Treść opublikowana przez Suavek
-
Duke Nukem Forever
Mógłbym tak dalej ironizować, bo widzę niektórzy mają się z czego pośmiać, ale ja zadam jedno, ale generalne pytanie - czy Duke Nukem Forever sprawia frajdę? Czy pomimo średniej grafiki, rozwiązań innych niż te ze współczesnych shooterów na 4 godziny, oraz krytycznych recenzji, Duke Nukem sprawia taką samą radochę jaką do dziś potrafi sprawiać klasyczny Duke Nukem 3D? Bo szału to ja się nie spodziewałem. Wiedziałem też od początku, że gra będzie inna, a także iż Gearbox nie poprawi już wiekowego silnika. Nadal jednak miałem nadzieje, że zachowane zostanie to, co sprawia, że do dnia dzisiejszego mam zwyczaj powracać do klasycznego Duke Nukem 3D - humor, akcja, rozwałka, różnorodność i pomysłowość lokacji oraz interakcja z otoczeniem. I tak czytam te wszelkie "profesjonalne" recenzje (ktoś tu nazwał IGN "wiarygodnym" - ryłem ze śmiechu przez pięć minut...), a także rozmaite opinie na forach, i jakoś wszystkim w głowie tylko ta grafika na uwadze. Czy naprawdę tylko do tego teraz sprowadzamy gry? Czy naprawdę gracze pozbawieni są już własnego zdania, ze tylko ślepo wałkują to co wyczytali w tych "wiarygodnych" serwisach? Nie wiem, ale pomimo tej całej krytyki jaką widzę od dnia premiery, mimo wszystko liczę, że Duke będzie grą zabawną, a wracać do niej będę częściej niż do tych wszelkich Call of Duty czy innych Halo, które po jednokrotnym przejściu popadają w zapomnienie, pozostawiając jedynie multi.
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
Przed momentem skończyłem drugiego Wiedźmina. Wrażenia z rozgrywki mógłbym streścić w następujący sposób (bez spoilerów): Prolog - "ciężko, ale epicko, zapowiada się nieźle" Akt I - "ciekawe elementy, zupełnie jak pierwszy Wiedźmin" Akt II - "fabuła się rozwija, gra przyjemnie, jest naprawdę dobrze" Akt III - "yyy, zaraz, co ja tu w ogóle robię? Co się właśnie stało i dlaczego? Dlaczego te lokacje wyglądają na niedokończone? Dlaczego Geralt rozmawia z ludźmi, których nie znam, jak gdyby byli dobrymi przyjaciółmi? Dlaczego tu w ogóle tak pusto?" Epilog - "ojej, sporo kwestii się nie wyjaśniło, może przynajmniej pokażą coś w epilo... eee? to już koniec?!" No cóż, nie oszukujmy się, gra jest bardzo dobra, ale jeśli ktoś spodziewa się zamkniętej całości, to może być zawiedziony. Widać, że całość tworzona była z myślą o trzeciej części, i to właśnie w niej większość wątków zapewne zostanie wyjaśnionych. Fabuła i dialogi ogólnie są bardzo dobre, ale mnie osobiście raziło dużo większe niż w poprzedniku poleganie na wątkach zapoczątkowanych w książkach. A tak się składa, że ja ich nie czytałem, przez co naprawdę wiele dialogów i wydarzeń pozostawiało mnie zakłopotanego. Pierwsza cześć gry co prawda także nie szczędziła sobie nawiązań, ale sama w sobie była bardziej samodzielną produkcją, a wydarzenia w niej ukazane rozgrywały się na mniejszą skalę. Wiedźmin 2 dostał jednak solidnego kopa, w związku z czym osoby nie znające książek mogą nie załapać wszystkiego, bądź też nie skojarzyć wszystkich nazw własnych, imion bohaterów itp. Choć gra pozostawia uczucie niedosytu, to wcale nie oznacza, że jest krótka lub kiepska. Na ukończenie całości przyjdzie nam poświęcić z 15-30 godzin, w zależności od ilości wykonywanych side-questów. Należy także wziąć pod uwagę, że w zależności od podjętych decyzji zmianom ulega niemalże cały drugi akt gry, w związku z czym ponowne przejście jest jak najbardziej wskazane. A jeśli trójka będzie brała pod uwagę save'y z dwójki, to