Emtebe

Przy każdej ilości stron, część z nich jest śmieciowa. Dlatego mnie zawsze bawi wypisywanie na okładkach ilości stron, niezależnie od tego ile ich jest, bo to jest zawsze nic nie warta liczba.

@grzybiarz weź pod uwagę, że te 116 stron to chwyt marketingowy. Zajrzyj do numeru i zobacz ile stron to nic nie warta zawartość. W aktualnym 12 albo i więcej. A na tych zmarnowanych stronach między innymi: wstępniak, spis treści, reklamy, beznadziejny art na całą stronę z tytułem artykułu czy na końcu stopka redakcyjna i podziękowania dla patronów. Itp. Itd. To też się niestety wlicza w ten "dumnie" brzmiący napis 116 stron. A ludzie łykają, że mają 116 stron do poczytania za dwie dychy. Mi to się w ogóle marzy taka mini "książka" a w niej zawarte same artykuły od początku Szmatławca po najnowszy numer. Taki zbiór wszystkich artykułów z minimalną ilością grafiki. Chętnie bym takie coś kupił by mieć te fajne teksty/artykuły w jednym miejscu.

Jaki masz wymiar tych pudełek na Extrimy? Ile tam sztuk wchodzi? Cały rocznik czy więcej? W sumie jakby dać rocznikowo w osobne pudełka, to trochę by tego wyszło. Muszę pomyśleć jak pochować swoje Szmatławce by przetrwały dla wnuków.

Jedni wąchają inni ważą

A GRAMY! znacie? Kupował ktoś? Ile tego wyszło numerów? Mam tylko pierwszy numer i widzę, że @Konsolite coś tam pisał

@grzybiarz w ogóle to z Twojego bloga, dzisiaj, dowiedziałem się po latach o istnieniu OPPM 7/01. Kupowałem gazetkę regularnie, co miesiąc. W środku było info kiedy wychodzi kolejny numer. Więc poszedłem do kiosku po nr 6/01. Kupiłem i zdziwił mnie format, bo inny od poprzednich numerów. Za miesiąc udałem się tradycyjnie do kiosku po kolejny numer a tu zonk. Nigdzie nie było. I tak przez kilka dni, aż uznałem, że 6/01 był tym ostatnim ;( Kiedy zatem ukazał się nr 7/01? Musiał być jakoś bardzo opóźniony. Było w nim jakieś info, że to ostatni numer? Roczniki '98 po 22 zł. A 2001 po 24 były. Nie wiem jak z rokiem 1997 wyglądało to cenowo.

Jak pomyślę ile "kieszonkowego" szło na te kilogramy makulatury, to głowa mała. No ale piękna to była gazetka. Z każdym demem spędzałem grube godziny, tak jakbym grał w pełne wersje. Z demem ToCA 2 i torem Silvestrone, oraz Hondą Accord spędziłem chyba pół dzieciństwa. Pamiętam jak wczoraj, gdy na jedynym z początkowych zakrętów celowo wbijałem się w znak bokiem auta i podziwiałem te piękne zniszczenia. I tak z milion razy. Nigdy się nie znudziło. @grzybiarz widziałem, że masz fullset OPPM. A zbierałeś numery specjalne i Total? Biorąc pod uwagę ile kosztował Cię nr 7/01 to chyba mam małe bogactwo w szafie. Wszystko kompletne wraz z płytami CD. Aczkolwiek ja kupowałem na bieżąco od nr 1/99, zatem po cenach okładkowych. A kilka nr z rocznika '98 zakupiłem za grosze na straganach, na dworcu PKP Warszawa Centralna/Śródmieście (nówki w folii mieli).

Ale PSM miał płytę z demami i pełnymi wersjami z Net Yaroze i pewnie większość tylko dlatego kupowała Teraz by pewnie kosztował z 59,99 zł.

Podnieśli cenę pisma, ale dali kilka stron więcej... Co z tego, że na większości z nich mamy 'clip arty' na całą stronę

@Roger to co zatem pan Łapiński robi, skoro ma nad wszystkim władzę i jest osobą decyzyjną, by numer był na czas? Bo patrząc wstecz na ciągłe opóźnienia Szmatławca, prenumeraty, czy problemy z kolportażem - raczej niewiele. Jest jakiś komentarz Łapusza do tego? Ktoś z nim kiedykolwiek rozmawiał na ten temat? Czy on nie widzi problemu?

Olać Łapszach i jego marne wydawnictwo. @Roger bierz Szmatławca i Zgredów na klatę i przejdźcie na całkowitą dystrybucję cyfrową. Sprzedawajcie Extrima w pdfach z pominięciem gównianej drukarni i całego gównianego kolportażu.

Ja pindole. Rok 2022 a ludzie nadal myślą, że polskie tytuły filmów to tłumaczenie z angielskiego.

