Strife

Zero nie jest powiązane z VII tylko Crisis Core, więc w zero możesz grać bez obaw, jak masz PSP to Crisis Core to obowiązek najlepszy tytuł na konsole i świetny prequel FF VII.

Zestiria to szrot mimo mojego uwielbienia do Talesów, najgorsza część ( z Talesów bierz Berserię świetna odsłona) , Valkyria jest podobna do pierwszej części więc jest miodzio, w Elex'a nie grałem, ale nadal polecam Finala, bo jest po prostu świetny.

Jeden z najlepszych Finali, ma naprawdę dobrą i dojrzałą fabułę i niezły system walki.

Nie miałem przyjemności ograć jeszcze tego, bo chyba na 3ds'ie było, ale gierka całkiem spoko, wybornie się w to gra.

Obadaj Xenoblade 'a 2 jak nie wymiotujesz na widok "chińskich bajek" bo to zacny tytuł.

Wiadomo coś może o tych dodatkowych lokacjach, do których nie było dostępu na wii? Jako że wiiu nie miałem to bym łyknął ten tytuł jak pelikan, strasznie mi się podoba eksploracja w X.

Czy Assassins Creed (nigdy nie grałem w żadną część) działa bez carta? Chodzi o część do zassania z neta, chyba Rogue( bo nie mam pojęcia czy cart musi być w konsoli żeby to działało, co by było jawnym kretynizmem, ale Nintendo w połączeniu z ubi może" od pie rdolic" taki wałek . Mały chce w to pograć bo u kumpla widział, a słyszałem że IV to pirackie klimaty to może by mi podpasiła.

Obyś szczezł w piekle heretyku. Tokyo Mirage wie ktoś coś, bo bym zagrał w "chinską bajkę" tylko po trailerach wygląda to cholernie korowo i nie wiem czy będzie zjadliwe.

Nie było przypadkiem w poprzednim roku jakiś przebąkiwań na temat Danganronpy trilogy na pstryka?

Tak zostaje.. Jak masz online to możesz też z chmury pobrać jak wyeksportowałeś jakby coś było nie tak.

Miałem tak z Vesperią po jakimś patchu, wywal wszystko związane z finalem i zainstaluj ponownie, u mnie pomogło.

- nie dla mnie, bo mam łapy jak bochny chleba - rozmiar na minus, bo mniejszy ekran -mam pstryka ponad dwa lata i nic nie trzeszczy( u małego jego trzeszczy jak ja pi erdole, ale gnojek nie szanuje sprzętu) -z krzyżakiem racja -dla mnie ma ogromne znaczenie i zwyklak deklasuje kastrata.

Dla mnie Xeno to priorytet(na gruszce i willocie grało się ciulowo) , oby się sprzedało dobrze to może i X szybko wypulą. Parę razy już się powstrzymałem żeby wiiu nie kupować.

Mogliby wydać jakiegoś dopakowanego docka żeby miał jakieś bebechy wypaśne i był kompatybilny ze pstrykiem, ale to marzenia ścięte głowy. Chyba marginalny procent użytkowników kupuje switch'a do multiplatform.

To kup se Enigmę i pobaw się w niemiaszka

Starusienki tytuł z neogeo

Zgadza się.

Na płycie(a raczej na karcie) jest dosłownie wszystko.

Obadaj w skrzynce, też miałem status dostarczone przez kuriera, wracam z roboty gry nie ma, bo sobie czekała grzecznie w skrzynce, sqr wiele są coraz bardziej leniwi.

Da się w późniejszym etapie gry zmienić żeby po ekranie nie biegał główny bohater?

Większości pewnie na świecie nie było Tutaj panuje syndrom surykatek, jeden narzeka, a reszta mu wtóruje.

Xeno 2 tylko mi na myśl przychodzi. Co do VII jestem negatywnie nastawiony, sądzę że bez problemu byliby w stanie sieknąć cały tytuł, tylko kwadratowi zrobili się tak pazerni że przeginają pałę. Ogra się jak wydadzą całość pod koniec żywota ps5.

Sprężone powietrze pod analoga lub wd40 u mojego małego wd40 pomogło.

Każdej doskwiera to samo praktycznie, więc bez różnicy.

Jak w większości przypadków gier z Linkiem, zawsze szybko się kończą.