Treść opublikowana przez Arek_
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Te wyniki mogą popsuć końcówkę sezonu. Szczególnie, że idą 3 mocne wyścigi dla McL (wg szefa Brazylia, Katar, ZEA). Już 4:1 dla Maxa daje wygraną Lando, a jutro ciężko by nie wygrał (o ile kolizja z Leclerc-iem lub Safety Car nie pomoże). Zaś Oscar nadal na dnie, już jutro może stracić lidera. Ferrari "na dnie", dawno zaprzestali rozwoju, aż tu nagle kolejny wyścig bardzo mocny.
- 
	
		
		Xbox Game Pass - gry w abonamencie
		
		Game Pass Core cały czas w tej samej cenie (i pewnie nie zmienią z powodu takiego samego planu Sony do gier online). Co prawda konwersja na Ultimate się zmieniła na 40% co daje 13,2 Euro w oficjalnych cenach z pewnych źródeł jak supermarkety (z dziwnych poniżej 10 euro). To co jest absurdem to, że Microsoft nie daje abonamentu dłuższego niż miesiąc (gdy Sony daje na rok). We wszystkich dziedzinach małe dawki są drogie (np. 6 tabletek 1,60 a 12 2,40, 200 gram 6 zł a kilogram 16 zł itp). Oczywistością jest coś takiego: miesiąc 30$, 3 mies po 20$ za każdy, 12 mies po 15$ za każdy itp.
- 
	
		
		Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
		
		https://www.ppe.pl/news/387600/ps6-bedzie-o-polowe-tansze-od-premium-next-genowego-xboksa-microsoft-ma-zapewnic-niezwykle-mocna-konsole.html Nareszcie Microsoft walczy ceną Tylko w drugą stronę, fajny pomysł na katastrofę. Słabszy Xbox One w cenie mocniejszej PS4, słabszy XSS nie wystarczająco tani, XSX ze słabą promocją i grami na premierę następnej generacji. To wygląda na powtórkę Dreamcasta (dobrej konsoli która poniosła porażkę aż się Sega wycofała), tylko tu sprzedadzą trochę tego "premium". Gdy zapowiadało się na peceta (ale o stałym konfigu), co mogło dać sukces, ot taki pecet pod TV (w końcu już od 2013 konsole są bliskie PC).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Oscar i Lando też mają nerwy i sporo straconych punktów z tego powodu, a Oscarowi chyba realnie psychika siadła. Lando pokonał go o 21 sekund! W dodatku Lando był blokowany, a on miał czysto. Czekałem na jego komentarz, może miał jakieś uszkodzenia, ale nie - tylko słabe tempo (w kwalifikacjach i praktyce też). Rok temu 10-20 sekund to była normalna przewaga tempa Lando, ale teraz byli blisko zwykle na 5 sek. A ponieważ teraz do walki przyłączają się Merc i Ferrari to teraz Oscar ma z kim przegrać i tracić bardzo dużo. McL ma duży problem: Lando za mała przewaga (choć 4:1 dla Maxa daje mu wygraną), zaś Oscar te 40 pkt może stracić w 2-3 wyścigi. Za wcześnie porzucili sezon, czas na poprawki bolidu (a i tak nie wiem jakim cudem zginęła im "woda do opon", w takich warunkach upał i degradacja mieli po 1 sek przewagi, min. 0,5).
- 
	
		
		Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
		
		Na pewno wyjdzie, ale fanboje Sony będą się cieszyć płacąc 99,99$ za grę gdzie 1 dolar = 1 euro = 4,5 zł itp. Przypomnę prehistorię z 2025! https://www.ppe.pl/news/379810/nintendo-w-koncu-docenia-polskich-graczy-switch-z-pelnym-wsparciem-jezyka-polskiego.html- tak, tak! Już w 2025 roku Nintendo zauważyło Polskę i język polski, a może nawet poznali tłumacza Google. PSX Extreme pochodzi od konsoli PSX. A wtedy niemal 0 gier po polsku i np. wersja Jap listopad, USA gwiazdka, UE wrzesień itp. Oczywiście 1 $ = 1 euro (gdy realnie np. 1,25$ itp). Przypomnę co fani Sony zawdzięczają Microsoftowi: -trofea (powstały 3 lata po osiągnięcia) -darmowe gry do Golda (podobnie w PS Plus) -Game Pass (podobnie w PS Plus Premium) -częste zniżki na gry po 80-95% (średnio ok. tydzień na 2 miesiące). W PL także język polski (że nie trzeba grać w Final Fantasy 7 po niemiecku - nie grałem nawet po ang, ale takie były czasy).
- 
	
