Treść opublikowana przez Arek_
-
GT5 Prologue i GT5 (do dnia premiery)
I to jest powód czemu Forza2 Cię rozczarowała, bo: -kariera offline jest beznadziejnie nudna jak w GT -Exhibition gorsze niż Arcade w GT4 -Time Triale offline są gorsze niż Licencje w GT Dopiero online, nawet na koncie Silver rządzi, gdy możesz walczyć na rekordy, oglądać replaye, ściągać/wysyłać (lub nie) setupy itd. A co do łącza to potrzebujesz uploadu 128kbps - trudno mieć coś gorszego, no i stabilny ping do onet.pl <40ms (w Burnout nawet na 300ms da się grać, a w Forza2 już 100ms to za dużo). Niedługo pogram w GT5P i napiszę ile wymaga (16graczy to sporo i pewnie to będzie 256kbps)
-
GT5 Prologue i GT5 (do dnia premiery)
Nie widać żadnych twoich osiągnięć w FM2, ani Bibik (nick z WCG) ani Bibiking nie istnieją (ani nawet *bibi*). Może robiłeś to offline? Ja mógłbym mieć komplet czyli ok.800 pierwszych miejsc na cyberscore choć nie jestem nawet graczem Top100. A niejaki TRC GeorgiaDawg gdyby się wpisał to miałby komplet, a też to nie jest gracz z Top50, a może i 100. Po prostu pojechał wszystko, a rekordy na cyberscore to żadne wyzwanie. Powinieneś grać online, nawet jako hotlapper (HLC, klany itp.) i wtedy jest po co grać. Nie tak jak w GT4 grze bez online (skandal!). Teraz zamówiłem to demko GT5P bo ma online (!!!), jak pogram to ocenię. Mam nadzieję, że jest tam jakiś ranking online, jak też że host nie może cheatować grając ciągle jedną trasę. Przydałby się system z PGR4-matchmaking i TrueSkill, random tracks & cars (zero szans dla cheaterów).
-
Końcówka pada przewodowego
Zwyczajnie zepsuty i go nie naprawisz. "mam autopilota na owal w Forzie"-a tego nie rozumiem. Ja gram na krzyżaku więc ustawiam szalone (wysokie) wartości w opcjach zaawansowanych dla gałki i wtedy mi nie skręca. Ty sobie popróbuj różne ustawienia (bodajże X w opcjach, a tam takie rzeczy jak deadzone itd., powyżej 40% raczej nie, ja mam 80% ale gałki nie używam)
-
Podłączenie pada od Sony do X360. Możliwe to?
Mam podobnego i jest do bani. Ponieważ to nie o krzyżak chodzi, mimo że o krzyżak chodzi Zapewne chodzi tu o to, że ten krzyżak działa jak L3 i R3 w dual shocku, wciska się cały i przez to jest niestabilny.
-
Burnout Paradise
Bzdury! Gdyby to było możliwe, to gra nie byłaby taką kichą jak jest. Zaledwie miesiąc po premierze, a prawie nikt z Elity już w to nie gra.Zaledwie jednemu udało się nauczyć miasta w 40 godzin, inni mając po 100h mieli duże problemy, ja po 50h znam ledwie kilka zakrętów i skrótów. A np. w Burnout3 wystarczyło mi 18h na wszystkie trasy, zaś taką znajmość jak teraz w BP miałem gdzieś po ok.3h. Teraz gram też w PGR4 (łącznie aż 101 tras!) i po ok.30h już umiem te trasy o wiele lepiej niż w BP. A tu twoje statsy: http://www.burnout.ea.com/community/profil...ko&plat=360 No no no, World Rank 18282 (na ok.30tys graczy) - rzeczywiście znasz miasto:) Choćbyś był noobem kompletnie pozbawionym skilla (jak Nr1 w Forza2 Unclez ok.30ksywek w Top50 jeżdżący sam ze sobą na 2 konsole), to nie dałbyś rady być niżej niż w Top1000 znając miasto.
