Ale bardzo wiele.
Grałem we wszystkie MG i MGS.
MG nie mają voice actingu. I mimo że taki MG2:SS ma historię nie wiele odstępującą od MGS czy to 1, 2 czy 3, to wiele jej brakuje i nie potrafi wywołać wielu emocji które taki MGS3 np. wywołuje dzięki genialnemu voice-actingowi. Historia jest świetna, ale taka sucha, wyprana z emocji. W MGS-ach mamy za to voice-acting i to on dopełnia te wspaniałe historię.
Tak, AumaanAnubis, masz sporą rację. Np. taki Auron, ma zarąbisty głos, co doskonale obrazuje jego charakter.