		
		Xbox Game Pass - gry w abonamencie
		
		Więc sam sobie odpowiem: Microsoft w ok. 40% dopuszcza się oszustwa. "Nowe gry wydane na konsolę Xbox trafiają do biblioteki w ciągu 12 miesięcy od premiery2"(gdzie 2 to wyjątek dla CoD). Tu np. zestaw gier na premierę: https://gamerant.com/best-xbox-game-pass-pc-games-2024-additions/ Persona i Kunitsu nie zostały dodane do Standard (=Premium). Age of Mythology też mimo wydawcy Microsoft. Niektóre zaś zostają dodane po ponad roku (ale nie po wypadnięciu z Ultimate). Większość zostaje dodana po ok. 8-9 mies.
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Oscar odrabiał stratę w marnym tempie mając czysty tor (a to nie wyścig online z duchami). Lando pewnie był szybszy, ale to było raczej 0,3 sek na lap, a nie jak dawniej 1 sekunda (dzięki wysokiej temperaturze, "wodzie do opon" i torze o wysokim docisku). Tak więc postęp RB jest duży. Wystarczyło by: Lando nie zablokował Maxa w kwalifikacjach oraz mocniej się zderzył z Oscarem. Tu nie potrzeba "cudu" jak Barcelona - PSG 6:1 (po przegranej 0:4) czy Widzew Liteks 1:4 i 4:1. Ci którzy odrabiali takie straty mieli trochę szczęścia, same wygrane 1-2 (Max 1st Oscar 2nd) nic nie dają. Ale też nie wygrywali wszystkiego. Nie musieli. Małysz też by nie dał rady gdyby zyskiwał po 20 pkt. Realnie Max potrzebuje typowych 5 wygranych, raz np. trzeci (po tym jak teraz drugi), ponadto kolizji McL (bardzo realnej) oraz pomocy Georga (żeby też zabrał punkty, ale nie jemu). Ciekawe czy McL zmieni zdanie bo się przyznali, że porzucili ten sezon.
- 
	
		
		Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
		
		LOL. Kto to jest przeciętny? Ja i stonoga mamy średnio po 51 nóg. To że mi się opłaca bardzo to nie znaczy że innym też, a średnia wyjdzie super. Dla mnie gra za ok. 15 zł, dla innych za ok. 500 zł (a średnia to nie (500+15)/2, ale ja ograłem np. 4 gry, inny 0, średnio 2 czyli się opłaca). Tak moja rodzina nastukała kasy że hej. Ja gram 100 razy więcej a oni płacili 4 razy drożej. Niezła bajka. 5 gier za taką kasę. Premiera była 8 lat temu czyli rzekomo zapłaciłeś po ok. 1000 zł za grę. Nierealne jeśli ktoś nie zapomniał anulować. Ja mam taką kupę gier nakupionych w promocjach średnio po 15-20 zł, niemal wszystkie z ocenami ok. 8/10 że nawet cena 73,99 była nieopłacalna. No to będzie jak z AC Mirage: abonament Ubi za 69 zł na miesiąc i 2 gry ograne (w tym nowość w 9 dni za ok. 20 zł). Póki co mam pod korek, potem pewnie Premium (wersje beta na premierę mnie nie interesują, bety Starfield i Indiana pół roku po premierach wystarczająco mnie wku* mimo, że były fajne, ale lepiej poczekać rok na wersję v0,98 zamiast v0,50 na premierę i v0,80 po pół roku).
- 
	
