teddy

To taki mix jest. Masz momenty gdzie chodzisz w akompaniamencie niepokojących dźwięków czekając aż coś się stanie i masz momenty gdzie latasz z 10 zombiakami na smyczy rzucając im pod nogi granaty. Jak dla mnie jest to fajnie zbalansowane, ale gierka bardziej trzyma w napięciu po prostu niż konkretnie straszy. Do tej pory miałem z 3-4 sytuacje gdzie spociły mi się ręce na padzie ze strachu, a np. w takim P.T dostałem paraliżu w pewnym momencie

Dodatkowo są całkiem wymagające bo bossowie często mają cię na 1-2 strzały, a że kamera nie pomaga to czasami robi się dosyć intensywnie podczas walk

Dokładnie. Wczoraj jak odpaliłem grę to pierwsze wrażenie było WTF? Grafika jak w gta 3, framerate chrupie, pasy na pół ekranu, gdzie ja kurwa jestem? xD Potem jest już tylko lepiej na szczęscie. Co do palenia to zauważyłem, że przydaje się jak już jakieś trupy leżą w lokacji, bo czasami potrafią wstać jak coś naciśniesz/uruchomisz no i dodatkowo jak powalisz kolesia na plecy to możesz go szybko zapałką dobić żeby się nie podniósł już. Jak rozwalasz kolesi na strzępy to chyba spalanie ich truchła nic nie daje już.

Masz jakieś notatki, gazetki, fragmenty większej mapy. Jest levelowanie zarówno postaci jak i każdej broni. Lokacje raczej nie są rozbudowane chociaż zdarzają się bardziej rozległe obszary jak wioska czy las. To tak po około 5h gry, może dalej będzie tego więcej

Dla mnie gra jest straszniejsza od DS. Tam bałem się może przez pół godziny a potem już raczej czerpałem satysfakcję z rozgniatania potworków i świetnego designu Ishimury. Tutaj miałem już kilkukrotnie ciarki na plecach i spocone łapy, głównie przez "shizowe" momenty. Evil Within to takie połączenie RE, SH i TloU. Btw grałem wczoraj z 6 godzin, a dzisiaj wychodzę do pracy i słyszę śpiew dziecka na klatce xD poczułem się trochę dziwnie.

He? Przecież wklepujesz kod i co? Magicznie gra bez ściągania pojawia się na dysku? Chyba wczoraj coś mocniejszego do kakałka było grane Pewnie robią to po to, że nie każdy śledzi markeplace a jak będzie np. w empiku i zobaczy kolorowe pudełeczko to może się skusi.

Jak celujesz to się spory zoom robi. Trochę wrażeń na szybko po 4h grania (PS4): + jest fajny klimat, można się wczuć + gra potrafi ładnie wyglądać + jest dosyć trudno, amunicji faktycznie jest mało i jak się nie skradasz/źle rozegrasz jakąś większą potyczkę to możesz zostać w dupie + gra trzyma w napięciu, ale nie straszy jump scare'ami jak np Outlast - cinematic experience pasy na 30% ekranu, tragedia, wygląda to komicznie - framerate - gra potrafi być frustrująco trudna (nie będę spoilował, ale są akcje gdzie zanim zrozumiesz ocb to zdechniesz z 10 razy) - drewniane sterowanie - długie loadingi Mimo minusów gra wciąga głównie za sprawą fajnego klimatu oraz tego, że stanowi wyzwanie. Wracam do grania

To zrób sobie pierwsze przejście bez czytania żadnych poradników, po prostu graj. Offline czy online jak chcesz, ja wolę online bo jest to jedna ze składowych specyficznego gameplayu. Dopiero jak uda ci się ukończyć, albo zatniesz się na amen to zerknij co zrobić. Jedyne co mogę doradzić to czytaj opisy przedmiotów i słuchaj uważnie npcków.

Bieluch już zawsze będzie mi się kojarzył tylko z tym

Tylko offline, bez summonowania, bez używania czarów i bez widzenia przez ściany!

Też czekam. Demko bardzo mi się spodobało i liczę, że japońce w tym roku ogarną temat w końcu. Bo Fifa 2015 to

Kupowałem od gościa na allegro, ale gierka była zafoliowana i raczej nie było nic tam kombinowane. Data ważności jest na 2023r No nic spróbuję jeszcze jak się skończy ten dramat z DriveClubem

Miał ktoś problem z dlc? Kupiłem grę w folii i od środy nie mogę podać kodów, wyskakuje, że zły lub wykorzystany. Zastanawiam się czy to wina PSN (mam kłódkę na Store w menu) czy może ktoś w jakiś sposób je już wykorzystał.

Odcinek w którym Randy śpiewa musi być dobry. Szkoda, że z tego nie zrobili pełnej wersji ((((((

Po ukończeniu głównego wątku można grać dalej, żeby pokończyć side-questy?

Żywe było dobre, ale piłem je dość dawno, więc może się zmieniło. Do tego Koźlak niezły, Paulaner wiadomix i lubię też Ciechana Miodowego z raz na pól roku strzelić żeby się zasłodzić do porzygu

Za późno, gra sprzedana. Życie od razu wydaje się piękniejsze

Pewnie dodatkowo patchują żeby kierownice były po prawej stronie

Dokładnie. Ja jestem przeciętniakiem, ale w 14 spokojnie sobie dobiłem do 3 dywizji i jak przegrywam to bardzo często po równej walce. Tutaj w dywizji 10 zbierałem wpierdole po 6-0 bez żadnej szansy na polepszenie wyniku. Dośrodkowania praktycznie nie istnieją, L1+^ to jawna kpina z graczy, kolesie zagrywali piły po 50 metrów centralnie pod nogi. Nie byłem w stanie dogonić obrońcami napastników, kolesie odbierali mi piłkę od tyłu i inne kwiaty. Tak samo bramkarze, wyjmowali wszystko: strzały po ziemii, mocne, górne, finezyjne no nic nie wchodziło. Może to kwestia l2p, ale szczerze to nie chce mi się marnować czasu żeby to ogarniać bo prezentuje się to strasznie, a nie chce mi się poświęcać czasu żeby zacząć grać wyłącznie przegiętymi zawodnikami stosując maksymalnie tanie zagrywki.

Pograne w weekend i do żyda. Wracam do 14 czekając na PESa. Tragedia co oni zrobili z tą grą xD

Nieładnie się From zachowuje przy DS2, copy pasta bossowie i przeciwnicy. Chyba zleje te wszystkie dodatki

Anor Londo najlepiej ukończyć jak już masz do niego dostęp

Ninja H2R, 998cm3, 4 cylindry, 300KM! Niestety nie jest dopuszczona do ruchu ;/ cywilna wersja ma mieć około 50KM mniej

Żartujesz? Nie wiem jak można sobie samemu robić tak mocną krzywdę jak grając w to z polskim dubbingiem

Btw. przypomniało mi się, ze kiedyś trafiłem na rodzyna na portalu z betonu i stalowej blachy. Spoilery z Left Behind xDDDDDDD