Treść opublikowana przez Ken Adams
-
Animal Crossing: New Horizons
Dom to piepr*ony król Animal Crossing, ze mną też on przyleciał i jest królem wszystkiego, zrobiłem mu siłkę obok domu by pompa była bez przerwy grana
- Bloodborne
-
Bloodborne
Wyrażenia farmić i „chyba mi się nie chce” to raczej w jednym zdaniu nie występują. W Old Yharnam w tym samym czasie zdobędziesz trzy razy tyle tętnień, na scourge beastsach od lampy Darkbeast Paarl, można kilka rund (2-3 min na rundkę) w te 15 minut na luzie zrobić szybko eliminując bestie i teleportując się z powrotem do lampy, oczywiście najlepiej z runami na dodatkowe blood echoes
-
Bloodborne
Zależy co chcesz tam farmić, gemy na bossach czy blood echoes na hunterach. W obu wypadkach polecam to robić dopiero z wymaksowaną bronią i runami carylla na dodatkowe b.e. i viscerale bo z tymi hunterami żartów nie ma, albo 1hko visceralem albo wpier*ol pewny nie musisz prowokować. W lochach są fajni bossowie ale chyba lepiej zaczekać do ng+ Farming blood echoes w ng to miejscówka (o której pisalem wcześniej) w Old Yharnam albo świnie w Mergo’s Loft
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
Dla mnie odłączane joycony przesądzają sprawę, nawet bez grania na telewizorze, ale fakt, że obie wersje konsoli znajdą swoich odbiorców, plus, zapomniałem o ważnym dodatkowym plusie Lite jakim jest krzyżak. To z radością to była taka abstrakcyjna egzaltacja, powinno być „funkcjonalnością” chociaż myślę, że też pewną „ideą” z której oryginalny switch został obrabowany. Nie mam żadnej zabawy w tym by się spierać, przedstawiłem tylko co myślę i tyle o tym, sam byłem bardzo blisko zakupu Lite, pozdrowionka,
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
Niedawno kupiłem Switch i byłem w podobnej sytuacji (granie w domu, granie w łóżku, switch tylko dla kilku gier), więc pozwolę sobie odpowiedzieć: o ile pierwszego dnia dock z pudełka wyciągnąłem by sprawdzić czy działa, nie mam zamiaru więcej z niego korzystać, to dziękuje samemu sobie, że nie wziąłem wersji lite. Fajnie się gra na różne sposoby nawet w trybie przenośnym. Joycony odłączone po jednym w dłoni, joycony wklikane, joycony w tej nakładce, jest to naprawdę super. Podejrzewam, że jest odrobinę większa i cięższa ale w moich dłoniach leży super, nie męczy. Jedynym powodem, powtarzam, jedynym powodem dla którego zrozumialbym, że ktoś wybiera wersję Lite jest niższa cena tego modelu bo jest to spora różnica i można dokupić gry, karte pamięci, albo jak ktoś jest sułtanem brunei i kupuje sobie Switch do każdego pomieszczenia w apartamancie to żeby było rożnie. W innym wypadku kupując Lite wybierasz nie ukrywajmy produkt okrojony z radości. Tldr nie zamierzam nigdy grać w docku ale nigdy też nie kupiłbym Lite i tyle o tym, pzdr e: nie czekać, kupić natychmiast
-
Animal Crossing: New Horizons
Tarantule w porównaniu z skorpi*nami wyglądają na pluszaki, słodkie. Jakby też ich więcej, dwie jednego dnia i to na mojej wyspie, w sumie zasada pająków ‚gdzie istnieje jeden istnieje ich więcej’
- Bloodborne
-
Bloodborne
Najlepiej oczywiście grać nie pytając o nic ale ta diabelska gra prowokuje ciekawość. Powiem tak pierwsze przejście powinno być nieświadome. Kogo spotkasz, kogo nie, kto z twej ręki umrze, kogo ocalisz, to różnie bywa i o to chodzi w bloodborne, jak skończysz to sobie sprawdzisz i od tego jest ng+ by zrobić wszystko lepiej. Jest jeden przedmiot, który powinieneś znaleźć bo nie powtarza się - ten kamyczek (nie pamiętam nazwy a już na pewno w języku polskim) ulepszający broń do najwyższej statystyki, o to lepiej zapytać bo szkoda przegapić (jeśli masz dlc to jest jeszcze jeden) a resztę da się naprawić,
