Treść opublikowana przez Suavek
-
seria final fantasy
Teraz powinienem wkleić tutaj stertę tekstów obrońców FFX, których zdążyłem się naczytać mnóstwo po publikacji własnych opinii na temat tej jakże "ambitnej" gry. Wiodącym "argumentem" byłoby chyba tutaj coś w stylu "nie przeszedłeś gry do końca to się nie wypowiadaj!!!11one", albo inne "Po 20h robi się lepiej!!!11one". Szkoda jednak czasu, bo wywiąże się kolejna durna wojenka, w której nikt nikogo nie przekona do swoich racji. I w sumie nie ma sensu - jeśli komuś FFX się podobał, to dobrze dla niego. Osobiście jednak zgadzam się z powyższymi postami ogqozo, aczkolwiek osobiście nawet systemem walki nie byłem wcale zachwycony. Obawiam się, że się zawiedziesz. Z tego co mi wiadomo, to ponad 50% całej gry to minigierki i durne side questy. Jakieś hodowle małp, przepychanie dziwnych istot przez korytarz do windy, tudzież inne erotyczne masaże. Enjoy... Jeśli jednak nie grałeś, to zachęcam do spróbowania FFXII. Zupełnie inne niż dotychczas podejście do serii, przez co wielu "fanów" cyklu odsłonę tę znienawidziło - czyt. już to powinno dobrze świadczyć o jej jakości . Fabularnie bez szału, a system rozwoju postaci w paru miejscach kuleje, ale osobiście mimo wszystko bawiłem się przednio - coś czego nie mogę powiedzieć o przereklamowanym FFX...
-
Deus Ex: Human Revolution
Niczym. Płacisz sporo ponad 100zł za zabaw... *cough*... figurkę i większe pudełko. EDIT: Wróć, dużo ponad 300zł, bo Cenega zdaje się anulowała wydanie kolekcjonerki, a za granicą zestaw ten kosztuje 99funtów, w stosunku do 35 z wersji augmented. Ale odnoszę się w tym momencie do wersji PC, bo na PS3 chyba wciąż jest oferta dostępna.
-
Deus Ex: Human Revolution
SłupekPL, najlepiej będzie jak w międzyczasie przejdziesz sobie część pierwszą . Jest to pozycja ponadczasowa, której takie "hity" jak Bioshock (system shock wannabe...) nie dorastają nawet do pięt. Gra może i wiekowa, ale poza grafiką niewiele się w niej zestarzało. No i dorwać ją można za grosze. Diuna w tym przypadku niezbyt pasuje. Niby to sci-fi, ale nie do końca. Filmu Lyncha osobiście nie lubię - ciężkostrawny, jak wspomniałeś, a treść książki oddaje on nijak. Jedyne co mi się w nim podobało to kostiumy. O wiele lepiej wypada miniserial, jeśli chodzi o wierność materiałowi źródłowemu, ale ten z drugiej strony kuleje pod względem wykonania - do tego stopnia, że ciężko się powstrzymać od śmiechu w niektórych przypadkach. Zresztą, najlepiej przeczytać książkę .
-
Deus Ex: Human Revolution
A. Cenega nie słynie z dobrych tłumaczeń, nawet tych sprowadzających się tylko do napisów (błędy w tłumaczeniu, zbytnia dosłowność).B. Zdarzały się już gry, które przez proces lokalizacji nie współpracowały z żadnymi oficjalnymi DLC czy dodatkami. C. Rzadko kiedy Cenega daje graczowi wybór pomiędzy wersją angielską, a "polacką". Z reguły jak jest lokalizacja, to na amen - po angielsku pograsz tylko kupując grę zza granicy.
-
Deus Ex: Human Revolution
Zależy co masz na myśli. Już pierwszy Deus Ex pozwalał na obranie kilku różnych stylów rozgrywki, niekiedy drastycznie zmieniających nie tylko właściwy gameplay (shooter vs. skradanie vs. gadanie itd.), ale także dialogi i przebieg historii w niektórych przypadkach (postacie komentują nasze postępowanie, reagują odmiennie w zależności od poczynań gracza, a nierzadko nawet od tego będzie zależało kto przeżyje a kto nie). Z tego co widzę na tych filmach, to Human Revolution wypada podobnie i już ten fakt skutecznie zachęcił mnie do złożenia pre-ordera. Nie sądziłem, że to powiem, ale jest to chyba pierwsza pozycja, w której nawet ewentualne płatne DLC nie będą mi przeszkadzać (zakładając, że będzie to coś więcej niż pakiet broni). Zresztą, wersja PC będzie rejestrowalna na Steamie - nawet gdyby były DLC, to będzie szansa na wyrwanie ich w promocji prędzej czy później .
-
Co Nowego Na Blache?
Czy to ta gra co potrafi zauroczyć klimatem i ukazanymi obrazami, a pod względem właściwego gameplay'u przyprawia o irytację i kompletnie niczym nie powala? Chętnie sprawdzę, ale poczekam na promocję -75% .
