oFi

Podsumowanie Kmiota w punkt. Ja nawet nie siliłem się na obszerną recenzje, bo numer ma slabsza formę w tej i poprzedniej edycji. Z czego to wynika? Pewnie nie bylo za wiele ciekawych tematów względem poprzednich miesięcy. Przynajmniej nic dla mnie. No i recenzję codow i Battlefieldow to wymagal bym ciekawszych analiz, które dostaje na różnych kanalach na tubie (jak wygląda kod sieciowy, jakie dokladnie są zmiany względem poprzedników etc).

Za 3 lata znowu będzie zmiana trudności wydobycia, także jak tego nie wyłączą to będzie tylko rosnąć w skali 5-10 lat.

Konsolite z golymi babami i gulity gear w tle.

Nie jadłem śniadania by sobie dzisiaj drwala zjeść na launch. Przychodzę do ekraniku, klikam klikam a w ofercie jedynie zwykly. Czytam w necie o co cho. A mcdolan stwierdził że wypuści całą ofertę reszty drwali po 26listopada. I jest aktualnie tylko ten zwykły, suchy jak wiór. Marketingowe samobójstwo. Za tydzień to nikt o tej bule nie będzie pamiętał....

Kakarota mogi by pociągnąć od sagi z beerusem aż do turnieju galaktycznego a nawet troche mangi pociągnąć.

Tylko sobie żarcików znowu nie róbcie jak z poniższym:

Trochę bieda, ze nie ma trofikow z tym związanych, bo są one wszystkie dość krótkie.

Po 30 roku życia to dieta lekko strawna, a takie specjały jak pizza czy mcbuła to raz na kwartał niestety

A to już klasyk ten steelbook. Warto mieć w kolekcji.

Koleś ma maszynę specjalnie przeznaczoną do płyt Blu-ray i tłumaczył mi, że jak płyta się odczytuje w całości i tylko nie doczytuje niektórych sektorów to na lajcie jest do odratowania i działa normalnie.

Zbadaj się na obecność adhd.

Nie dowiesz się.

Przeczytane. Wersja wizualna już została omówiona wcześniej (skopane niektóre kadry przestrzelone na dwie strony). Tekst o hauntologii w "człowiek przekroczony" to lekkie przegięcie myślę. Mam flashbeki z wietnamu (znaczy ze szkoły średniej) gdzie facetka od polskiego kazała nam intepretować poezje na jej własny uniwersytecki sposób. Widziała symbolikę tam gdzie nie do końca reszta sali widziała. Ale trzeba było się tego wykuć na blache - taki los. Tutaj widzę podobne treści - nie zgadzam się z nimi ale rozumiem twój punkt widzenia i słuszność w użyciu takich zagadnień jak ww. znane również jako widmontologia. Za to pochwale Kochańca za "Opowiem Ci bajkę jak wąż palił fajkę". Rozłożenie na czynniki pierwsze mechanik oraz zabiegów narracyjnych w pierwszym MGSie. Trochę tutaj za dużo specjalistycznego języka ale czyta to się zrozumiale wyciągając czasem znaczenie słów z kontekstu. Cała reszta tekstów - nie mam wam nic do zarzucenia chłopaki. Masa ciekawych rozkmin oraz ciekawych smaczków z pierwszych trzech wężów. Czekam na vol2. pod tym samym patronem redakcyjnym

Ja chyba pójdę w końcu. Ostatni raz drwala jadłem parę lat temu. Ciekawe czy nowe smaki dadzą.

Przestałem wierzyć, że ta marka już wróci. Cieszę się, że zrobili w miarę sensowną animacje na netflixie, która dzieje się prawie w całości w polsce.