jest szansa na naprawdę ciekawą pozycję. Gameplay tworzony był z myślą o konsolach, co przełożyło się na bardziej zręcznościowy system walki, ale wcale nie ujmuje on rozgrywce "pecetowców". Całość jest przez to bardziej wymagająca, taktyczna, a jedynym minusem w tym wszystkim jest sterowanie i namierzanie przeciwników. No niestety, gra nie ustrzegła się pewnych niedoróbek, które także są widoczne w wielu innych aspektach rozgrywki, a przede wszystkim w rozmaitych menu, takich jak ekwipunek, rozwój postaci, medytacja itp. Niekiedy niedoróbki są tak oczywiste, że gracz tylko drapie się po głowie nie dowierzając decyzji producentów o ich pozostawieniu. Czy Wiedźmin 2 jest lepszy od jedynki? Nadal nie potrafię na te pytanie odpowiedzieć, gdyż pod wieloma względami jest on inny. Część elementów rozwinięto, część porzucono. Ogólnie odniosłem wrażenie, że Wiedźmin 1 był dłuższy, a także zawierał większą ilość questów pobocznych - choćby tych sprowadzających się do zabicia wrogów. W Wiedźminie 2 natomiast zadania są dłuższe, ale nie ma ich zbyt wiele, a w dodatku dużo jest tutaj biegania w kółko po lokacjach nie zawsze bogatych w przeciwników. Tych także jest dość niewielu i nie licząc bossów wszystkich można wymienić na palcach dwóch rąk. No ale to nadal dobra gra, którą z pewnością przejdę po raz kolejny, poznając odmienne ścieżki. Mam po prostu nadzieje, że póki co jest to tylko wprowadzenie do o wiele bardziej rozbudowanej produkcji, jaką będzie Wiedźmin 3.
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
Oh goodie, na to czekałem - http://www.escapistmagazine.com/videos/view/zero-punctuation/3443-The-Witcher-2-Assassins-of-Kings
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
- The Witcher 2: Assassins of Kings
Musi być, o ile to nie bug jakiś. Jestem w drugim akcie, ścieżka Iorwetha, i ten Mael stoi wśród innych handlarzy, pomiędzy alchemiczką i tą stukniętą babką co sprzedaje żywność. Oczywiście w nocy wszyscy idą do domów, ale to zapewne wiesz. Na co Ci on? Schemat na zbroję chcesz kupić?- Nintendo 3DS
Nie podobają. Znowu to samo - Mariany, Zeldy, Starfoxy, Pokemony i inne oklepane marki z "3D" w tytułach. Zieeeeww... Czegoś nam tu brakuje? Ach tak, Metroid 3D... Wybaczcie, ale nigdy nie przepadałem za tymi oklepanymi produkcjami prosto od Nintendo. Dopóki reszta developerów nie zajmie się tą platformą nieco solidniej, to osobiście nie mam tu czego szukać. Zapodana wyżej lista też nie napawa optymizmem na chwilę obecną. Jak nie porty, to odgrzewane kotlety z 3D, albo inne budżetówki. Na chwilę obecną chyba tylko Residenty prezentują jakiś konkretny poziom z tego co widziałem.- Play Box
Pewnie zabrzmię jak jakiś prowokator, ale za pismo odpowiada częściowo skład z CD-Action zdaje się. A CDA już lata temu przyzwyczaiło swoich "czytelników" do zapełniania magazynu kolorowymi obrazkami i znikomą ilością tekstu. A i same publikacje także pozostawiały wiele do życzenia. Nie oszukujmy się, są to pisma skierowane w pierwszej kolejności do nastoletniego odbiorcy, który wcale nie ma szczególnej ochoty na czytanie bardziej "ambitnych" (jak na tematykę) treści, lecz zwykle i tak rzuca okiem na ocenę końcową, lekturę uzupełniając ewentualnie kącikiem "na wesoło" czy innymi "ciekawostkami" typu "Jak powstają gry" czy też "co potrafi konsola". A potem włażą takie na fora internetowe i chwalą się swoją "wiedzą" . Marnotrawstwo? Owszem, ale potem pismo może sobie pozwolić na jakże *cough*chwytliwe*cough* reklamy, jak ta, z której pozwoliłem sobie