Boomcio

Śląskie mocne. Ambrozja z Olimpu dla facetów, którzy nie boją się swojej starej. Dla tych, co przekraczają granicę każdego wieczora włączając konsolę. Którzy znają historię kopalni diamentów w Kimberley. Dla tych, co są po Ciemnej Stronie Mocy i nie wstydzą się tego przed sąsiadami. Dla tych, co grają w kresza bandikota w wieku lat 30-tu. I wreszcie dla tych, co walą pamięciówę, a później spokojnie idą skopać ogródek... Naprawdę dobre piwo.

OMG! Co oni w tej anglii, to ja nie wiem.

I strzelania... dużo strzelania...bardzo dużo strzelania... Ale wiecie co? Grafika wynagradza monotonię.

Na jakim poziomie trudności grasz?

Albo na na na ... Mikrobi!

No szkoda

Ogrywam sobie właśnie tego hiciora i mam wrażenie, że gram w poprzednie części. Praktycznie to samo... Nie powiem, fajnie się strzela i takie tam, ale czy ta wyrzynka biegnących w moją stronę na złamanie karku kamikadze się nie znudzi w połowie gry? No nie wiem. Chyba dobrze, że nie kupiłem na premierę w pełnej cenie.

No to akurat było męczące. Ale żadnego z cytowanych wyżej błędów nie uświadczyłem przez ... ponad 60 godzin rozgrywki. Może przeinstaluj grę.

A hakowanie innych graczy - lookasz co gość na mieście w freeroamie odwala, to kosmos. Rżałem ze śmiechu. Generalnie fantastyczne rozwiązanie ten hacking.

Idzie się przyzwyczaić do modelu jazdy. Po jakimś czasie było OKEJ. Naprawdę . Wiem, bo mam platynkę, a do niej trzeba było trochę pojeździć.

Zaczęty The Evil within 2. Co tam za akcje, czajenie się za autami zupełnie, jab bym grał jakąś Ellie. Tylko żyrafy brakuje. Generalnie fajny szpil się zapowiada. Oj, zapowiada. /jefynka nie tkniętka jak by co, czyli gram bez spojlerów /

I jak tu dogodzić kobiecie?

Btw chyba wolałbym czyste żelazo w tej serii bez magicznych czegoś tam spowijających broń.

Właśnie miałem o to zapytać: topór-bumerang nie męczy? Z gameplayów widzę, że jest mocno eksploatowany ten rodzaj zagrań.

Trochę brakło w tej grze dosadnej przemocy i konkretniejszego bohatera. Chomikówą grało mi się słabo całą grę, zwłaszcza gówniakiem. Btw całość i tak wyszła rewelacyjnie. Brakło może możliwości sterowania maszynami po zhakowaniu.

Zacznij od pozbycia się pcheł. Definitywnie.

A siedziba googla ...

Wogóle nie ograłem tego tytułu.

Ale hype ... A ja na spokojnie będę miał tą grę za miesiąc. Za 130 zeta. Z tego foruma.

No, a ja sobie pykam w wersję Ps4 od kilku dni i jest ... dobrze, nawet bardzo dobrze. Są tu elementy, których brakowało mi w wielu grach. Ilość zombiakòw w kadrze niekiedy zrywa beret z dyni. Jest wesoła wyrzynka, rozjeżdżanie i wysadzanie. Cykanie fot. Strzelanie. Spalanie. Graficznie mogło by być lepiej, ale to tytuł nie za świeży (jak i główni jego - martwi bohaterowie ). Przebijanie się z punktu do punktu daje radę. Imo początek w galerii był słaby i nawet myślałem , że się poddam. Na szczęście gra zyskuje po pierwszym epizodzie i później już jest dobrze. Wstępnie po trzech misjach/sprawach ocena 7,5/ 10 wydaje się sprawiedliwa. Ps: brak presji czasu dla mnie zdecydowanie in plus. Chociaż zależy kto co lubi...

Media e ostatnio daje dvpy z zamówieniami. Mają gry dxien, dwa po premierze. Kingdom come deliverance mieli bodaj tygodniowy poślizg i zrezygnowałem. Raczej nie polecam. Ciągle status "nowe zamówienie ".

Zazdro tym, co dodatki mają dopiero przed sobą... Życie jest takie okrutne i niesprawiedliwe. .. Po przejściu tej gry stałem się inną osobą... Może przy kolejnej części wrócą do mnie dni szczęśliwe.

Wystarczy, że diody w padach świecą za mocno.

A kiedy mają te dlcki się ukazać? Wiadomo coś?

Ta gra nie posiada wad. Kto się nie zgadza ma zamknąć mordkę. Btw mapy graczy - the last of us 1 i 2 ... Wgniatają w fotel przez odtworzenie klimatu. W samej grze - swoboda exploracji i brak "przymusu" do wykonywania określonych czynności robią swoje.