-
Bloodborne
Żeby było jasne i bez pomylek soft capy dla statystyk sobie z przyjemnością przypomniałem: vit - 50 end - 40 str - 50 skill - 50 nic ponad te liczby nie warto, szczególnie na ng, od ng+ można vit na 99 dla lepszego samopoczucia minimum na początek to vit 30 str 25 skill 25 i każdy to powinien zrobić najpierw a później zabawa
-
Bloodborne
1 jeśli grasz pierwszy raz to witalność do 50 najważniejsze, później całą resztę oprócz arcane i bloodtinge, jak polubisz farmić xp to vit na 99 i wtedy potworki na sam widok uciekają 2 wszystko zdobędziesz jeśli się rozglądasz to we wszystkim oprócz ostatniego alfa ulepszenia będziesz pływał
-
Bloodborne
Koleś88 niewaźne co kto powie, najlepsza droga farmingu na początku gry jest w Old Yharnam od lampy Blood Starved Beast, a najlepiej to od lampy Darkbeast Paarl (bliżej) tam będzie z cztery albo pięć Scourge Beasts do posprzątania, szybko robisz co trzeba nastepnie używasz Bold Hunter's Mark by wrócić do lampy i powtarzasz. XP full jak na ten czas. Co do broni to wedle uznania, ale wymaksować można w jednym przejściu gry tylko jedną, z dlc chyba kolejną nie pamiętam.
-
Animal Crossing: New Horizons
Ok, po pierwsze, przestalem biegać wieczorami po wyspie, zbyt wielki stres instynktownie rozgladam się za siebie, tyle o tym Po drugie, kto zaprojektował w tej grze wode i wymyślił nurkowanie, niech dostanie jakąś nagrodę, ja jestem zawsze freakiem na temat wody w grach wideo od kiedy zobaczyłem wave race 64, i to w jaki sposób odtworzono tu ciekły tlenek wodoru to wspaniałe, zarówno wygląd jak i dźwięk, relaks bez końca. Do pełni szczęścia brakuje pływania grzbietem jak Pascal i wjbn na wszystko Po trzecie realizm, widziałem dzisiaj gameplay z AC Valhalla i tam jakiś wiking dotknął krzaku z owocami i „magicznie” wszystkie kwiaty znikły jak za machnięciem różdżki, póżniej w zdaniach opisujących te gry użyte zostaje słowo imersja, tylko poruszyłem na ten widok kącikiem ust, zbierając wiśnie sztuka po sztuce, to jest prawdziwe życie i tyle o tym
-
Animal Crossing: New Horizons
Widziałem takie coś na yt, ale dla mnie jednak zabawa z czasem to zbyt niebezpieczne poza tym nieuczciwe więc wybrałem drogę poważnego i dorosłego konesera wirtualnej rozrywki. Póki jest i będzie co robić to nie mam zamiaru wyciągać cartridge’a aż do premiery Lego Star Wars cośtam wszystkie części kompletna saga, może do tego czasu będę miał możliwość chodniki położyć, na to liczę
-
Animal Crossing: New Horizons
Dla mnie fajny Halloween, fajne reakcje i przebrania a jak nie dasz komuś cukierka to psikusy dosyć godne, nawet polubilem jednego mieszkańca bardziej przez to jak się wzburzył, a pobiegam se jeszcze też
-
Animal Crossing: New Horizons
Próbując złapać skorpiona na siatkę to trzeba uważać, żeby robal nie znalazł się między nami a oceanem, bo czasem gdy zakradamy się robiąc przystanki to on wycofuje się i jak jest blisko wody to skacze tam na samobója. Skorpion wystepuje nocą chyba od 7pm i najlepiej go spotkać na wyspie gdzie są drzewa bambusa. Podobno dzisiaj jest ostatni dzień występowania skorpiona więc powodzenia Labtec ja gram od 10 dni i jestem w miesiącu miodowym, gra jest najlepsza, tyle o tym, można grać bez online ale tylko posiadając aktywny abonament można zrobić kopię zapasową wyspy
-
Super Mario 3D All-stars
