na pewno najlepszy batman jakiego ogladalem. wiadomo, jest kilka minusow, ktore i tak juz wszyscy wymienil (z ta rejczel to przeginka, laski batmana mogly byc zawsze konkurencja dla tych z bonda, a tu taki słoń ;/), ogolnie jednak film bardzo dobry, przede wszystkim trafny dobor obsady (poza jednym wyjatkiem opisanym wyzej), kilka niezlych akcji w wykonaniu batmana, dobry czas trwania filmu (myslalem, ze bedzie znacznie krotszy) i ten dla ktorego w 80% zdecydowalem sie wybrac na film.
ledger bije na glowe nicholsona, tutaj nie ma cienia watpliwosci. na pewno gosc wykreowal role jednego z najbardziej psychicznych czarnych charakterow w historii, szczerze - koles mnie zaskoczyl, naprawde swietny aktor i szkoda, ze chociazby epizodycznie nie wystapi juz w nastepnym batmanie. bylo na tyle dobrze, ze faktycznie czekalo sie na kazda kolejna scene z jokerem.
imo, film na 8+, ocena z imdb jak najbardziej mocno przesadzona, co nie zmienia faktu, ze obejrzec warto. tylko w kinie.