krupek

Ja nie wiem, czemu Ty jeszcze pierścionka nie kupiłeś.

A to nie jest tak, że jak jest zbyt niska kaloryka to tłuszcz też nie będzie leciał?

Tego też oczekuję.

E36 w fabrycznym stanie całkiem ok, ale znaleźć taakie dziś to sztuka. Choć przyznać trzeba, że wieko mocno się posunął, typowy kwadraciak z lat 90 z topornym wnętrzem.

Nie wiem, głośno myślę, bo jestem ciekaw. Trzeci raz to powtarzam, a w zamian odpowiadasz pytaniem na pytanie...

No właśnie o to pytam, bo wiem, że zawody zaraz ma. Jaki to ma cel? Pozbywanie się wody?

Saker dziś wrzucił na Fejsie, że je aktuapnie 2100 kcal przy wadze 90 kg. Już pomijam, czy natural, czy nie, ale czy to nie za mał na taką masę? Ważę tyle samo i bez treningu wszystkie kalkulatory pokazują mi 3000 kcal.

Pierwsze TT to porażka i burakowóz, może robiło furrorę na premierę, ale szybko stało się mało innowacyjne z wyglądu. To już Nissan 350Z się ciekawiej prezentuje.

No używałem kiedyś na rozstępy, ale tak średnio pomogło, może trochę zbladły.

Przecież Ty cały rok regularnie zasilasz temat 'mam wypite'. Nie moja sprawa, rób co chcesz, tak tylko mówię. Co to za krem, o którym mówicie? Jakiś ujędrniający?

To się chyba alkoholizm nazywa.

RX-8 jest piękna, dzś nadal wygląda bardzo egzotycznie. Szkoda tylko, że mało kto potrafi grzebać w silniku Wankla.

Miałem okazję zmienić to zmieniłem, tak to też bym pewnie pakował, choć bardziej od blach, martwiła mnie korozja podwozia. Raz mi koło zdechło, o tłoczek skorodował, to już trochę niebezpieczne było.

Bez przesady, własnie ponad czasowa wygląda. Ciężko znaleźć auto z tych lat, nawet klasy premium, które lepiej by dziś wyglądało.

No ja miałem to samo z Mazdą, tyle, że 2003. Gdyby nie rdza, to pewnie dostałaby jakies mody, a tak to nie było sensuni poszła do żyda.

A już myślałem, że jestem jedyną osobą, której smakował.

Raz w życiu jechałem Lexusem, to był LS z 2008 roku i nigdy w życiu niczym lepszym nie jechałem. To płynęło po drodze, i to po takiej, która nawierzchnie miała jak krajobraz księżycowy. Piękne wspomnienia.

Od piwa.

Też bym brał ISa.

Banny, a myślałeś o czymś takim też? http://allegro.pl/wzorowa-kia-ceed-1-4-benzyna-klima-serwis-jak-nowa-i6827904828.html https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-lift-2-0benzyna-gaz-147km-najbogasza-wersja-w-oryginale-ID6yUfD9.html http://allegro.pl/peugeot-407-2-0-benzyna-idealny-pod-gaz-i6826464624.html http://allegro.pl/subaru-impreza-i6823043549.html https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-s40-gwarancjaclimatronic100-oryginalny-przebiegserwisowanyoplacony-ID6yUOkj.html To takie przykładowe oferty, bardziej chodzi mi o konkretny model.

To nie wiem, skąd ta nagonka na l-karnitynę.

Banny to jest mistrz z tym cofaniem xd Najwyżej będziesz kogoś prosił na parkingu, żeby Ci wycofał, albo dziewczynie dawał.

No ta, ale na siłowni ta woda 7 zł kosztowała, więc heloł. Sprawdzę w PiP.

A czułeś jakieś działanie l-karnityny? Bo to powszechnie znany suplement jako z tych niedziałających kompletnie.

Ale za to jak tanio Jordany może kupować.