		
		Xbox Game Pass - gry w abonamencie
		
		Dobra - a czym się różnią? W Ultimate jest 542 gry, zaś w Premium 363, czy to tylko EA Play i Ubi? I co z grami na premierę? Testował ktoś? Bo rok czasu to kupa czasu, skąd pewność że gra się po roku pojawi w Premium gdy z Ultimate zniknie? Zapewne ktoś miał Standard więc niech się wypowie. W linku wyżej masz też GP dla konsoli i 448 gier. 43 zł to nic szczególnego, ja mam taniej z supermarketów, ale obecna konwersja to 40% co daje 259 / 40% / 12 = 54 zł na miesiąc. Ale te ceny 259 wkrótce mogą wzrosnąć (w Euro RTV z 259 na 319, podobnie w "sklepach" niczym Eneba i inne VPN).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Psychika mu siada Gdyby to był Lando to byście się śmiali w nieskończoność, ba nawet w Baku był bardziej wyśmiewany niż Oscar. Oscar zrobił 3 wielkie błędy, ten z falstartem to podwójna żenada falstart + spadek aż na koniec (choć Hamilton go zjada z łatwością gdy przegrał mistrza z Raikkonen-em). Pisałem, że McL ma największe problemy z wiatrem (nie wymyśliłem tego, ale z wywiadów i to przy wietrze 4 m/s a tu było 15-20). Owszem gdyby Lando był przed Yukim to ten by go nie wyprzedził, ale nie o to chodzi (tu nie powinno być walki). Przewaga RB jest ogromna, dokładając klasę Maxa jest obawa, że wygra wszystko do końca (co daje +52 pkt przy 1-2) i tego też nie zmyśliłem, też z wywiadu przed wyścigiem. Singapur pokaże czy jest się czego bać.
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Nie prosili tylko sabotażysta znowu zepsuł pitstop i Lando wylądował w pociągu DRS. Bez tego byłby 5-ty lub wyżej, było dużo czasu by trafić na podium, ale tempo było żałosne (na Mediumach nie dawał rady Tsunodzie na Hardach, ciągle 2 sek straty). Max ładnie wyjaśnił czemu wiatr przeszkadzał, ale nie było tylu czerwonych flag (oszczędzanie opon, nie ciśnięcie na maxa, ode mnie pociągi DRS). Mamy nowego mistrza: Oscar Piastri. McL bardzo się boi, że Max zawalczy o mistrza - to już przed wyścigiem (zauważyli poprawki które ja zauważyłem, a oni mają do tego telemetrię itp. więc tym bardziej), więc zamierzali postawić na któregoś być może. Jeśli w Singapurze dominacja McL nie wróci do normy to już tam może być Team Order, bo Max nie ma z kim przegrać, tylko z nimi, a jeśli będzie przed to już będą ratować mistrza dla McL (czyli dla Oscara). Jeśli Max wygra w Singapurze to może wygrać całe 7 wyścigów (ale ten tor o dużym docisku więc gorszy dla RB lepszy dla McL).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Jak pisałem: wiatr (w porywach 20 m/s, jutro odrobinę mniej). Ankieta na jutro: a) rozwali się Lando b) rozwali się Oscar c) zderzą się obaj d) rozwalą się bez zderzania ze sobą e) do mety dojedzie mniej zawodników niż miejsc punktowanych. Yuki wreszcie tuż za Max-em, tylko 1 sek straty, a za nim tłum 5-6 szybszych (w tym Ham).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Lando już 2 razy uderzył w bandy i się rozbił, a planowany jest potężny wiatr (z którym McLaren wydaje się mieć problemy większe niż inni). Deszczu ma nie być, ale będzie się kręcić w okolicy więc w 2 dni jeszcze dużo może się zmienić i może się przesunąć front np. o 20 km (nawet o 200 to nie sensacja). Zaś wiatr to pewniak, ma być nawet 20 m/s w porywach, a regularnie 8-10 m/s (gdy oni narzekają nawet przy 4 m/s). A ponieważ to tor z bandami więc 10 cm wte czy wewte to duża różnica. Więc Lando ma szansę odrobić sporo pkt gdy się Oscar rozbije, ale większe szanse ma Oscar że to Lando załatwi 56 pkt przewagi.
- 
	
