Tutaj Kabi niekoniecznie masz racje. Akurat czesto dobrze przeladowac barki wiekszym ciezarem. Np robic wznosy jedna reka, mac 5-6 powtorzen. 4-5 setow nawet jesli ostatnie powtorzenia sa troszke oszukane, ale kontrolowac ruch w dol. Po takim czyms zlapac maly ciezar i zrobic 1 1/2 powtorzenia czyli wznos w bok, opuscic 30-40 stopni w dol i jeszcze raz do gory. Dopiero wtedy opuszczasz ciezar do dolu i powtarzasz az spuchniesz. Tutaj trzeba sie skupic na poprawnej technice, ale ciezar nie bedzie duzy wiec przyjdzie to o wiele latwiej.
Tutaj jest dobry filmik pokazujacy pierwsze cwiczenie i zasady:
Jako bonus opcja na wznosy sprzed glowy:
Mysle dosc dobra opcja zeby przynajmniej sprobowac i zobaczyc co sie stanie. Ja mam na przyklad duze problemy z rotatorem. Wznosy zza glowy w ogole nie wchodze w gre u mnie, ale juz tez powyzsze cwiczenie, robie bez zadnego bolu.