aux

Ja jestem spokojny o niebieskich. Owszem, Sony działa w trybie roku 2006. Ich buta i olewactwo są straszne. Dostali plaskacza, za chwilę dostaną kolejnego (wierzę w plotę że M$ kupił duże polskie studio), ale przeczekamy to. Za rok o tej porze będziemy się ślinić do trailerów kolejnych gier ND, Santa Monica, Guerilla itd. M$ robi dobrą robotę, zdobędą wreszcie nowych klientów i obstawiam że sprzedaż PS5 i Xboxów będzie szła łeb w łeb. Sony jest trochę jak nasz PIS. Wierny i zadowolony elektorat wybaczy wszystko. Ja na pewno. Na M$ jestem strasznie wkur.wiony za fakap z Halo Infinite. To mnie odpycha od zakupu klocka. A jednocześnie podoba mi się ich ludzkie podejście do graczy (tania eSka, Game Pass i ten system ratalny). Zobaczymy co przyniesie start nowej generacji. Jedno jest pewne, będzie bardzo ciekawie.

Zax to ten od kącika RPG?

Lajkuję ten wątek mocno. To jest właśnie FORUM DYSKUSYJNE, fajnie się czyta niektóre mądre posty. Tego nie znajdziesz na Fejsiku.

Ja bym zapłacił za MGSV Directors Cut Remaster.

Co generację te same rozkminy... Powiem tak: prawdziwy konsolomaniak choć raz w życiu powinien kupić nowy system na premierę :) To bardzo fajne uczucie mieć w domu świeżutki sprzęcik. Testować nowe gry, penetrować menusy, wąchać instrukcję obsługi, dzielić się wrażeniami z e-kolegami. W 2013 miałem hajs, dużo czasu i chęć kupienia PS4 w dniu premiery. I kupiłem, to był mój zestaw startowy: Shadow Fall robił wrażenie oprawą, Rivalsy trochę też. Asasyn mi nie podszedł, a Knacka broniłem dla beki w internecie. Zakup PS4 na premierę nie miał żadnego sensu. To był tylko kaprys konsolomaniaka po trzydziestce :) PS5 kupię najwcześniej za rok, a najchętniej jak pokaże się Slimka i będzie duży wybór gier. Na PS4 mam w ch.uj zaległości, przede mną ze dwa lata grania. Zwłaszcza że jeszcze mają wychodzić nowe gry. Rada od starszego kolegi? Dobrze się zastanówcie czy potrzebujecie teraz PS5 i czy gry startowe was zadowolą. Rozważcie za i przeciw.

Okładka z Kapitanem zaje.bongo Znając moje szczęście wszędzie będzie Hulk, albo to babsko z piorunem.

Też nabyłem oficjalny emulator Nintendo z trzema romami

Analiza techniczna DF

Ja tam idę spać i rano sobie przeczytam newsa na PPE.

Mocno limitowany nakład Mario? Ależ to będzie szybko nabierać na wartości Trzeba kupić kilka sztuk, hehe Ogólnie widzę że potwierdził się przeciek z przed kilku miesięcy. Bardzo fajna kolekcja, może trochę szkoda tego Galaxy 2, ale i tak są tam trzy sztosy. Najbardziej mnie cieszy Sunhine którego uwielbiam. Teraz więcej osób będzie mogło się zapoznać z tą odsłoną. 3D World też bardzo spoko, ale to osobno i w 2021.

No ładnie jest, ciekawe opcje widzę (top posters in topic). Ale z tym logo Psx to trochę siara :)

Nowy numer, yeah! Ale te wakacje szybko zleciały... Widzę tu kilka ciekawych tematów - dawne premiery, czy z gier się wyrasta i review bombing. Będzie co czytać. Z recek ciekawi mnie tylko Fast & Furious, ponoć ostry kaszan. Okładeczka bardzo fajna, tak na 7/10. @Perez Jak wygląda sprawa z Czytelnik Poleca? Będzie jeszcze czy likwidujecie? Jakby co to mogę jeszcze coś podesłać.

@kanabisA dziękuję, dziękuję kolego. Dojrzałem do tego momentu że już nie wypada wrzucać w avka postaci z video gierki. Z radością wrzuciłem swoją własną gębę. Wiesz, w tym roku mam kumulację 40 urodzin (w grudniu) i 15 lat na forum Psx Extreme. Bardzo się cieszę z tego Seniora, w końcu mogę robić ninja edit, haha.

Nominuję na seniora Mejma, Grzybiarza i Kanabisa Tak myślę że prawie wszyscy tu zasługują na seniora, bo przyszli na forumek dawno temu i wciąż są aktywni. Nie ma tu czegoś takiego jak młody narybek, no chyba że ktoś altera założy czy coś. Ogólnie jestem za pomysłem żeby dla najstarszych userów z 2002 czy 2003 zrobić osobą kategorię "zasłużony", "złoty członek" czy coś takiego. Dla tych wszystkich konsolowych wariatów jak Mendrek którzy budowali konsolową społeczność w początkach XXI wieku.

