Bzduras

No dobra, ale lepsze pobranie patcha niż zabijanie gierki "bo to przecież online tylko i my inaczej nie zrobilim i nie zrobim, saluto" jak z The Crew.

No to trzeba jebać z każdej strony i czym się da, tryb single w gierkach powinien ZAWSZE być dostępny offline w standardzie. Twórców GTS trzeba za to pochwalić, całe swoje życie gierka była online a przy wyciągnięciu wtyczki zrobili ją offline - to mi się podoba, o to chodzi!

PT wynieśli bo Pan Konami Jebane powiedział "nie to od kojimbo i tego ma nie być w ogóle". Zamykają serwery a gierka jest always online xd Pudełkowcy za 20 lat nie pograją

Zawsze najlepiej planować run z myślą o walce z Hadesem. "Czy ten boon który przyda mi się teraz na grupę pokrak przyda się też w walce z pojedynczym bossem?" to podstawowe pytanie, które trzeba sobie zadawać po każdej potyczce, wtedy będzie Ci łatwiej na koniec.

Ba, nawet siedmiu typa dalej twardo opłaca patronite

Nie wiem na której siedzisz, ale łap: https://store.playstation.com/pl-pl/product/EB0236-CUSA43978_00-0550328121149114 https://www.xbox.com/pl-PL/games/store/stalker-legends-of-the-zone-trilogy/9n4gffdg41jr

To tym bardziej, sprawdź sobie, pograj trochę i zobaczysz, czy ta gierka do Ciebie w ogóle przemawia i ewentualnie wtedy kup sobie na konsoletę.

Masz Decka, zawsze możesz chwycić komplecik za grosze i ograć tam. Lekko niewygodne sterowanie momentami (PC nie dostało obsługi pada), ale jak najbardziej grywalna rzecz pod kołderkę.

Najpierw zmuszają do zakupu u siebie bo nigdzie indziej nie da się kupić, a teraz łaskę robią? Zamknijcie ten swój launcher i jak Becia przetransferujcie gierki z konta na stemka to pogadamy

Jak wyżej DGY5657E5BABCAD8D2

Może coś jebnięte w tym archiwum, zaraz podzielę na party to co mam i Ci zuploaduję. Zawołam jak pojawią się linki.

Tak, z tego linka. Uruchomiłeś wcześniej grę chociaż raz, żeby się tam potworzyły odpowiednie pliki i tak dalej? Jeśli tak to wiele więcej zdalnie nie pomogę

Pogadaj z Kmiotem na PW, ten Farming Simulator może akurat przechyli szalę

Procedura była taka, że zrobiłem kopiuj-wklej i działało. Witamy w świecie PC

Czytając pomyślałem sobie "ej, przecież niedawno były okładki z Cloudem, Barretem, Tifą i Aeris", po czym zerknąłem kiedy to dokładnie było. Cztery lata temu

Dlaczego nie oba naraz? Czuć, że to stare gry które były drewniane już w momencie premiery, ale klimat, eksploracja i świat przedstawiony wciągają nadal jak bagno. Nie ma drugiej gierki, która tak mocno skusi poczuciem eksploracji niebezpiecznej i niegościnnej zony, co jest trochę dziwne biorąc pod uwagę to, ile pozycji próbowało naśladować tę serię właśnie w tych tematach. Trochę też forumek może być nieobiektywny, bo jak widzisz w temacie jest PODJARKA konsolowym Stalkerem. Zostawię Ci tutaj fajną składankę dość długich recenzji od Avalanche Reviews - obejrzyj sobie segment o pierwszej części pomijając rozdział ze spoilerami i ręczę, że po takim seansie będziesz już wiedział czy gry są warte Twojego czasu i Twoich pieniędzy.

Chwilę tylko przed snem pyknąłem w SoC. To dokładnie ta sama gra, przystosowana pod pada - 4K60, te same dialogi, ten sam lektor, te same systemy. Przymknij się stary. A teraz słuchaj uważnie

To teraz czekamy na premierę dwójki żeby Wredny mógł zacząć grać w jedynkę i pisać w temacie, że dobrze się trzyma i wcale mu się nie spieszy do nowej części A poważnie to też sobie kupiłem Stalkierki

4K choćby. Jest polski lektor

https://www.xbox.com/pl-pl/games/store/stalker-legends-of-the-zone-trilogy/9n4gffdg41jr - 153zł, można też kupić pojedyncze części osobno za 72zł/sztuka.

Dziękuję, ale nie Dawać te niezmodowane Stalkery kurna

I spoko. Ja gram zawsze najpierw tak jak pan gaben nakazał, instalując gierkę i oficjalne patche, nic ponad to. Dopiero potem przy drugim/trzecim/pienastym podejściupodstawiam sobie ciuchcię Tomka zamiast Snejka, łatam bugi czy dorzucam lepsze UI jak dalej mam ochotę grać w gierkę. Dla mnie to oczywistość i w zasadzie nie przekonamy się nawzajem do swoich racji - Ty będziesz dorzucał bugfixy i QOL, a ja będę instalować gierki na pierwsze przejście bez dociągania modów.

Nie, o obu - jak w oryginale broń smużyła, nie było rozwiązań QOL (jak skrzynka w RE0), ikonek nad głowami przeciwników to ja chcę ten oryginał spróbować i później ewentualnie bawić się w "poprawianie fabryki". Nie wkładaj mi proszę w klawiaturę literek i nie mów co miałem na myśli, bo miałem na myśli WSZYSTKIE mody i granie w VANILLA czyściutkie gierki, bez podziału na upiększacze/usprawniacze/dodawacze contentu - bez modów to bez modów, jakichkolwiek.

Jeśli się to potwierdzi to chętnie zagram bez modów na konsoli. Jakoś tak mam, że nawet w Skyrima grałem na czysto - to oryginalna wizja twórców i mierząc się z gierką biorę to na klatę. Modziksy to na n-te przejście gierek, żeby się nimi pobawić, ale pierwszy walkthrough? Zawsze czyściutki.