		
		Lekkoatletyka
		
		Bubka robił to dawno temu: https://www.european-athletics.com/news/bubka-outdoor-best-14m-set-celebrate-its-silver-anniversary Też mógł skoczyć 6:30, ale dla kasy poprawiał się co 1 cm. Wtedy też były gorsze warunki treningu, sprzęt. Gdy teraz kilkunastu zawodników robi 1:42 na 800 m to dawniej to był kosmos. Tak samo ciężko oceniać Bolta i Owensa czy Lewisa. Gdy dawniej poniżej 10 to było coś, teraz mamy tłum. W każdym razie to *najłatwiejszy wynik do pobicia, bo celowo zaniżony. Inni nie mają tak dobrze i walą gazem do mety, nie mogą pobić wyniku o 0,01 s. *Oczywiście musi się zdarzyć ktoś klasy tej dwójki. Bo teraz Bubka zrobiłby to łatwo (będąc młody). A lekkoatletyka dołuje, to nie tylko doping, ale po prostu gorsi sportowcy i niewielkie zarobki, mało atrakcyjne na rynku pracy, owszem czołówka zarabia dobrze, ale tuż dalej jest przymieranie głodem, że zwykła praca wychodzi korzystniej (przypomnę, że niedawno Wąsek czy Wolny w skokach zarabiali po 800-900 zł na miesiąc z nagród, ci żyją z kasy Małysza i Małyszomanii, ale w mniej popularnych sportach poza Top10 są grosze więc choćby kultowe 400 m w USA przeżywa od dawna kryzys, teraz z tymi butami to już z 10-ciu z USA powinno robić po 42-43, a 10 pań 47-48).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Z McLarena dochodzą wieści o docisku, np.: "To wyjątkowy tor, więc są obszary, które możemy poprawić na przyszły rok, a także na inne tory o niskim docisku w dalszej części sezonu 2025", ale były też inne wypowiedzi. Sytuacja Lando jest beznadziejna, nawet wygrana 6:2 nic mu nie daje, a 7:1 to już kuriozum, a jeśli namiesza Max to nawet 8:0 może nie dać mistrza. Szczególnie, że obaj są zwykle obok siebie. Tak więc bez awarii lub kolizji ciężko to odrobić.
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Nieoczekiwanie Red Bull jeszcze rozwija bolid 2025 ... pod Maxa (bo Tsunoda znowu w gorszej specyfikacji). Przewaga McL była normalna jak w tym sezonie, tylko Gradne Strategia dała ok. 15 sek strat, tak było typowe 20 sekund przewagi. Co do ogromnej straty 20 sekund to efekt czekania na Safety Car (a była na to szansa, po kolizji, części poleciały ale za mało). Gdyby był SC to by byli na softach a Max na hardach i on 3rd. McL ma sabotażystę (patrząc na te tłumy trolli - maniaków Oscara). Zapewne postawił grubą kasę u buka. Najpierw jakaś rurka się zepsuła (chyba naderwała), a teraz mechanik ma problem z przykręceniem, a potem z oczami (i długo nie reagował, że musi poprawić). Strategia też mega. Co to za pomysł by Oscar robił podcięcie? Zawsze pierwszy ma prawo do zjazdu wcześniej. Tu było 3,5 sek przewagi, fatalna zmiana to 4 sekundy straty, bez podcięcia Oscar nie miał szans. Gdyby typowo zjechali to nawet z tym błędem zespołu Lando byłby z przodu. To co było dziwne to, że Oscar odrobił 3 sek na Mediumach (a tak typowo tracił, to że Lando bardziej zużył opony to nowość).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Potężny Stroll wrócił z wakacji: w sobotę 20-ty, w niedzielę 7-my. I znowu jest przed Alonso (który liczył, że szybko łyknie pociąg DRS). Odmawia, ale kogo mają wziąć? Po to trenują ich w zespole juniorskim. W 2025 Tsunoda się utrzyma, zaś Lawsona drugi raz nie wezmą (tak jak poprzedników). Sainz możliwe, że mu zrujnował karierę, był tak blisko Hadjara (mając 2 wyścigi mniej), a teraz jest bardzo daleko, tego już nie odrobi, a już szykują zmiennika. PS. co do Lando to potrzebuje teraz 7:2 - mało realne. Hamilton był w gorszej sytuacji po paru awariach, ale potem większe awarie dotknęły Rosberga. Może Max się włączy manewrem jak dziś, a może pomoże deszcz. Wygląda, że McL wygra wszystko do końca (skoro inni już nie rozwijają bolidów).