Mejm

Juz podobno w sequelu Vampire: The Masquerade, gdzie jedna z ras ce(pipi)e sie tym, ze jest "crazy" tonuja to slowo zeby nie obrazic osob z zaburzeniami psychicznymi. Niesowite czasy.

Ale wiesz ze "setka filmow" to byla przenosnia i nie podam ci 100 filmow gdzie ludzie sa zamknieci w pokoju i musza uciec? Chyba na to nie liczyles. W ER sa elementy Pily, Hostelu, Cuba, nawet ku.rwa Jamesa Bonda jesli brac pod uwage koncowke (nie no serio przez ta ostatnia scene mysle, ze oni pojda dalej w pastisz xD). I serio tez nie rozumiem co w tym filmie jest takiego co spodowalo zaskoczenie u takiego horrorowego wyjadacza. Nie pisze tego zlosliwie, jestem tylko zdziwiony. Uwazam, ze takie filmy moze wyratowac jedynie pozadny plot twist. A tego nie ma wcale. Ogladasz 90min bzdur i glupot wiec liczysz, ze "no dobra, to chociaz moze koncowka bedzie mocna i czyms zaskocza". Mnie nie zaskoczyli.

No pila zjada dopa ER. Pierwsza czesc tez nudna ale plot twista miala takiego, ze czapki pospadaly. A tu z czym mam problem w ER zeby nie bylo "rzucania haslami":

Powinni zostawic niewidzialnych przeciwnikow na mapie i randomowe walki. To dopiero by rozgrzalo niektorym dopy do czerwonosci.

Daj spokoj milan, widziales to wszystko w setce innych filmow. No faktycznie pokoje zaplanowana z pomyslem (w sensie aranzacja bo rozwiazanie to xD) ale koncowki nie wybronisz.

Escape room - no kolejny raz forumek przeidealizowal. Film jest nudny, glupi i bez plot twistu. Praktycznie w kazdej scenie jest cos nie tak. Dziwie sie, ze ktos kto oglada horrory od ponad 20 lat jest czyms w tym filmie zaskoczony. Paranoid Park horrorow.

Za kazdym razem jak widze ten temat na glownej to czytam "100 milionow orzeszkow". Nie potrafie tego wytlumaczyc.

Bylem na dwoch wyjazdach z kosciolem bedac jeszcze w podstawowce i bylo zaje.biscie. W Czestochowie, kiedy reszta grupy poszla siedziec w kosciele, my z kumplem poszlismy "na miasto", czyli okoliczny odpust gdzie kupilem sobie winchestera zabawke i pozniej strzelalem z balkonu w niedzielny popoludnia robiac duzo halasu. To nie dziecko w kosciele jest problemem tylko ksiadz pedofil i klika go kryjaca.

Materie przeciez byly w ch.uj proste. Moze wtedy byly swoista nowoscia ale dzis to po prostu perki, ktore leveluja same w sobie od uzywania.

C0r pobiegaj moze albo zacznij programowac czy cos.

Te swieta beda G R U B E.

McAfee tak mowi a ja mu wierze.

Oby tak bylo ale ja tego nie widze. Jakis czas temu, chyba za rzadow PO kiedy kazdy zamiast "walczacego patrioty" byl "prosperujacym liberalem" pojawilo sie info, ze wiecej ludzi odwraca sie od kosciola. No ale pozniej co przejezdzalem kolo swiatyni gdzie konczyla sie msza, to raz ze tlumy a dwa, ze nie tylko starzy ludzie. I tak to sie kreci i bedzie krecic. Moze bedzie mniej ofiar pedofilii ale dla tych dzieciakow, co za jakis czas tego doswiadcza to raczej marne pocieszenie. Za rok o tym filmiku nikt nie bedzie pamietal, moze tvn przypomni na okragla rocznice bo nie bedzie co na strone wrzucic. Tylko co ma nieruchanie do pedofilii. Napiecie seksualne to jedna sprawa ale to w czyim kierunku jest kierowane to druga. Gdyby to sie tak latwo "leczylo" to watykan serio by potajemnie wprowadzil ten talon na ku.rwe i balon. Balon dla dzieciaka a u ku.rwy poruchac zeby nie bylo czarnych mysli.