się ponabijać kilka postów wcześniej. Dużo stron, duży format, whatever - sterta kolorowych obrazków, a treści tyle co kot napłakał. No ale niektórym to najwyraźniej wystarczy. Gdyby nie było odbiorców to zwyczajnie by się pismo nie sprzedawało. Z drugiej strony jednak nie wróżę magazynowi sukcesu. Konkurencja solidna i z dobrą pozycją na rynku, a jeden z elementów, który przynajmniej niektórych czasami mobilizował do zakupu CDA - pełne wersje gier - tutaj nie jest obecny. Biorąc pod uwagę niemałą cenę (9,99zł) nie sądzę, aby długo się to utrzymało. No ale zobaczymy.- Seria Megami Tensei
http://www.atlus.com/devilsurvivor2/ No proszę, nawet wczesna zapowiedź. Cóż, pora zacząć odkładać pieniążki . EDIT: Play-Asia podaje datę premiery jako luty 2012 - http://www.play-asia.com/Devil_Survivor_2/paOS-13-71-ba-49-en-70-49mn.html- The Witcher 2: Assassins of Kings
Jeśli to ten sam gość co myślę, to jest wśród reszty handlarzy na wyjściu z krasnoludzkiego miasta.- The Witcher 2: Assassins of Kings
Jeśli kogoś interesują recenzje inne niż tych większych i bardziej renomowanych serwisów: http://www.blisteredthumbs.net/2011/06/the-witcher-2s-sexy-review/- The Witcher 2: Assassins of Kings
1. Nie, chyba, że przed walką wypijesz Jaskółkę lub coś podobnego (czas trwania 10min). Niektóre itemy też mają dodatkowe bonusy do regeneracji żywotności. 2. Można od początku, aczkolwiek aby odblokować specjalności musisz zainwestować w kilka zdolności z drzewka treningu (te trzy dolne).- The Witcher 2: Assassins of Kings
Eliksiry pić możesz tylko w trybie medytacji (czyli przed ewentualną walką). Przytrzymaj Ctrl i wciśnij środkową ikonkę.- The Witcher 2: Assassins of Kings
Część rzeczy wyjaśniają samouczki (które szybko znikają, a potem trzeba ich szukać w dzienniku...). Ale fakt - tutorial w grze jest beznadziejny i nie dziwię się teraz w sumie osobom, które poczuły się nieco zakłopotane z tym wszystkim w prologu. Gdybym nie sprawdził samemu ustawień klawiszy przed rozgrywką, to nigdy bym się nie dowiedział na przykład, że Alt zaznacza dany cel na stałe (bardzo pomocne). Ogólnie rzecz biorąc gram sobie pomału i w sumie sama produkcja mi się podoba, ale ma mnóstwo, ale to mnóstwo drobnych niedociągnięć, które na dłuższą metę potrafią irytować. Interface menu trochę kuleje (crafting), niektórzy przeciwnicy potrafią zabrać nam cały pasek życia dwoma ciosami (taktyczne walki, ale bez wigoru sprowadza się to do biegania w kółko i czekania na jego odnowę), mimika twarzy - a raczej jej brak, i wiele innych. Sam mam też problemy z orientacją w terenie - mapa jest beznadziejna, a minimapa nie ma nawet banalnego znaczka, który by symbolizował północ. Łażę po tych lasach i się gubię autentycznie. Ogólnie jednak gra na plus i bardzo mi przypadła do gustu. Jest to też jeden z nielicznych przypadków, kiedy nie mam nic przeciwko zręcznościowemu systemowi walki, gdyż ten jest naprawdę wymagający momentami i strategiczny.- Play Box
Ohohohohohohohoho <wdech> pfehehehehe... Raptem drugi numer i już "największy magazyn o grach na konsole". Nie no, mają tupet.- PSP News + komentarze
Zwiastun Grand Knights History - http://www.famitsu.com/news/201106/03044397.html To ile już lat te PSP "umiera"?- The Witcher 2: Assassins of Kings
