Figaro

głupszego wytłumaczenia nie da się znaleźć ;p

Yeah! Dostaję akredytację prasową, tak więc teraz już muszę być i zdać relację . Bardzo mnie to napawa optymizmem.

Musiałby najpierw wyjść w PALU, chyba że szukasz NTSC. To może play-asia?

Dokładnie, nie wiem czemu ale idealnie włożyli tą piosenkę. Frank to kapitalna postać, w ogóle ten surrealistyczny klimat do mnie przemawia. Widz nic nie rozumie, ale ogląda dalej, podobno sytuacja z Zagubioną Autostradą.

Trochę mroczne, oprócz tej księżniczki. Po tytułach najwidoczniej to właśnie 6 będzie najciekawszy, no ale to tylko literki.

Coś w stylu Edward Nożycoręki? Historyjki o właśnie odmieńcach.

Jeśli będzie tak o czym myślę, i czas przesunął się na wyspie to omg. Jest na to kilka dowodów - właz, samolot Yemiego (który przecież spadł, a w trailerze był na górze) czy ktoś w ubraniu Dharma (a może znajdą kogoś z jeszcze starszych czasów, Azteków ). Jeśli dobrze to rozegrają, a wierzę, że to uczynią, to na prawdę mają ogromne pole do popisu. I jako druga strona, czyli świat zewnętrzny - tu może być już niestety różnie. Mam na myśli nudno. Co prawda, Hurley który wraz z Sayidem atakują kogoś (na pewno kogoś od Charlesa) może ciekawić (albo bawić) albo Ben który stał się przywódcą szóstki... No ale mam nadzieję że nie powtórzy się sytuacja jak w początku 3 sezonu... 3 odcinki zewnątrz, 1 na wyspie itd. Tak czy inaczej, okropnie się napaliłem.

"Shada fakap!" ;] Kot Fritz - nieźle po(pipi)a kreskówka, z duża ilością seksu i fucków. Dziwne toto ale naprawdę ogląda się przyjemnie - 7+/10.

Pierwszy raz obejrzałem Lśnienie i co tu mówić dużo. Cały Kubrick. 9/10. W pogoni za Amy - parę zabawnych rozmów, gorsze od Clerksa. 7+/10

Tennisa da się przynajmniej przejść I jest przyjemniejszy, bardziej dopracowany. Golf akurat ma więcej dodatków od Tennisa (typu odblokowywanie ciekawych kortów lub postaci jak Ratchet czy Jak).

do Lyncha Przestraszyłaś mnie teraz . Czyli to będzie coś skomplikowanego, ciężkiego w odbiorze, tak?

Warto serial Miasteczko Twin Peaks? Do czego to jest podobne?

A więc. Gra w single player jest piekielnie trudna. Gratuluje tym, którzy ją przeszli. Jako party game sprawdza się dobrze, jednakże podczas pierwszego kontaktu, gra wydaje się nie przyjazna i trudna do opanowania. Dopiero po którymśtam razie, gracz zaczyna łapać o co tu chodzi. Fajna, ale gorsza od Everybody's Tennisa.

Hehe, ogólnie mam identyczną sytuację. Mam PS2 i chcoiaż kusi mnie jakiś next gen, to jednak first thing first.

Jedynie dzięki Wojewódzkiemu oglądam ten show. Chylińska wku.rwia na maxa (ten jej śmiech przy występie kalki Halamy mnie dobił ;/), Foremniak bez wyrazu.

-_-... Animacja taka sobie, ale może nadrobi scenariuszem. Przecież skoro ekranizacje oraz same gry RE zawsze miały ponadprzeciętny scenariusz, czemu teraz miałoby być inaczej

Edward Nożycoręki - wzruszający, piękny, lekko surrealistyczny. Genialny film... 9+/10.

He? Nigdy się nie wypowiadalem w tym temacie %)

He he. No tak. Teraz mam dylemat. Charlie and the Chocolate Factory czy Edward Scissorhands?

Pytając o coś w stylu Cloverfield miałem na myśli, że potwór atakuje świat, a nie, że film robiony jest amatorską kamerą

Przykład - widziałem Snatch. Znacie coś w podobnych klimatach? Jakieś tytuły? Można też pisać - co wybrać? Mam do wyboru Snatch albo Shrek. A więc. Ja szukam coś w stylu Projekt: Monster.

Właśnie że mogą. Boję się o walki - jeśli znów będą takie dziwne jak w The Two Thrones to dupa blada.

Ekhm, Death Race, epy Simpsonów, Boski Czilałt i Zielona Mila. Hm.

Edward Nożycoręki - warto? Bo mam parę rzeczy do ściągnięcia...

Pismo Święte