da$io

Wybaczam Wam te ostre komentarze i biorę się za zakup

Rozumiem, że Krew i Wino jest dłuższe od Serce z Kamienia? Cena tak jakby dwa razy wyższa. Mam teraz dylemat: brać czy nie? ^_^

Chcemy po prostu dobrego starego Gran Turismo z licencjami i tym całym wiadrem miodu kiedy to poznawało się wszystkie trasy na pamięć i szarpało do rana. Bez online. Niech sobie będzie to czy tamto, czasy się zmieniają standardy w grach też. Ale w takim online only ile ludzi będzie czerpało satysfakcję? Przecież nolife'y będą mnie dublować trzy dni po premierze. Nie mówiąc o casualach... Skoro tak Sony zależy na graczach niech daje na pokazy demo z ostatniego builda i po problemie.

Kolego tam wystarczy zobaczyć obrazki (bez obrazy) na których jest rozłożone w czym co będzie się znajdować. To wszystko to jakaś równia pochyła: konsole co dwa lata, dema tylko do online za 300 zł, halo i forza na pc....

Chyba ich zdrowo pogrzało...

Ustawienia: standard PS4 console with dualshock 4 gamepad. Już bez przesady w drugą stronę. Jeśli mogło się zdarzyć coś dobrego do tej pory to właśnie ten fragment. Pomijając ten fakt gra dziwnie szarpie, rwie ekran jak żaglami w burzę no i te dźwięki. Mnie już irytują te piski opon z PSX-a. Jednak najlepsza jest kamera ze zderzaka. Piszę to bez szydery. Obecnie w wielu racerach jest kompletnie niepraktyczna bo za nisko. Tu jest idealnie ustawiona.

Jak doszedłem, że to "Prolog nastawiony na online" to dzięki ale może innym razem. Gdybym wiedział, że oni tak cienko przędą kupiłbym te GT6 nawet po zniżce byleby te GT Sport wyglądało lepiej. Niestety widać, że chłopaki mocno niedpinwestowani jadą na devkitach z PS2 od dźwięku i wczesnych PS3 od grafy. Pomijam, ze pewnie nie jedzą i nie śpią od 3 lat od kiedy ten wybitny twór powstaje. Te całe Sony chyba upada na dobre bo walą w czoko ze wszystkim co można.

Gdyby kogoś kusiło...obejrzałem recenzję na tvgry.pl i to co tam widać rozwiewa wątpliwości co do ogólnej jakości tej produkcji. Bugi, powierzchowność i zero klimatu. Można zapomnieć.

Wydaje mi się Frredy, że tylko poprzez przejście gry.

doprecyzuj Gra wygląda pięknie i nie widzę gry, która mogłaby rywalizować w tej kwestii z U4. Nie chodzi mi tylko o czysto techniczne aspekty ale miejscami ilość szczegółów i artyzm miejscówek potrafią zgiąć kolana ^_^

Ja również po ukończeniu stwierdzam, że to najlepsza część serii (bo najmniej irytująca). Wyważyli muzealne doświadczenia ze strzelaniem i skakaniem. Strzelania jest zdecydowanie mniej ale to dobrze bo czasami walą te ziomki taki spam granatowo-osobowy, że współczuje tym masochistom na najwyższych poziomach trudności ^_^ Ja osobiście dychy bym nie dał bo poza szatami, które zawstydzają Titany i GTX-y w SLI, to stara formuła. Historia ciekawa, dobrze dozowana z niezłym zakończeniem, bez festyniartswa.W tym aspekcie wolę narrację Neila Druckmanna,niż Amy Henning. *Za ukończenie gry dostaje się punkty do odblokowania tych ułatwień. Wystarczy przejść na Easy ale wtedy nie styknie nie Ci na odblokowanie wszystkich.W sumie i tak fajne są może trzy z nich. Ahhh...w multi gra się o wiele przyjemnej niż w poprzednich częściach. Battlefielda nie zawstydzi ale pyknąć można bez żalu.