Piaski wspominam jeszcze z wersji na Gamecube, uwielbiałem je. A kołowrotek to masz na myśli 360obrotowy skok? Ja tego prawie nie używam. Każda z gier z tej kolekcji ma dla mnie ruch „ułatwiający” skakanie i precyzyjne lądowania, SM64 to backflip, po którym wbrew całemu złu tej gry Mario ląduje zawsze tam gdzie zaplanowałem, SMG to obracanie po jakimkolwiek skoku dające kilka chwil lewitacji na poprawki a w SMS (bez Fludda) to lewo-prawo-skok czy przód-tył-skok czy też odwrotnie, nie znam fachowej nazwy, ale polecam. Skok obrotowy to w sumie loteria i utrata precyzji chyba, że ktoś jest wirtuozem e: chyba, że miałeś na myśli to obracające się podróżujące drewniane badziewie, to najważniejsze nie odrywać nóg od tego powierzchni, spokojnie spacerować
-
Super Mario 3D All-stars
No i za(pipi)iście, SMS trzeba przejść na full. Plansze bez Fludda eleganckie są chociaż ta o której mówisz to jedna z łatwiejszych ale to wiadomo, dla kogo kogo Co do tych sekretnych plansz: nie wiem czy mieszkańcy wyspy o tym wspominają czy nie to wrzucę w spoiler ale:
-
God of War
Gra jest wspaniała, to wiadomo temat zjechany jak tamta sztuka ale, jest jedna sprawa, praca kamery wg mnie to największy kamień milowy tej generacji, teraz reszta gier wygląda bez tego niefajnie (dla mnie), mam nadzieję, że inni twórcy operujący odpowiednim budżetem podchwycą temat i nie skończy się na tym, że na kolejne takie arcydzieło będę musiał czekać do GoWii, ktoś tak ma jeszcze czy wy(pipi)ane?
-
Animal Crossing: New Horizons
Mam skorpiona! Prawie godzina czekania ale za to radość jakbym co najmniej zabił Amygdalę w kielichach (:
-
Animal Crossing: New Horizons
Być może tak ma być ale jeden domek / dzień to jednak za mało, jeszcze gdyby Tom Nook był sam, ale przyszła Isabelle do roboty, to mogłaby też jeden wziąć na plecy, no chyba, że to ona przenosi a szef nic nie robi, to wtedy szanuję,
-
Animal Crossing: New Horizons
Żółwie tempo tej gry o mamo... zacząłem zmieniać lokalizacje budynków i można przenieść jeden dziennie... patrząc na sytuację w której pierwszy dom muszę przebudować dwa razy bo się pomyliłem to dekoracje, montaż ścieżek, place rozrywki, parki itd zacznę projektować dopiero za 10 dni... ja rozumiem że czasem trzeba przystanąć i powąchać róże ale to fajnie jest wysyłać marzenia do spadających gwiazd albo łowić ryby a nie czekać aż ktoś budynek postawi 24h... no i już cię nie lubię ACNH, już cię nie lubię... jeszcze mi dwa skorpiony zrobiły samobójstwo do wody bo się bawiłem z nimi jak babcia z łobuzem... będę nienawidził swojej wyspy przez nastepne 10 dni no z wyjątkiem halloween coś ma się wydarzyć o 1700
-
Animal Crossing: New Horizons
Ja bym chcial złapać skorpiona tylko po to by zobaczyć reakcję Blathersa, jego ciekawostki o robakach (i rybach też) to sól tej gry
-
Animal Crossing: New Horizons
Ogrodniczy i wyluzowany klimat - lepiej bym tego nie ubral w słowa. O to mi chodziło znaleźć na switch grę, ktorą sobie włączę codziennie na chwilę (albo na 5h jeśli zechce mi się w kółko jeść owoce by móc przestawić wszystkie drzewa na wyspie...). Teraz patrzę w przyszłość na możliwość przesuwania domów i powoli, powoli zacznę sobie wyspę układać. Mam plan, że rzeka będzie dzielić wyspę na osiedle dla mieszkańców, centrum zakupów / rozrywki, i na moją oazę spokoju a na wyżynach będą lasy drzewek / roślin. Mocna zajawka.
-
Animal Crossing: New Horizons
O tym nie wiedziałem ale już to wiem, trochę cierpliwości i gra się sama wyjaśnia. Wciągnęło mnie to ACNH mocno, jeśli można tak powiedzieć po trzech dniach. Najlepszy moment do tej pory to nocne spotkanie z czarnym skorpionem, ja pier...