Figaro

Tak, ale czy nie widzisz tutaj czegoś podobnego? Przypomnij mi, o czym był 2 sezon? W 2 sezonie też duży nacisk był na uciekanie przed odkryciem real tożsamości Dexa, był też prokurator który dowodził i próbował się dowiedzieć kto jest Zabójcą z Zatoki. Teraz ten Hiszpan będzie chciał się dowiedzieć, kto zabił jego brata. Dexter jednak 10 krotnie będzie miał niesamowitego fuksa, i tak dojdziemy do 4 sezonu gdzie w głupi sposób "wpadnie" dzięki sprytu kolejnego, innego prokuratora i zakończy się serial.

to prawda, klimat został podobny, może troche bardziej luźny ale nie wiem za bardzo o czym będzie ten sezon. Jak wcześniej, w epach się nigdy dużo nie działo, tak jednak ciekaw się było co dalej, tak tutaj już nie bardzo... edit: a walka była kijowa. A mieszanie tutaj losta jest bezsensu, ja podalem tylko przyklad

Ekhm. Czy tylko mi się wydaje, czy to rzeczywiście gorzej wygląda? Mam na myśli reżyserkę, no panowie. Pierwszy odcinek strasznie nudzi, nuży a te żarciki japońca nie są takie już zabawne. A ta końcówka mnie zabiła totalnie. Dziwne to było. No i ta rutyna. Dex zabija kolejnego typka, i to jeszcze bez jakiejkolwiek ciekawego tła fabularnego (a ta bójka to chyba jakiś żart, pełna amatorka, niech się uczą od np. Lostów (Keamy vs. Sayid)). Czuć brak pomysłów. Zobaczymy jak będzie z kolejnymi epizodami, ale po prostu pierwszy ep jest najzwyklej na świecie NUDNY. Nudny...

Potwierdzono również wersję na EU. Yuuhuuu!

Zrelacjonuj jak najszybciej ;]

powoli przestaje miec sens posiadania hd ready. Sorry.

Rada jest prosta. Popakuj trochę

Smutnyś. Ależ się przyczepiliście tego, że odżikuzzo znalazł nawiązania do WTC itd. Enyłej, film w kinie ogląda się niebo lepiej (o wiele bardziej się docenia wartswę audio)

Coś słyszałem o światach Pixara.

Chyba szczura w bułce, ale rozwiązanie tej tajemnicy będzie leżeć jedynie w głowie okensa. Ja kiedyś wziąłem jabłko i dałem duużego gryza i jadłem jadłe, a tu patrzę w jabłku mnóstwo malutkich robaczków ruszających się w środku i w moich ustach.

Nie mogę się już doczekać. Cholerny 09 przyniesie nam dużo hitów - w tym roku już ich za wiele mieć nie będziemy.

I właśnie przez to tak trudno dojść tutaj do jakiegokolwiek rozwiązania. Ja w tym temacie od dawna nie rozróżniam ironii od poważnych postów.

Szykuje się hit!

Jest coś nowego o tej grze?Naprawdę jestem ciekaw. Jakiś gameplay? Data premiery?

;]]] Sly'a jedynkę nie da się zdobyć, a dwójka i trójka drogie. Tragedia ;/

Jedyne co lubię popatrzeć z nadzieją ze wygramy to siatkarze - naprawdę emocje są a i nie ma tak że "może wygramy, może nie, szczęście bedzie potrzebne" bo tutaj to my niszczymy innych. Nie sądziłem, że to kiedykolwiek napiszę ale piłka nożna mnie już znudziła... wolę intensywną siatkówkę.

A czemu nie dwójkę?

Jest dość trudna, tym bardziej dla 12 latka.

Nie warto. Prędzej ją wyrzuci przez okno. Gra jest dość trudna. Lepiej kup jemu Crasha Twinsanity.

Więcej takich gier przygodówkowych, a będzie przewspaniale.

E tam, żaden chamski.

Rzeczywiście, świetnie się wywalił Poczekamy, zobaczymy ale mam ogromną chęć obadania tego.

Niestety, mam podobne odczucia. Choć ten brak głębi to można zignorować, tu chodzi o arcade'ową jatkę

Pierwsze godziny - kiepsko, ale z godziny na godzinę coraz lepiej aż nastało apogeum w jakichś 20 godzinach. I od 20 godziny grasz z bananem na twarzy .

Kingdom Hearts ;]