KrYcHu_89

Tak mówili, chcą zamknąć właśnie ten problem skalowania osobnymi buffami, chyba najwyraźniejszy był w BB, ale DS2 i DS3 też był hardkor jak zaczynało się z NG + kilka.

Ja na 160 lvl inteligencja/wiara pod casualowy Sword of Night and Flame Build, do tego na NG . Dzisiaj się zameldowałem swoim zmatowiałym koło Kokonu Niebianina, niestety nie wpuszczają jeszcze .

Wciąż 1.5 do 0.97 to klasa niżej xD. Ale spoko, analitycznie tylko klasa niżej, nie popadałbym jednak w optymizm przed świetnie dysponowaną Austrią też będziemy musieli liczyć na sporo szczęścia.

Ale za styl i tak byśmy przegrali, nie ma co koloryzować, wiadomo serducho i te sprawy, ale nikt nie oceniłby przy zdrowych zmysłach, że zagraliśmy lepiej od Holandii :). Holendrzy dramatycznie pudlowali, tyle.

Tak wczoraj trochę pobiegałem, super jest ta eksploracja. Zatrzymałem się na tym pierwszym dużym bossie przy wieży, muszę chyba trochę pofarmić, bo nie skończyło się to dobrze ^^.

To magatsu rail to jest nowe w Vengeance?

A z Austrią o wszystko i z Francja jak dobrze pójdzie to też o wszystko xD.

Zagraliśmy jak na nasze skille bardzo dobrze, wygrała drużyna lepsza, mądrzejsza, ograna, na razie to Euro nie wybacza słabszym, ale fajnie sie ogladalo ofensywną Polskę.

To musiało pęknąć i najsłabsze ogniwo idealnie Holandia wyjaśniła.

Duża jakość Holandii

Moder do 1 składu, jak jest w stanie na Austrię.

Dumphris wkurwiony na Depaya

Jeszcze drugi graja z Francja

Strzaly celne 4:3, niecelne 1:12 xD.

Ten Dumphris to zawsze taki wkurwiony?

Lewy to ma pecha pierwszy raz w historii strzelamy na bramkę na Euro xD

Moder 2/3 prostopadle i zrobił różnicę

Zryw husarski mamy teraz

Zaczynamy grać swoje

Depay

Jednak Holandią odczuwa brak de Jonga jak trzeba coś utrzymać to też nie zawsze im wychodzi.

Więcej akcji zrobiliśmy niż przez 180 minut na mundialu w meczach z mistrzem i wicemistrzem, ale czy wynik będzie lepszy to zobaczymy, na pewno jest ładniej dla oka :).

Ja dalej przy 1:4

Depay coś na pograniczu koszykówki i futbolu amerykańskiego na razie

Szczęścia mamy dużo:)