-
Burnout Paradise
Tzn? Żeby dobić do formułki PCPD (wydaje się niezbędna do online, te za skoki itp. nie są szybsze) zejdzie się 10-15 godz. Napisy końcowe to i przed 10godz (podobnie jak kiedyś np.w GT3 już po zaliczeniu poziomu begginer). Edit: zakończyłem granie w BP ostatecznie, offline już mi się nie chce, a online sami cheaterzy (jak przewidywałem długo przed premierą) - ustawiają ciągle swoje 3-5 tras i traffic off i miażdżą rywali (którzy muszą znać 120^14 tras). Jak sam hostuję (randomowe trasy + traffic on) to jest fajnie, ale ciężko zebrać ekipę 8 osób, więc gra się ze 25% czasu-za mało.
-
Burnout Paradise
Dokładnie mam tak samo wszystko dział poprawnie To nic fajnego, bo ci co nie przekierują portów (mają router lub PC udostępniający i wtedy PC = router) powinni dostawać kicki automatycznie, a tak psują grę innym nawet o tym nie wiedząc, wejdzie taki do pokoju i przez niego inni mają kłopot dołączyć (do jego zamkniętych portów). Co do Burnouta P. to 7mies dałem 6/10, przed demem 0/10, po demie -1/10. A jak teraz? Jak ocenić tego grywalnego crapa? Tryb offline jest fajny, grywalny tak z 8/10, ale jak pisałem Burnout = online i bez online dla mnie nie istnieje, za zrujnowanie online obecnie oceniam B:P na 1/10 (dzięki czemu Tomb Raider:AoD ciągle jest najgorszym sequelem wszechczasów). B:P zbiera dobre oceny na starcie, potem jest coraz gorzej i to opinia wielu graczy Elity, na początku uważają go za niemal najlepszego Burnouta, po 1-2dniach już jako niemal najgorszego. ZALETY: -to ciagle Burnout, wariacka jazda w ruchu ulicznym, niezwykle szybka i dynamicza (fani Forzy będę zaszokowani, fani wyścigów ślimaków GT3 będą przerażeni szybkością, bryka pędząc 350 może pędzić 350 a nie 140? wow) -absurdalne pomysły na początku nie irytują: --brak retry, no problem 90% zwycięstw --brak prędkościomierza, a po co on na lamerskim poziomie --jazda z A do B i błądzenie, no problem, okrążeń też się nie dam rady nauczyć w 2-3 próbach, no i silny handicap -bardzo fajne poślizgi WADY: -zniszczony tryb online: błądzenie z A do B jest irytujące, skill nic nie znaczy, tylko znajomość trasy. Idiotycznie rozwiązane lobby, ogromna przewaga beznadziejnego trybu freeburn, ale ja wyszukuję tylko gry trybu race i co? Gucio, trafiam do freeburn, a host ani myśli startować, w efekcie tylko 25% czasu to granie -w dlaszej fazie: --jazda z A do B i błądzenie i ciągłe co 10-15 wciskanie przycisku mapy --brak retry wpienia max, np. wyścig z Country Club w góry zaliczyłem za ok.10-tym razem, za każdym razem gubiąc drogę pod koniec i lądując na torach --brak prędkościomierza: trudno ocenić jak szybki jest samochód, jak i kontrolować boost, a różnice są tu szalone, np. w B:R na Motor SF bryki 209mph były o 1sek szybsze niż te 205mph, szok aż 1sek? 209-205=4, 205/4=~51 i już wiadomo, np.jedna bryka miała max 180mph, ale prędkość schodziła do 130mph, co daje szalone 50sekund różnicy (!) w typowym wyścigu bez użycia boosta, więc kontrola szybkości i boosta jest konieczna
-
Burnout Paradise
Akurat zupełnie odwrotnie: single jest fajny .... ale online... ach online... -10/10 (tak minus 10, z czasem może wyklarują się reguły online i będzie lepiej). Czysta loteria, zero skilla, tylko znajomość trasy, bezsensowane wybieranie tras (dzięki czemu cheaterzy, którzy obkuli się kontretnej/-ych miażdżą rywali). No i najgorsze: czekanie, pograłem 2h, a w tym czasie wyścigów na 30min! Mnóstwo osób gra beznadziejnie nudny tryb freeburn, ale najgorsze że wyszukując tylko gry race i tak trafiam do freeburn, a host ani myśli startować.
-
Darmowy Xbox Live Gold przez cały rok!
Takie akcje mało dadzą, jednak czemu nie, niech inni dowiedzą się. Jednak policzcie sobie o jaką kasę tu chodzi, te biznesmeny zarabiają ok.10-20zł dziennie, wszyscy (!!!) w kupie, co da pewnie z 1zł na łebka