krupek

I Kobik z obumarłym mózgiem.

Czucie mięśnia, micha i mocne, zadbane paznokcie.

Niczym, oprócz koloru, nie różnią się od tych za 150.

Niektóre fajne i pewnie bym skorzystał gdyby nie to, że wszystkie w samych damskich rozmiarach poniżej 48.

Ku.rwa ale nazwa... szkoda, że nie Sambel Olisadebek.

U mnie pączek z adwokatem i 5 mini donutów, zara puszczę pawia. @Litwin Co ma ten salceson, że włączyłeś go do diety?

Właśnie wiem, już ponad miesiąc jak wsiąkła.

Tak, ci.pki też.

Całkiem zapomniałem, że dziś Tłusty Czwartek. Tradycję trzeba szanować.

No ładna, fakt.

Jakieś takie małe głowy mają.

Jak za kanapkowy to normalna cena, on jest zawsze tańszy od atlantyckiego, albo norweskiego. To raczej ryba gorszego sortu, ale nie jedzona w nadmiarze na pewno nie zaszkodzi. No i smaczny jest, to fakt.

A niby czemu reszta wygląda?

To na ch.uj się czepiasz moich prio?

Raz piłem, prawie się porzygałem. Dziwny napój, na początku wydaje się smaczny, a potem nagle mdli po nim.

Ty jesteś z natury krępy i nie wiele musisz jeść, żeby nabrać masy. Ja muszę wpier.dalać dużo więcej. Jak nie będę patrzył na cukry proste, syf w postaci syropu glukozowego to szybko będę bambaryłą. Już raz, będąc na masie, jadłem bez ograniczeń i ważyłem prawie 115 kg. Poza tym, mi zależy na niskim poziomie tłuszczu, a Tobie nie. Ty się zadowalasz będąc zalanym, ja nie.

Zasmakował mi ten hummus z Biedry, całkiem niezły skład też ma.

A jakie kabanosy kupujesz? Większość ma w składzie mnóstwo konserwantów, niektóre nawet syrop glukozowo-fruktozowy, ch.uj wie po co. Tak z innej beczki, w Biedrze są teraz setki wiejskie bez laktozy.

Mogłaby wrócić moda na II WŚ, bo brakuje trochę takiego dobrego Medala, a bo COD. Niby Enemy Front zły nie jest, ale feeling ma trochę słaby.

A to dziwne, bo jest takie przysłowie, że guwno zawsze wejdzie w guwno.

Śniadanie białkowo-tłuszczowe tyczy się tylko redukcji, tak? Nie ma ono sensu przy budowaniu masy?

Czyli ogólnie, warto jeść ten twaróg na noc, czy nie? Ja zawsze jem jajka.

Zalewasz płatki, wbijasz tyle jajek, ile potrzebuje, dodaj odżywkę, miksujesz i na pustelnię. Dodatki wg. uznania, ot cały przepis

A jakąś odżywkę białkową też masz włączoną gdzieś? Mógłbyś rano do omleta dawać i mniej jajek, a wtedy 3-4 jajka jeść wieczorem.