-
Deus Ex: Human Revolution
- bardzo fajny filmik prezentujący właściwie wszystkie ważniejsze elementy całej gry.
-
Diablo III - something is coming!
"Przestań lubić czego ja nie lubię!" Z kwestią online Diablo 3 jest tak jak z multiplayerem w StarCraft 2 - "pr0" wymiatacze będą się spierać, że prawdziwa esencja gry tkwi w rozgrywce z innymi graczami, a single jest tylko bajerem lub tutorialem. Że niby granie samemu to jakaś profanacja i w ogóle "zuo". Mimo wszystko jednak niemała porcja graczy w nosie ma Wasze "pr0" rywalizacje, domy aukcyjne czy zmagania online i chce sobie po prostu od święta odpalić gierkę i posiekać kilka potworów/ukończyć kilka misji. Diablo 1 i 2 dawały taką możliwość, z multiplayerem stanowiącym osobny segment, z osobno awansowaną postacią. Co zatem stoi na przeszkodzie wprowadzenia podobnej opcji do Diablo 3? Skoro Blizzard tak "dba" o klientów, to powinien też zadbać o tych niedzielnych graczy, którzy mimo wszystko stanowią wcale nie małą część nabywców gry.
-
Diablo III - something is coming!
O hai - http://www.gram.pl/news_8A3gHe23_Mroczne_oblicze_Diablo_III_brak_wsparcia_dla_modow_stale_polaczenie_z_siecia_wymagane.html
-
Catherine
http://www.blisteredthumbs.net/2011/07/sage-reviews-catherine/ I taka ciekawostka(?) - http://www.gram.pl/news_8A3gHe,6_Kontrowersyjna_gra_Catherine_trafi_na_PC.html W sumie ja bym nie pogardził wersją na blaszaki - w dzisiejszych czasach zakup PS3/X360 jakoś nieszczególnie mi się widzi.
-
Szukam gry ....
Z reguły nie ograniczam się do tak banalnych pytań, ale... co sądzicie o Septerra Core? Naczytałem się, że jest to dość cichy, niedoceniony hit. Że niby dobry RPG ale z pewnymi wadami. Jak to w końcu jest i czy warto się tym interesować w dzisiejszych czasach? A pytam, gdyż na GOG.com jest przecena i grę można dorwać za 3$ - http://www.gog.com/en/gamecard/septerra_core_legacy_of_the_creator
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
- Co męczycie na kompie
No błagam... Skoro doszedłeś do ostatniej misji, to jej ukończenie powinno być wyłącznie kwestią czasu. Korzystaj z checkpointów w razie problemów (backspace) i zaplanuj na początku jak zagrodzić wrogowi trasę, aby szedł jak najdłużej.- Steam
Której części słowa "uczciwy" nie rozumiesz? Nie piracę, nie będę, i nie mam zamiaru się wdawać w dyskusję na ten temat. A jeśli Ty sobie ściągasz nielegalnie gierki z Internetu, to lepiej zachowaj to dla siebie. A DNF całkiem przyzwoita gra, co też już pisałem w kilku miejscach. Będąc w trakcie przechodzenia singla po raz drugi tylko się w tym przekonaniu utwierdzam. Ale w tej kwestii zapraszam na "blogasska" jeśli chcesz poczytać ścianę tekstu na ten temat.- Steam
Tak, przeczytałem, że fanowskie patche działają ze steamową wersją gry i głównie to zachęciło mnie do zakupu. Niemniej jednak zgodnie z innymi sugestiami (i przez własne widzimisię) za pierwszym razem spróbuję do gry podejść na czysto, by zobaczyć z czym to się je. Ale to kiedy indziej, bo za dużo tego ostatnio. EDIT: Ooo, a cóż to - http://store.steampowered.com/app/70420/?snr=1_4_4__106_1 - czyżby kolejna produkcja od twórców Recettear? Trochę drogo jak na razie, ale trzeba będzie się zainteresować przy okazji większej promocji.- Steam
Nie wiem jak Ty, ale ja gierki kupuję w pierwszej kolejności po to, aby w nie grać, będąc przy tym uczciwym. Kto faktycznie otrzyma za to pieniądze obchodzi mnie w naprawdę rzadkich przypadkach. A szatana będziesz wspierał kupując parę mapek do kol ow djuti za kilkanaście Euro. PS. Civilization 5 do rejestracji na Steam za 12$ - http://www.greenmangaming.com/games/strategy/sid-meiers-civilization-v/- Steam
Taki jak tutaj, tj. Suavek. W samego STO jednak gram normalnie, przez zwykłego klienta, a nie Steam. We właściwej grze jest to jednak bez znaczenia. Póki co się wstrzymaj jeszcze przez parę dni, bo ostatni patch mocno namieszał i gra pełna jest teraz małych, acz irytujących baboli. Nie wiem jak to przeszło przez testy, no ale cóż, trzeba czekać aż naprawią. Niemniej jednak w najbliższych tygodniach powinna się też zacząć inwazja Borg, z dodatkowymi misjami, nagrodami i zwiększonym EXP. Może być ciekawie.- Steam