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Póki co modele nie prognozują deszczu (zarówno na wyścig jak i kwalifikacje). Ale to dużo czasu i bywają przesunięcia (bo deszcz będzie się kręcić, ale nie wtedy). Ciekawe kto będzie trzecim kierowcą, bo pierwszego nie będzie :) Będzie fajna walka. Póki co Perez mówi jak to się można cieszyć z miejsca 15. Owszem można jeśli się zrobiło maxa (i to powyżej oczekiwań), wtedy radocha jest większa niż z miejsca 2 ze stratą 30 sek. Może to jaka wskazówka do potencjału. Nowy zespół w F1 tego nie grali, no może grali ale zdarza się rzadko Haas i 8th (Marussia to żaden zysk). Brawn GP powstał za pieniądze Hondy więc się nie liczy. Audi na bazie Saubera też będzie mieć łatwiej. Jeśli silnik Ferrari wypali a Forda nie to może być fajna walka między Maxem a Perezem. Ale na razie szykuje się zadyma jak w 2009 (miejsca 1 i 2 na 3 i 4, a 6 i 7 na 1 i 2). Coś czuję, że wszyscy już porzucili sezon 2025 (rozwój bolidów, Russell jasno to mówi, inni mniej ale wystarczająco).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Trzeba było wcisnąć pauzę. Wp pilot pozwala przyśpieszyć 2x (lub 1,5x) z dźwiękiem. Ale trzeba oglądać później (ja oglądam głównie na żywo, ale z przerwami). Nie ma żadnego faworyzowania. Oscar wybrał złą strategię jak większość, a Lando przypadkiem dobrą. Gdyby to było nie przypadkiem to by wygrał zdecydowanie, a tak zniszczył opony za Russellem więc potem dużo tracił. Nie było nudno, ale dużo bałaganu, zaś deszcz ominął tor (ledwo co, ale to ostatki frontu więc parę kropel było). PS. Leclerc miał usterkę podwozia, stąd taka masakra i 42 sekundy straty (ok. 1,5 sek na lap).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Vettel to klasa Strolla. Z Webberem potrafili w 10 okrążeń po starcie odjechać na 20 sekund. Zaś Alonso co i raz się ocierał o mistrza (by przegrać przegraną sprawę). Hamilton emeryt nie wiem na co liczył? Że jak Schumacher pokona Rosberga? No i tak samo go "pokonuje". Nie ma dna, nie ma tragedii, ot klasa Strolla, czyli topowy kierowca, ale niewystarczająco (0,2-0,3 sek do maxa). Jeśli Newey w 2026 znowu zrobi 1-2 sek przewagi na okrążeniu to Stroll będzie mistrzem (nawet 0,5s mu wystarczy), Hamilton ma trudniej bo mu Leclerc przeszkodzi. Co do deszczu to idzie ogromny front deszczowo-burzowy. Te ranne już wygasły, ale teraz idzie coś nieprzewidzianego, wszystkie modele (poza Icon D2 się skompromitowały i pokazują brak opadów gdzie teraz leje ogromny front, ale jest na tyle płytki że może się rozrzedzić, patrząc na szybkość to powinno być ok 16-tej).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Jutro chłodniej (25 stopni) i deszcz przed wyścigiem. Ciekawe czy znowu stchórzą. Na razie pewne, że będzie burza i ostro lało i długo, ale ok. 15:00 już może być nic lub lekko kropić. Co do formy zespołów to odbywa się cyrk związany z szykowaniem się na 2026. Wiele zespołów odpuszcza 2025 a potem nabiera ochoty by coś zrobić z doskoku. Już chyba wszyscy odpuścili bo z McL nie mają szans i szkoda czasu i pieniędzy, a jak najgorsze miejsce się przyda (więcej czasu na testy). Przypominam, że najbogatsze zespoły już dawno wydawały 2-3 razy więcej niż obecny limit (przed inflacją) więc dla nich strata kasy to drobiazg, ważne by jak najwięcej wcisnąć na 2026. McL poległ na zmianie kierunku wiatru i mocno zwolnił w stosunku do Q2 (rzadkość).
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Trzeba by zobaczyć onboardy. Nie mam do tego dostępu. Ale na oko widać, że w MotoGP jest dużo lepiej, zaś w F1 g* widać. Tu czasem są przebitki i to jazda na ślepo (niczym gra w platformówkę po ciemku - są takie acziki, tyle że celowe od twórców, a w F1 coś poszło nie tak z konstrukcją, kiedyś było lepiej). Ale i tak paranoją jest jazda na intermediate, dyrekcja powinna nakazać deszczowe, bez możliwości zmiany bez pozwolenia (a nie czekać aż będzie blisko slicków), tak jak nie pozwala na DRS. Może założyć im chlapacze https://pl.wikipedia.org/wiki/Chlapacz
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Źle zrobiłeś, jest nakaz oglądania. Wyścig w porządku, obejrzałem cały, choć nie do obiadu, siadłem dopiero gdy zaczęła się akcja (a wywiady podczas kolacji). Dranie z FIA ukradli Strollowi zwycięstwo , a Max-owi 3-cie miejsce. Ogólnie wielu niezadowolonych. Astony szczególnie agresywnie ustawione na deszcz. A tu komentatorzy, że to błąd. Błędem były ustawienia na sucho jak u Leclerca i Russella, gdyby ruszyli o 15:02 to by ich Stroll i Alonso pokonali. Po co opony deszczowe gdy w ogóle nie są używane? I to znowu. A całą szansę na użycie stracono czekając 1h20min aż deszcz przestanie padać.
- 
	