@Roger czy Wy naprawdę (Ty, czy inne Zgredy, ktokolwiek) nie macie wpływu tudzież możliwości reakcji na to jak Szmatławiec pikuje w dół? Przecież problem dystrybucji trwa od długiego czasu. Numer regularnie opóźniony, jak już niby jest to okazuje się, że w salonach prasowych czy Empikach nadal jest numer poprzedni. Prenumerata wiecznie opóźniona. Nie możecie żadnych konsekwencji wyciągnąć ani nic z tym zrobić? Przecież to jest jakaś żenada. Latałem za poprzednimi numerami przez pół miasta jak już podaliście konkretną datę premiery... Ale wszędzie był jeszcze poprzedni numer. Po trzech takich wywalonych jajcach na kolportaż dałem sobie spokój. Numer 303 jest mi obojętny, bo i tak pewnie wszędzie będzie poprzedni numer a Wy macie w dupie taki stan rzeczy. Mam 302 numery w domu, 25 lat latania po mieście za kolejnym Szmatławcem... Ale teraz mam to najzwyczajniej gdzieś. Znudziło mi się takie plucie czytelnikom w twarz. Smutne jest to dla mnie, że robicie jakieś durne zbiórki, robicie kiepską jakościowo reedycję, czy inne gorzkie żale jak to gazetka potrzebuje wsparcia i funduszy, a jednocześnie macie gdzieś czytelników. Nie pojmuję tego. I cały ten śmieszny gostek aka Łapusz, który ma master key do wszystkiego aby Szmatławiec istniał. Kompletna paranoja, że taki kawał legendy jaką jest PSX Extreme zależy od zdrowia jedynego typa. Jeśli Extreme trafi kiedyś do grobu to dzięki niemu, a od Was kolejnym gwoździem do trumny będzie obojętność wobec czytelników. Szkoda tylko tej nowej gwardii Extreme, pana o pięknym głosie aka @Konsolite, czy pana o lekkim piórze aka @Piechota, no i pan @K.Adamus, bo ładnie i fajnie chłopaki piszą Opóźniona prenumerata? Pff, tradycja. Brak numeru w kioskach? Hehe, kto by się tym przejmował? Najwyżej Łapusz zrobi kolejną zbiórkę albo zrobimy reedycję wszystkich numerów i dociągniemy na pieniądzach frajerów do numeru 500. Smutne, ale taki Wasz obraz.

Biorąc pod uwagę ile ostatnio jest błędów i literówek w Extreme, śmiem twierdzić, że ktoś taki babol "wrzucił na produkcję"

Fajnie, zaraz poleci negatyw na allegro in jor fejs łapusz

Gra ktoś już w Generations? Jest jakikolwiek przeskok między 10 a Generations? Lepsza oprawa? Cokolwiek, co zachęci do kupna nowej części jak już się ma 10?

Szkoda tylko, że reedycja bez słynnej naklejki z numerem INDEX Aż wpadłbym do redakcji i w ramach wolontariatu sam ponaklejał te naklejki na reedycję Byłby klimat.

@Piechota Świetny artykuł o Sajfon Filter. Wstęp jakby napisany o mnie. Miałem dokładnie tak samo jak zagrywałem się w demo. Pamiętam jeszcze doskonale jak w Oficjalnym Polskim PlayStation Magazynie, który to regularnie kupowałem - było coś na wzór "Kącika Szperacza". Napisałem więc do nich (na kartce papieru) i wysłałem listem poprzez Pocztę Polską informację jak w demie znaleźć ukryty granatnik. Pamiętam, że trzeba było wspiąć się na jeden balkon, następnie złapać się rury łączącej dwa balkony, przejść na ten drugi... i tam w skrzyni był ukryty granatnik. Z niecierpliwością czekałem na kolejny numer OPPM, a gdy go już kupiłem i zajrzałem do "kącika", to okazało się, że owszem, opublikowali informację o granatniku... Ale podpisany był pod tym ktoś inny a nie ja. Smutno mi wtedy było Myślałem, że tylko ja znałem sposób na zdobycie granatnika

@Roger co jest z tą dostępnością nr 301? Kolejny dzień i brak Szmatławca. Wciąż nr 300 na półkach.

Potwierdzam brak numeru 301 w kilku miejscach, gdzie dzisiaj szukałem. Między innymi Empik czy Inmedio. Widocznie poza prenumeratorami, których macie w tyłku, doszli jeszcze zwykli czytelnicy, którzy kupują w punktach z prasą

Pięknie się czyta ten numer 300. Aż się łezka w oku kręci przy tych wszystkich wspominkach Zgredów, bo człowiek z Wami niemal od początku i wszystkie te "akcje" kojarzy ze starych numerów Szmatławca. Trzeba czytać na raty, bo już nie ma czym łez ocierać ze wzruszenia. @Roger gratuluję tych 300 numerów, kawał pięknej historii, z którą byłem i jestem na bieżącą. Jak sobie człowiek pomyśli jakim gnojkiem był idąc do osiedlowego kiosku po swój pierwszy numer Szmatławca, to aż się ciepło na serduszku robi. A tu cyk, numer 300 i przybyło 25 lat na karku. Mam nadzieję, że poprowadzisz ten "bajzel" na tyle dobrze i wytrwale, by moje wnuki mogły się na forumku wypowiedzieć o numerze 600. PS. Reklama better. gaming agency, to stylem chyba powinna być w numerze 0? Może Romek złe pliki dał do proofa ;-)

Ja jak zwykle. Na kiblu przeczytam.

AD 2005

Z tego co pamiętam była chyba tego reklama w magazynie PlayStation Plus/PlayerStation Plus. To chyba ich wydawnictwo było. Można było to zamówić bezpośrednio od nich, wpłacając gotówkę na wydrukowanym w gazecie blankiecie, za pośrednictwem poczty. Mega oldskulowy klimat Pamiętam, że jeszcze reklamację to nich pisałem kilka razy, bo zapłaciłem a encyklopedię dostałem jakoś po 2-3 miesiącach. Jakieś problemy z drukiem mieli albo zrobili falstart z preorderem. Edit: https://strefapsx.pl/encyklopedia-psx-1995-2000/ A z tą segą to chyba też klon był jakiś? Oficjalnie tej konsoli chyba nie dystrybuował Bobmark? PS. Jestem bogaty https://m.olx.pl/d/oferta/encyklopedia-psx-ksiazka-bardzo-rzadka-poradnik-extreme-dvd-ps2-CID767-IDKCLYT.html ;D