Orientuje się ktoś czy jest jakiś skuteczny sposób na poprawę wyglądu cieni w grze? Screen nie mój, ale widzę wielu ludzi ma podobny "problem" i gra prezentuje się mniej więcej tak - http://www.imagebam.com/image/e296ed133076252 Z tego co czytam to "tak ma być" według CDP, gdyż jest to jakaś metoda wyświetlania cieni zezwalająca na lepszą wydajność. Wszystko fajnie i w ogóle, ale prawdę mówiąc efekt jest zwyczajnie brzydki i irytujący. Nie znalazłem żadnego rozwiązania problemu, a z ustawień nie pomaga dosłownie żadna konfiguracja. Sterowniki do karty najnowsze, gra po patchu, a tu takie artefakty. Aha, wiadomo coś czy CDP planuje wprowadzenie opcji wyświetlania obrazu w formacie 4:3?- Ankieta do pracy magisterskiej
Także wypełniłem, ale jak już kilka osób zaznaczyło, pytania bardzo ograniczające i nie wszędzie dobrze przemyślane. No ale powodzenia życzę - sam właśnie dopieszczam swoją pracę i mam nadzieję wreszcie mieć to wszystko z głowy ;>.- Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
http://www.youtube.com/watch?v=xz8ycL4g8N8 Mr Toots. Jedna z "broni" w Red Faction: Armageddon.- Agarest: Generations of War
Chyba słyszał i wie - http://www.psxextreme.info/topic/80113-agarest-senki-war-zero-ps3/- Steam
To chyba "promocja" tylko dla maniaków Steama, gdyż Thief Antologia (wszystkie trzy części) można było w różnych edycjach dostać za dużo mniejszą kwotę. Chyba nawet trylogia pojawiła się to jako pełniak w którymś CDA (pfe! pfe!).- Zabawa - tworzymy własne trofea / achievementy.
Dalibyście już z tym spokój. Gość zrobił durny temat, wszyscy się pośmialiśmy z jakże adekwatnego obrazka zapodanego przez pinga, ale na tym powinna się szopka skończyć. W tym momencie jest to faktycznie kopanie leżącego, a postawa moderatora "zostawmy, może ktoś jeszcze przyjdzie się ponabijać/potrollować" nie jest szczególnie profesjonalna.- Starcraft II
Ja preferuje pudełeczka i za 180zł zamówiłem wersję ENG. Zresztą, nawet w przypadku wersji PL można pobrać dowolną inną wersję po zarejestrowaniu na BNet. A o czym cały czas mówimy jak nie o jednostkach? Nawet nie wiem o jaki "wystrój" mapy Ci chodzi. http://starcraft.wikia.com/wiki/Scourge- Starcraft II
Scourge był przecież w kampanii w wielu misjach po stronie Zergów, podobnie jak wiele innych jednostek ze SC1, których niestety nie dało się normalnie produkować. Jeśli zaś chodzi o Lurkera, to ten zdaje się obecny jest w edytorze map i wykorzystywany był w wielu fanowskich misjach. Pudełkowy WoL kosztował na starcie 170-200zł. Nie wiem skąd Ty wytrzasnąłeś te 129zł, gdyż nawet same klucze aktywacyjne po premierze kosztowały bodajże 140-150zł. W sumie do dziś gra nie potaniała jakoś znacząco. Sorry, ale to JEST droga gra, szczególnie na tle innych, znacznie tańszych nowości na PC.- Starcraft II
Prawdę mówiąc nie spodziewałbym się szału jeśli chodzi o jednostki. Na pewno nie do multi. Single pewnie dostanie jakieś unikatowe stwory dla Zergów, tak jak to miało miejsce w przypadku Terran, ale multi ograniczy się pewnie do dodania jednej-dwóch jednostek dla każdej ze stron. I nie zdziwiłbym się gdyby były to twory już obecne w Wings of Liberty (Lurker, Scourge, Scout, Firebat itp.), nawet w jakiejś zmodyfikowanej wersji. Ogólnie czekam z niecierpliwością, ale mam nadzieję, że Activi$ion-Bli$$ard nie przesadzi z ceną, tak jak w przypadku WoL. EDIT: Gameplay - http://www.gry-online.pl/gol_video.asp?ID=17274- Starcraft II
Pierwszy oficjalny zwiastun Heart of the Swarm - http://www.gametrailers.com/video/debut-trailer-starcraft-ii/714343 Wcześniejszy teaser sprzed paru dni - http://www.gametrailers.com/video/debut-teaser-starcraft-ii/714345 I jeszcze jakieś screenshoty - http://www.insidegamer.nl/pc/starcraftiiheartoftheswarm/screenshots - The Witcher 2: Assassins of Kings