		
		FIA Formula One World Championship
		
		Nieładnie, należy się łomot. Co to za fan co nie ogląda? W F1 ciągle coś się dzieje, trzeba tylko patrzeć na wszystkich: -czy najlepszy kierowca deszczowy wszechczasów Stroll znowu dokona cudu? Podobno o klasie decydują umiejętności jazdy w deszczu -co pokaże Albon? -czemu Kimi tak słabo -i ogólnie w każdej chwili może coś się stać. Ja oglądam wyścigi całe, kiedyś nie (w przyśpieszeniu), ale teraz wp pilot pozwala stopować, przewijać, startować oglądać po czasie (i po długim). Więc w sam raz do obiadu. Weekend? Sobota miała być czysta i była. Dopiero w niedzielę miał i ma być deszcz polewany deszczem i deszczem oraz z burzami, z szansami na przejaśnienia ok. 17-tej (co tylko zwiększy loterię). Ale przy tych oponach "deszczowych" może być niezły cyrk. Na teraz to wygląda najbardziej realnie. Albo Wolff kłamie jak szalony. Z Red Bulla też poszło (chyba Marko), że jak w piłce nożnej coś nie działa to się zwalnia trenera. Na dziś efekty są niezłe bo Tsunoda zrobił postęp (choć nie ogromny, bo błąd Maxa zmniejszył różnicę, ale to nadal 7-me miejsce i to na starej konfiguracji bolidu, cudem pokonał obu z RB).
- 
	
		
		Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
		
		Czyżby prędkość światła miała się zwiększyć? To jest zaledwie 300 tys km/h czyli Ziemia tylko 7,5 raza na sekundę. Należy też doliczyć punkty styku (/routery), bo np. odległość Warszawa Paryż to ok. 1600 km, a ping ani odrobinę nie zbliżony do 5 ms (czy 10 ms). Zawsze tak było. Najgorzej z sequelami, te schodzą wręcz niemal na starcie. Model dystrybucji filmów jest znany od wielu lat: kina, płyty/vhs, wypożyczalnie, a nie od razu wypożyczalnie. Ja w nowości nie gram (od Hitman 2016 beta, potem alpha). Starfield czy Indiana Jones nawet pół roku po premierze są beta i mają błędy uszkadzające grę (brak możliwości ruszenia się na płaskim zapisane w save, nie ruszająca się pomocniczka zapisana w save, agresja Niemców czy typowa zwiecha na amen - te 2 pierwsze to błędy krytyczne na których straciłem 3 godziny, zaś w Starfiled brak koniecznego do kontynuacji statku - udało mi się tam dostać cheaterskim modem nie wiem czemu nie wyłączył osiągnięć jak w opisie). O niemal każdej nowości można powiedzieć, że to niegrywalna beta, czytam po czasie opinie z forów i wściekłość że to czy tamto osiągnięcie nie weszło. Hitman 2017 to już dużo lepsza gra - ukończona (2016), choć tu też mi osiągnięcie nie weszło po 6 latach (wydają bubla i ani myślą naprawiać, gdyby tak działali producenci samochodów to by masowo dostawali kary śmierci). PS. https://www.trueachievements.com/news/xbox-game-pass-leaving-soon-july-2025-wave-2 Tylko 3 gry i to takie sobie. Tak było przed poprzednimi podwyżkami ceny Game Pass, zwykle to trwało dłużej więc przez parę fal usuwali mało.
 
			
		
		 
     
     
     
     
			
				 
			
				 
				 
					
						