O Division tez tak pisali...pierwszy tydzień...

Korytarz, drzwi, znowu drzwi, duze pomieszczenie i w pyte tałatajstwa, korytarz, drzwi i to samo. To nie jest oldschool tylko zwykla horda z girsów..

...i to na smoku tak kiepsko?Liczyłem na ten tytuł...

Battlefield jest lepszy bo przynajmniej daje namiastkę powagi i poczucie prawdziwego konfliktu zbrojnego. Poza tym pierwsze wrażenie uzyskali dobre, zobaczymy pewnie betę po wakacjach to docenimy co to warte...

Wałek do ciasta z kolcami? Pistolet a'la Parabellum i ta płachta na plecach?WTF?

Ufff...skoro tak to spada chyba do 720p. Anyway, sprawdzimy jak to wygląda na PC.

Opierając się wyłącznie pierwszym wrażeniu to te multi zjada takie z Dooma bez popity. Bardzo przyjemna i relaksująca gierka. Nie grałem wszystkimi postaciami ale na moje oko ładnie wyważone, bez przeginek, każdy ma szanse, oczywiście nie stojąc w miejscu. Jednak loot to takie popierdółki jak skórki, graffiti i jakieś tam emotki więc zastanawiająca jest żywotność. Gdyby to było F2P zjadłoby wszystko co jest w tej formule. Jednak za te pieniądze ciężko będzie to przełknąć mimo wszystko. PS: albo mi się telewizor zepsuł albo ta gra nie działa w full hd i nie ma antialiasingu...

"Konsola, w przeciwieństwie do Wii U, nie będzie sprzedawana ze stratą" - skoro sprzęt z 2012 roku z technologią z tak '07-'08 sprzedawali ze stratą to chyba nie ma co liczyć na jakieś technologiczne cuda. Dobry lineup wg Nintendo to ile gier na premierę - 5? 3 popierdółki i dwa remastery?

Tu juz nawet nie chodzi o wyglad samej konsoli.Pokazali by co tam ma byc w srodku - ramy, dyski etc.Poza tym kilka gierek, ktore beda na premiere w tym Zelde w Full HD z bajerami i sam moglbym sie skusic (w perspektywie shitu PS4K i XOne&Half). Niestety chwalic sie nie potrafia albo po prostu nie maja czym.

Jak Rayos stęka to wiedz, że źle sie dzieje

W singlu wygląda to sto razy lepiej od multi. Miło się patrzy...

Przy takim seppuku jakie robi Sony i prawdopodobnie MS z tymi neo wytworami Nintendo mogloby dużo zyskać sprzętem dla graczy...ale to Nintendo.Zapowiedzieli,że na E3 pokażą tylko Zeldę więc oni pozostali w tym swoim świecie i chyba nic ich nie jest w stanie obudzić...

Trochę zasmuciły mnie wywody Adiego bo lubiłem starego UT i Quake. Niestety chłopak ma dużo racji. Pomieszanie z poplątaniem. Jak ktoś miał skilla plus dobry ruch i trochę szczęścia mógł zamiatać po planszy i nie być do tego nolifem.Ta bestia/potwór czy coś tam, powinna być nagrodą dla najlepszego gracza, załóżmy za 25 killi i minutę przed końcem meczu. Tak samo rakietnica którą sobie można wsadzić i pancerz który dopakować może sobie cała przeciwna drużyna. No trudno. Mam nadzieję, że singiel pozamiata.

Hmmm...czyli ja mam piać z zachwytu bo tobie gra sie spodobała?Na podstawie tego co pokazali ja wyciągnąlem wnioski negatywne a Ty pozytywne czyli postąpiliśmy tak samo z innym skutkiem. Cieszyć sie można ale szczerze to nie ma z czego.Jednak skoro chcesz sie tak bardzo oszukiwać to nie odmawiam Ci tego masohizmu...