Litwin81

Śmieszne,serio. Dla nie wtajemniczonych tak to brzmi ja po prostu zbyt dużo uwagi pewnym osobom poświęciłem i wyszło jak wyszło.Mentalnie nadal jestem 18 latkiem. Właśnie siedziałem w pracy i robiliśmy zakłady o co patyczak się przyp.ierd.oli (tak mamy bekę z jego postów),stwierdziliśmy że chyba oznaczymy go z imienia i nazwiska,by każdy mógł zobaczyć kto ma najwięcej do napisania i jaką prezentuje sobą budowę

Dla mausa,nawet zacytowałem że to o ciebie chodzi A tu jakby ktoś myślał że się zalałem 3 miesiącami żarcia słodyczy

Ja prdl yaczes i maus dali radę,pedaliada umysłowa rulez.Obaj szczekają ajak przychodzi co do czego to nie umieją swoich choojowych teorii udowodnić. Maciucha,nie podążaj tą drogą Myślisz że konto na insta mają tylko celebryci?Mścisz się że próbowałeś coś wyćwiczyć mięśnii nie wyszło? Spoko,o to martwić się nie musisz na fb mam znajomych a nie ludzi,którzy udają że nie znają jak nic nie potrzebują

Może podejmiemy wyzwanie,a nie tylko szczekanie?Maus od dzisiaj poćwiczy pół roku i udowodni że to o czym napisał jest możliwe do zrealizowania a nie tylko przejaw kompleksów

My nadal o ćwiczeniach na siłce piszemy Spoko,czekam aż zaskoczy że mi mój wzrost nie przeszkadza.Wszyscy upijają się 0,7 a ja 0,25

Raczej wypowiadałem się o ostatnim poście gdzie przedstawiałeś swoje odczucia co do ćwiczeń,a ja wiemy jesteś leserem i nie znasz się na ćwiczeniach.

Nie wypowiadaj się w tematach o których nie masz pojęcia.A jamniki pożyteczne psy,jak złapią jaja to odgryzą,nawet jakby ci twarzy nie dosięgnął to byłbyś eunuchem

Bóg mi świadkiem że się wzruszyłem

No tak taki opis mógł wrażenie zrobić tylko na Mausie ?Kolesiowi który mając 2 m wzrostu waży 60 kg

Kwestia genetyki jest znamienna,ale serio dieta większości strongmenów w Polce to jeden wielki żal.

Testosteron też w oleju rozrabiają no tak,tylko że po nim trza ćwiczyć a tu już się jest wielkim.

Nie chodzi o kontrolę,tylko oczywistym było że koksi i to grubo,więc wszyscy mu szybką i bolesną śmierć wróżyli.Wszyscy domorośli spece oczywiście.

Do tego zmierzam,że nie towar(oczywiście pomijając chore dawki) a jak żyjesz i co jesz wpływa co ciebie zniszczy.

O tak,pamiętam podobne wypowiedzi o Pudzianie-że "30"-tki nie dożyje,że mu wszystko spadnie,a tu patrz,nadal dobra sylwetka i jeszcze w MMA poszedł gdzie głównie wydolność się liczy i zdrowie układu krążenia.

Po pierwsze moja stara to nie wiem czy o Matce piszesz czy byłej.Jak o matce to poziom Mausa jest dla ciebie za wysoki No i nie bądź taki wstydzioch,dobrze wiesz o jakim misim mleczku pisałem

Widać w kwestii odpowiedzi od kogo wyssałeś wraz z mleczkiem styl pisania

Patrzę kto mógł ci dać plusika?No jak to kto,patyczak Maus,smyracie się po jajkach?

Uuuu irytacja leszczyka

Uważaj leszczu bo życzenia się spełniają

Je.b.łem szkoda że nie mieszkam bliżej,aż bym się nadstawił by mieć pretekst oddać

Masz oszołoma w okolicy?Ta, mają bazarek na wagę i tam jest.

Raczej,przecież nie zamek O_o

Karzeł wbija ci klina Cztery tygodnie i pacz to nygusie

Nie no debil a klienci ze sklepu,którzy mogą szukać kontaktu?Albo z siłki.

Ja mimo tylu lat na fb mam tylko 190 znajomych,bo nie dodaje byle kogo-tylko tych których znam osobiście lub z neta.