Nic te filmy nie dadza. To jak z branzunia gierek, firmy ruchaja graczy ch.ujowymi praktykami, kilku pokrzyczy w internecie a reszta i tak kupi bo jak to, grac w cos trzeba. I tu jest podobnie, bo babcia bedzie smutna, bo jak to bez bierzmowania dziecko lub komunii. Zeby spojrzenie na kosciol w tym kraju sie naprawde zmienilo to niestety potrzeba takiej rewolucji jaka zaserwowali nam Czesi za Mieszka I. Ktos musi tu wje.bac z ogniem i mieczem i powiedziec, ze od dzisiaj kosciolek nie, zajmijcie sie czyms innym, poogladajcie w niedziele z rodzina patostrimerow czy cos.

No dokladnie. Pranie sie po ryjach cieszy ale to lore robi, przynajmniej dla mnie, robote w Wicku.

Jak nie rusza materii to przelkne inne zmiany w systemie. I licze na japonski dubbing + ang napisy lub zero dubbingu i dymki jak w oryginale. Bo tych angielskich glosow nie zdzierze.

Nie wiem czy jest sens dalszej dyskusji z typem, ktory jako przyklad gry wymagajacej spaczowania na psx lub ps2 podaje perfect dark na n64. Chyba nie. Ale mozesz wierzyc dalej, ze gdyby 64 mialo dostep do paczy to by poprawili to do 30fps.

Co? Kiedy niby? Chyba nawet w poprzedniej generacji nie bylo takiego waflowania z day one paczami jakie jest teraz. Kiedys jak gra wychodzila w 15fps to nawet po 130 paczach nadal by byla w 15fps bo dev team po prostu nie umial w kodowanie. Dzisiaj nie wiedziec czemu (tzn. wiadomo czemu ale to inny temat) gra wychodzi w 15fps bo "a sie pacza zrobi potem i bedzie". Gral ty w gry z psx i ps2? Ze swieca szukac takich, ktore wymagaly pacza poprwiajacego cos co uniemozliwialo gre. Tak gierki byly dopracowane a kod wycyzelowany. Cyfra czy pudlo - jeden pies, kwestia gustu i nawykow (chociaz ceny cyfry to jest iksde) ale gierka kadlubek na premiere to jest dramat.

Vaniliowa cola zero, 3.59 w carfurze. I wlasnie tym smakuje. Nie polacam.

A na okladce marketingowo Mario bo ludzika z MM nikt nie kojarzy.

SGK jakis numer specjalny tylko. Minus dla grzybiarza za brak QA.

Jak wywesza, ze mozna na tym zbic kapital bo "lootboxy zagrazajo dziecio" to cos tam popierdza w stolek. Tylko, ze te lootboxy to bola chyba najbardziej tych co to musza grindowac 40h zeby odblokowac vadera, czyli graczy swiadomych,. A ci w przypadku bf2 zaglosowali portfelami (tzn. ci ktorzy nie sa na tyle tepi zeby robic preordery w wigilie 3 dekady 21 wieku). Zreszta lepiej zeby zaden rzad sie do tego nie wpier.dalal tylko srodowisko dewow rozwiazalo samo. Je.bnac pegi ze "hazard" i nara. Niech rodzice tez wezma odpowiedzialnosc za to w co graja ich dzieci.

Watku ze staruszka nie bylo chyba w ksiazce. Nie pamietam juz nawet jak sie konczyla. Jako dzieci?

Nie, ja czekam az S03 part 2 dojdzie do konca i obejrze hurtem.

Dwie druzyny z tego samego kraju w finale, no troche rasizm.