale dodaje na nie później jakiś filtr, tak jakby miało to podbić kolorystykę, więc na pewno software'owo "polepszyli" w tym modelu defaultowo nienajgorszy aparat. tak samo "ulepszają" telewizory, gdzie masz podświetlenie PWM i nie masz możliwości wyłączenia go.

Zgadza się, każdy producent ma swoją filozofię odnośnie oprogramowania obrabiającego zdjęcia. Jedni idą w naturalność, inni w efekciarstwo. Samsung od dawna zdecydowanie przoduje w tej drugiej kategorii, bo widocznie wychodzi z założenia że fotki mają być jak najbardziej "instagramowe". Ja lubię ciepłą kolorystykę, więc ten ich "filtr" nawet za bardzo mi nie przeszkadza. Przy czym podejrzewam, że w telefonach z dobrymi matrycami ten efekt wygląda sensownie, a w tańszych modelach być może już niekoniecznie. Na Twoim miejscu spróbowałbym jeszcze przywrócić fabryczne ustawienia w aplikacji aparatu, ewentualnie poszukał ustawienia HDR, bo ogarnięcie światłocienia diametralnie zmienia odbiór zdjęć. Za tysiaka możesz mieć telefon z dobrym lub nawet bardzo dobrym wszystkim poza aparatem właśnie, który w tym budżecie zawsze będzie odstawał.

Zerknij, czy Pixel 6A spada już do tego pułapu. Jakiś czas temu było głośno, bo wygrał w "anonimowej" ankiecie z dużo droższymi flagowymi. Ja używam od ponad roku i jest super - algorytmy google i ich całe mambo jumbo to klasa. W trybie nocnym zdjęcie od razu po zrobieniu jest strasznie zaszumiałe i bez detali, a po paru sekundach, jak poprawi jakość, robi super wrażenie. Jak chcesz, to na priv podeślę Ci album z foto

Do tysiąca to to tylko chińczyki bez aktualizacji lub Samsung. Z Samsungiem to masz przynajmniej te 4-5 lat wsparcia. Motorola to zaraz zapomina o swoich telefonach. Za 1200 zł dostaniesz już Xperię z przyzwoitymi aparatami.