O (pipi)a, to są jakieś jaja. Dobrze że rozdzielczość i framerate będzie na PS4 taki sam jak był. Ale ten downgorad to żenadka...

TAK!!!!! W tym roku mikołaj przyjdzie 2 dni wcześniej. Ponad dwa lata po zachodniej premierze biedawersji i trzy po japońskiej. Straciłem wszelką nadzieję a tu takie zaskoczenie. I to na evencie M$.

Ohoho, widzę że ZgrentGen będzie bardzo ciekawy Kurosawa, Onimusha, smaczki z TLOU2? Będzie co czytać na wakacjach! Okładka piękna 10/10. PS: Recenzja niegrywalnego gó.wienka pt: Deadly Premonition 2 będzie dla was sprawdzianem. Tu nie przejdzie -8 bo "drobne babole"

Ktoś tu przespał ostatnią dekadę Rachunek jest prosty - dasz polskie napisy/dubbing do gierki? Polak już wyciąga pieniążki. Kumają to giganci jak EA, Ubi, Rockstar czy Sony. Gierki bardzo dobrze się u nas sprzedają, sprawdź wyniki badań polskich graczy. Jasne że daleko nam do potęg jak UK czy Niemcy, ale jest lepiej niż można by sądzić. Bogacimy się, stać nas na gierki. To już nie jest luksus i egzotyka.

Tak. Znajdźki się zapisują na wszystkich sejwach, NG+ czy pierwszy run, bez znaczenia.

Ja uwielbiam drugi raz przechodzić gierki. Raz że zbieram pominięte znajdźki i różne akcje do platyny, dwa - gram już na spokojnie, znam fabułę i nie spieszę się, więc pozwalam sobie na podziwianie kunsztu developera i alternatywne podejście do walk. Do pewnych gier już nie wracam, ale jak mnie coś zachwyci (np. TLOU, Shadow of the Colossus, San Andreas czy Resident Evil 4) to mogę grać wielokrotnie bez znudzenia. Wczoraj skończyłem TLOU2 drugi raz, przy okazji wpadła 30 platynka. Korzystałem z poradnika bo nie mogłem znaleźć 4 monet. Okazały się dość dobrze ukryte. Oceniłem grę na 10/10 po pierwszym przejściu. Co ciekawe w trakcie gry miałem bardzo różne odczucia, od złości po uwielbienie, a moja tymczasowa ocena skakała od 7 do 10 Zakończenie mnie zniszczyło, nie miałem ochoty na żadne inne gierki i zabrałem się za podcasty i blogi o TLOU2. Moje uzasadnienie oceny 10/10: -pierwszy raz zdarzyło mi się że nie chciałem walczyć z bossem, odłożyłem pada a potem celowo ginąłem -ciężki, ponury klimat -dużo tematów do przemyśleń. Nie tylko o człowieczeństwie, zemście i karmie. Ta gra zadaje też pytania o nasze kochane gierki, czego oczekujemy, czy chcemy tylko wesołego pif paf czy jednak oczekujemy czegoś więcej -cudowna oprawa AV, masa graficznych smaczków które robią wrażenie -dużo deszczu i zieleni, ja kocham takie klimaty, lubię deszcz i bardzo mi się podoba Seattle -dobrze opowiedziana historia z dwóch perspektyw -genialne zakończenie Zmęczyła mnie ta gra, w tym pozytywnym sensie. Jak dobry, intensywny seksik Chciałbym poznać dalsze losy bohaterów, ale dopiero za jakiś czas. Marzę by mistrzowie z ND wrócili teraz do weselszych klimatów z pierwszego Jaka. Chciałbym na PS5 jakąś wybitną platformówkę (wiem Ratchet pozamiata) ale chcę Jaka albo coś nowego.

Mnie te kompilacje z bugami wyglądają na fejkowe, ewentualnie nagrywane na starych buildach. Lepiej sobie obejrzeć serię 25 insane details in TLOU2 Nabiłem 70 godzin i nie wiedziałem o wszystkich smaczkach. Rozwaliły mnie zwłaszcza: czyszczenie podłogi w Synagodze, pies który skomle za zabitym i ozdabianie ścian mózgami Gore jest awesome w tej gierce! Wracając do bugów to miałem dwa - klasyczny dla gier ND ocean nicości, który mi się aktywował jak Abby podpływa do wraku statku, oraz ze dwa razy rozpaćkaną notatkę. Grane jest na bieda Slimce. Days Gone nawet nie ma co porównywac. Tam po stu paczach miałem 15 klatek w czasie jazdy i masę gliczy.

No jak tam @_Red_ zakończenie? Uroniłeś łzę?

Łapcie oceniaczkę z nowego CDA. Koleś trochę przesadził że dwójka jest lepsza od jedynki, ale ogólnie bardzo fajna recka.

Ogólna konstrukcja fabuły TLOU2 to Ojciec Chrzestny II. Dam w spojler bo znając życie nie wszyscy oglądali.

Dokładnie tak! Właśnie zasiadam do Channel 13 gdzie mi brakuje notatki.