Boomcio

A byłem na tym w kinie, jak miało premierę. Dobry, ciekawie zrealizowany film, ale ... czegoś zabrakło. Dla mnie mocna Ósemka. Gdybym oglądał w tv pewnie było by z Siedem na Dziesięć.

Albo zapchane jednogroszówkami.

Piwomat. https://natemat.pl/373847,na-ochlode-i-zmeczenie-zloty-trunek-w-karkonoszach-stanal-piwomat

Czekam na ten tytuł jak antyszur na piątą dawkę.

Ten "nowy" też zapowiada się na lajtowego dosyć. A mogli by Primal 2 zrobić z mega agresywnymi i krwawymi, brutalnymi motywami. Ale to ubi, oni raczej pójdą w róż i fiolet...

Nayebało alterów, jak grzybozy po deszczu.

Ło, to może wracaj do poprzedniej

Bo na 2, 4, 5, 7, lub 8 mieszka Rozi.

Warto wziąć pod uwagę American Wilds. Naprawdę warto.

Pamiętam, jak kończyłem po raz drugi midRunnera i na ostatniej mapie bodaj zalane tereny - zaparkowałem w jednym miejscu wszystkie pojazdy z mapy w jednym ciągu. Jeden przy drugim. Równiutko. Pewnie nadal tam tak stoją...

@Sep poza tym dodałem, że przeznaczony przede wszystkim dla fanów postapo, reszta różnie może odebrać ten film.

W 100 % moja brateńku. To już mamy średnią 7,5/10 nadal dobrze

" Zwykli obywatele". Wczoraj w nocy obejrzany i ... cóż to jest za film! Perełka ukryta wśród plugawych tworów leżących na zakurzonych półkach generycznego netflixa. Mocne, dosadne, krwawe( tu bez przegięć ) i brutalne kino postapo. Scenariusz jest piękny w swojej prostocie; ot parka ma się przedostać z punktu A do punktu B. Nic odkrywczego, ale co tam się po drodze dzieje, to mocna 9tka ode mnie. Jest kilka oklepanych motywów, trochę skopiowanych z mad maxa, trochę z amerykańskiego kina klasy B, ale świetnie się to ogląda i trzyma w napięciu od pierwszych chwil. I jeszcze jedno, może najważniejsze: są dwa aspekty, które mocno podnoszą wartość rzeczonej produkcji: audycje radiowe i utwory muzyczne. Niszczą system! Dla fanów postapo i może "kina drogi" - pozycja obowiązkowa.

Potwierdzam. Warto. Nawet bardzo.

Premiera 29.09.21. Sieciowe potyczki w stylu Call of Duty bez strzelania w biegu i wślizgów. Warto będzie sprawdzić.

Mnie w ubigierkach męczy mimo, że bawię się świetnie - ta powtarzalność, te posterunki co 200 metrów i napotykanie patroli. Taki element lekko zepsuł mi pamiętam rozgrywkę w bardzo dobrym Mad Maxie i Ghost of T. Tam też było ciągłe napotykanie patroli i non stop niepotrzebne, powtarzalne potyczki. Drugi minus ubigierek to model jazdy i fizyka pojazdów. Mocno do zaorania. Mogli by to w końcu przy szóstej części zmienić

28.09 br

@pattro Ej, stać Cię na gry bez promki, bo zaoszczędziłeś na napędzie Baw się tam dobrze z trylogią.

Od wczoraj było by grane, a tak znowu licznik trzeba resetować, ech życie stalkera.

Więcej tego samego, ale będzie motzno grane. Uwielbiam ubigierki i przechodzę je jak szur covida - minimum dwa razy .

No, jak masz jedno i to samo konto na konso i tel. to wynika, że gra "pojawi" się na konsoli po zakupie do ściągnięcia. Inaczej kontakt do wsparcia $ony i tyle. Jak jest ciśnienie na grę, to nie ma sentymentów.

A ja ponownie ogrywam WD2 i ponownie wsiąkłem. Po rewelacyjnej jedynce tu jest mocno inaczej, co nie znaczy źle. To, co npc odpierdalają, jakie akcje same z siebie tu lecą, to mistrzostwo. Grafika nadal ładna, nie wiem, czy od premiery korygowana, a 60 fps 4obi robotę.

Do 7 września free multiplayer + zombie. "Do gry w bezpłatną wersję próbną Call of Duty®: Black Ops Cold War na Xbox Series X|S i Xbox One nie jest wymagane konto Xbox Live Gold. Wszystkie inne tryby sieciowe wymagają posiadania Xbox Live Gold."

Cienko. Żadnej bomby, nawet kapiszona.

Ale to już było w new dawn bodajże.