- Persona 2: Innocent Sin
Pre-order Persona 2 dostanie mini-soundtrack. Trochę lame, biorąc pod uwagę, że jedynka dostała cały OST na dwóch płytach. No ale przynajmniej wygląda na to, że pudełko będzie podobne, co mnie osobiście cieszy. http://www.play-asia.com/Shin_Megami_Tensei_Persona_2_Innocent_Sin/paOS-13-71-b9-49-en-70-4920.html - 150zł z wysyłką... yay... :|- Steam
http://store.steampowered.com/app/2600/ - Vampire: The Masquerade - Bloodlines za 5 Euro Słyszałem o tej grze wiele dobrego, i równie wiele złego - że niby gra równie ambitna i ciekawa co Deus Ex, ale pełna błędów, bugów i innych baboli. Czaiłem się na promocję i się doczekałem, ale wolę spytać wpierw, jak to jest z funkcjonalnością wersji Steam? Nie aby w innych źródłach było taniej czy coś... Używane wersje pudełkowe schodzą na eBay za ~50zł + cholernie droga przesyłka.- The Witcher 2: Assassins of Kings
Nee, aż tak źle nie jest. Po prostu termin ich gonił i końcówkę zrobili na odwal. Właściwe zakończenie będzie natomiast w Wiedźminie 3. Przez pryzmat czasu stwierdzam jednak, że pierwszy Wiedźmin zrobił na mnie dużo większe wrażenie. Dwójka i może jest pod pewnymi względami ciekawsza, ale imo właśnie te "zakończenie" najbardziej psuje ogólny wizerunek produkcji.- Co męczycie na kompie
Powrót do Star Trek Online. Nowy system walki naziemnej zrobił z tego praktycznie nową grę. Zamiast nudnego i ciągnącego się w nieskończoność "pew pew...... pew pew...... pew pew......" mamy teraz strzelaniny niczym ze współczesnych shooterów. Nawet celowniczek dodali, dla maniaków Mass Effect itp. Fajnie się to prezentuje - http://youtu.be/IYlQ2qbwdSA Labtec, Ty grasz w STO obecnie?- Filmowe Mortal Kombat raz jeszcze?
O, nowy Iron Man. Teraz już wiemy skąd taka przerwa - na efekty się wyżarli. Cicho liczę, że w drugim sezonie dostaną trochę więcej funduszy i jednak wyjdzie z tego coś zjadliwego, a nie kolejna porcja 5-8min origin stories.- Halo Combat Evolved - remake na X360
Nie ciężko, ale w ogólnym rozrachunku, pomijając kwestię wieku, obie gry wypadają bardzo podobnie pod względem podstawowych założeń i cech charakterystycznych (gość noszący dwie bronię i garstkę granatów idzie przed siebie po liniowych lokacjach strzelając do śmiesznych kosmitów z broni, które w ogóle nie mają jakiegokolwiek powera, od czasu do czasu wsiada do pojazdu lub wieżyczki lub przyłoży kosmicie kolbą w łeb). Ludzie psioczą na DNF "bo to bo tamto", ale z wywieszonym jęzorem polecą grać w tytuł podobny, lecz o nieco lepszej renomie. Gdyby te gry jednak dać osobie, która nigdy wcześniej o nich nie słyszała, nie zna ich historii ani daty premiery, to przypuszczam, że wielkich różnic by nie zauważyła, poza oczywistą otoczką "fabularną". Gdybym miał być całkiem złośliwy, to bym rzekł, że DNF wcale się jakoś drastycznie nie różni od rozgrywki nowych Halo 3 czy Halo Reach, ale to tylko wywoła niepotrzebną wojenkę. Żeby nie było - nie mam nic do Halo ani jego fanów. Bardziej podkreślić chciałem właśnie stosunek graczy do dwóch podobnych gier, które jednak oceniają na dwa skrajne sposoby przez czynniki zupełnie zewnętrzne. No a jeśli mamy być całkiem poprawni, to DNF nie był tworzony kilkanaście lat, lecz zapowiedziany został kilkanaście lat temu - to też różnica. Problemem co najwyżej jest fakt, że przez nieudolność oryginalnych producentów obecna postać gry została wydana później niż powinna.- Halo Combat Evolved - remake na X360
Grafika była zupełnie w porządku. Nie powalała, bo widać, że przestarzała nieco, ale z estetycznego punktu widzenia była zupełnie ok. Grałeś na konsoli, prawda? Na PC żadnych problemów nie uświadczyłem. Całkiem przyzwoity FPS z bardzo wygodnym sterowaniem. Czyli znowu ocenianie gry przez pryzmat tego czym nie jest, lub też czym ktoś by chciał aby była, aniżeli tym czym jest. Super. A jeśli mam być szczery, to pod względem właściwego gameplay'u i stylu rozgrywki (już pomijając daty premiery) DNF i powyższe Halo wcale się tak drastycznie nie różnią. I do tego właśnie dążę - pozornie takie same gry, a oceniane inaczej, bo tu fani, tam spóźniona premiera, tam grafika przestarzała itp. itd. - Co męczycie na kompie