Zwyrodnialec

Di Marię ciągle ratują statystyki. Zdecydowanie powinien wejść. Kto ma ożywić grę? A De Gea w takiej formie może spokojnie dostać kopa w dupę do Madrytu, od kilku kolejek to ten sam Davis z początku sezonu, gdy puszczał cokolwiek co leci w światło bramki. Wymiana za Isco albo Bale'a z pocałowaniem ręki. Hazard na pustą.

Widać brak Carricka w środku. Rooney tylko puszcza długie piłki na Younga, albo podaje do tyłu. Herrera musi grać więcej z tyłu, brakuje trójkowych akcji między nim, Matą i Valencią, co ostatnio zawsze sprawdzało się idealnie. Za długo trzymają piłkę i za często podają do bramkarza. Nie ma koncepcji jak rozklepać defensywę Chelsea. Falcao kompletnie bezradny i jeszcze przy golu zawinił, nie ma już dla niego ratunku w BPL.

Z RVP może być problem. Za ostatni rok ma dostać 10 milionów bonusu lojalnościowego, do tego dochodzi chora jak na jego grę tygodniówka 240 tys. Podobno chcą mu wypłacić 5 mln bonusu by obniżył płace i szukał nowego klubu, Manchester jest też w stanie pozbyć się go za niewielkie pieniądze. Tylko pozostaje pytanie czy się zgodzi. To on rozdaje karty, nawet za siedzenie na ławce zarobi mnóstwo kasy, a potem może sobie odejść za darmo.

Wszystkie spotkania United bez względu na to z jakimi ogórami by nie grali, transmitowane w polskiej TV. Nawet meczów tak naprawdę nie trzeba oglądać, wbijasz wtedy na onet, albo wp i masz na bieżąco co minutę aktualizowane dane co ostatnio zrobił na boisku Lewandowski.

W Manchesterze też nie będzie istniał. To podobny typ gracza do Falcao, czy RVP. Sam chuja zrobi. W obecnym ustawieniu w ogóle napastnik to 5 koło u wozu. Ciągle poza grą. Napastnik tylko absorbuje obrońców, strzelają skrzydłowi, albo ktoś ze środka pola. Rooney jak ostatnio strzelał, to dopiero gdy przeszedł na 10-tkę, a na szpicy grał Falcao, a w meczu z Tottenhamem gdy udało mu się przejąć piłkę na połowie rywala. Poza tym, serio, Lewandowski? To już bym wolał Cavaniego, on przynajmniej rozgrywać potrafi.

Przede wszystkim w trakcie walki warto jak najczęściej używać szybkiego rzutu 3 batarangami jednocześnie pod L1, czy L2 w trakcie płynnego combo. W Arkham City ograniczyli to do jednego, bo było zbyt przegięte. 3 można było użyć tylko po nabiciu combosa do czerwonego wskaźnika.

W wyzwaniach walki trzeba przeplatać wszystkie możliwe ataki, wtedy są banalne. A predatory (wyzwania w których musizz wykonać 3 określone czynności) są na pewno łatwiejsze niż w Arkham City. W razie problemów można sobie odpalić jakiś film poglądowy na youtube, jak to robią najlepsi na czas.

Szkoda Carricka, prawdopodobnie nie zagra z Chelsea, a w obecnej formie obu drużyn spokojnie mogą powalczyć o 3pkt na Stamford.

CITY NA KOLANACH Z PEŁNYMI USTAMI!

Po tym z jaką korzyścią sędzia gwizdał dla City, to jest remis.

Manchester wziął się do roboty po straconym golu, City obecnie nie istnieje. Oby tak dalej. E: Sędzia oszczędził Kompanego, czerwona jak chuj. E2: Rooney trochę się marnuje na tej szpicy. Zawodnik, który lubi być często pod grą, rzadko jest przy piłce. Z drugiej strony gdzie miałby w tym ustawieniu grac, skoro Fellaini gra bardzo dobrze na 10-tce, zgarniając wszystkie górne piłki.

City już miażdży United.

Tak się właśnie zdobywa mistrzostwo. Chelsea mimo żałosnej gry, wystarcza jedna akcja do zwycięstwa. QPR stwarzało sobie więcej sytuacji, zasłużyli spokojnie na remis. Tymczasem MU znowu wychodzi w podobnym ustawieniu, które sprawdza się od kilku spotkań. Martwi jednak ława dla Di Marii, jak to ma tak dalej wyglądać, to po sezonie prawdopodobnie odejdzie. Liczę na wygraną. City jest w dołku, a United musi w końcu poprawić tragiczne statystyki z sąsiadami. Wystarczy wspomnieć, że w ostatnich 7 meczach, City wygrywali 6 razy.

10 to max. Chyba, że zamierzasz zbierać wszystkie znajdźki, to jeszcze ze 2h dodatkowe godziny z użyciem mapy. Niestety gra jest krótka, to jej jedyna wada.

Fajny mecz. Każdy gol coraz lepszy. Barcelona totalna dominacja, nie pozwalali rywalom wyjść za połowę, przynajmniej do bramki Sevilli. Rozwala mnie Suarez, wygląda jak czołg na tle wielu piłkarzy z ligi hiszpańskiej, a kładzie się po byle szturchnięciu.

W drugiej grał już słabo. Tymczasem Atletico na prowadzeniu, oczywiście po stałym fragmencie. Bramkarz wypuścił piłkę z autu.

Widać, że się stara. Po sezonie wróci na ławkę do United. Tam pogra 20 minut co mecz.

Ronaldo w końcu trafił z wolnego, przy sporym partactwie bramkarza, należy dodać.

Przecież słychać na trailerze, że głos jest ten sam.

48 minuta i po dobrze wykonanym wolnym, City na kolanach z pełnymi ustami. Oby tak zostało do końca.

Czerwona kartka za rzucenie trawą w ryj, tego chyba jeszcze nie było.

Obrońca wolał wbić samobója niż pozwolić Ronaldo na 5 gola.

Ale bombardowanie, wchodzą już nawet totalne kapcie jak ostatni gol Benzemy.

Falcao podsumował dzisiejszym występem swój pobyt w MU. Strzał za stadion i wyjebanie się o trawę.