Bzduras

Niektórym jak nie rzucić trzech "xd" na koniec posta to nawet nie doszukają się żarciku czy sarkazmu

Lepiej przyjąć za pewnik recenzje i opinie w internecie? Nawet nie chcę myśleć ile świetnych gierek by mnie ominęło gdybym się do tego stosował. Ale co kto lubi.

Żeby się przekonać samemu? Najlepsza metoda, zagrać i wyrobić sobie własną opinię. Internet lubi przesadzać z różnymi rzeczami i rozdmuchiwać drobne problemy do rozmiarów dealbreakera, dlatego stosuję zasadę "ufam ale sprawdzam", zwłaszcza że gierka była w abonamencie i oprócz czasu nic mnie to nie kosztowało. I niestety w tym przypadku niektórzy byli wręcz zbyt pobłażliwi dla tego kupska.

Redfall to powód, dla którego pierwszy raz jestem za usunięciem gierki z dystrybucji i dezaktywowaniem jej patchem dla pudełkowców. Kto mi odda czas spędzony na sprawdzenie tego ścierwa?

No już widzę jak piękny umysł euzebiusza zderza się z tą grą xd Dwie godziny i uninstall, tak by było.

Czyli tylko Amnesia w tym miesiącu? Oj filip, filip, w chuja grasz

Jak MGS4 wyjdzie poza PS3 to jebnę fikoła z radości.

Masz rozwój bazy i łapanie do niej żołnierzy, co przekłada się na lepsze zabawki do wykorzystania w normalnej grze jak w Phantom Pain, ale to głównie gra fabularna ze swoją (dość niezłą) historią i kampanią.

Peace Walker pomimo rodowodu z przenośnej konsolki, a co za tym idzie wynikającej z tego struktury i prezentacji gry oraz tego, że mam ptsd na samo brzmienie słowa "deterrent" bardzo spoko. Gameplay położył podwaliny pod Phantom Pain, a finalna przemowa Big Bossa z true endingu na zawsze CIARECZKI

Z tego co piszesz to nadal idzie to przez internet, bo będąc w Gdańsku i mając konsolę w Katowicach nie ma szans na utworzenie sieci lokalnej czy hotspota z konsoli, i to będąc podłączonym "pod jakiekolwiek Wifi 5GHz".

@WisnieR

Z tego co mówił Ryan to nie bardzo, bo to ma się łączyć bezpośrednio z konsolą przez router, a nie przez internet.

Jedynka jest w pudełku, więc po premierze Wredny będzie miał okazję wykazać się w tym temacie

Po tym poznaje się gry wybitne - jeden znaczek w tytule inspiruje dyskusję, teorie, oczekiwania i przewidywania Big Boss, piękny skurczybyku, pokazałeś się na pięć sekund i znów to robisz.

Kamilowi się przyda podobno

W sumie słusznie, ale nadal beka z pudełkowców - wasze łzy to wspaniały dodatek do preordera

Możesz się dzielić swoją opinią, ale licz się z tym, że inni też mogą. I te posty wyżej to - suprise, suprise - moja opinia.

Tak, a o co chodzi?

U Geoffa albo Spencera (nie pamiętam który to pokaz był) rok temu. Szkoda, że nie podali daty premiery, bo to był czysty seks i wygląda jak kopalnia kreatywności.

To weź sobie przyznaj tego klauna, bo gadasz takie głupoty, że aż zęby bolą. Jak brak pudełka tak Cię boli to po prostu nie kupuj i tyle zamiast coś tam mędzić o "baranach, co to kupią". Lubię Cię, ale dzisiejsze Twoje posty w tym temacie wyglądają jakbyś pisał je w takim stanie:

Ech, czemu nie mam reakcji jak klaun potrzebny od zaraz

Tak, ale to nadal jest możliwe. Z Twin Snakes jest inaczej, bo tam jest faktyczny pierdolnik z prawami do tej jednej konkretnej marki - część miało Nintendo, część Konami, część na mocy jakichś umów nieistniejące Silicon Knights, do tego licencje na te materiały historyczne i finalnie chuj wie, który jest synem kogo. MGS4 jakby chcieli nad tym dłubać mogą robić w dowolnym czasie, to zależy tylko od Konami.

Sony nie ma praw do MGS4, to był eks 3rd party z decyzji Kojimy i Konami. Mogą z nim zrobić co chcą i kiedy chcą, tylko pewnie nikomu do tej pory nie chciało się bawić w wycinanie albo zmienianie tych kilku dialogów/scen/assetów/gimmicków powiązanych bezpośrednio z PS3, jak sterowanie robocika Sixaxisem.

Twin Snakes nie wyjdzie poza GC, bo tam jest gigaburdel z prawami autorskimi po tym, jak Silicon Knights (czyli developerzy tego remaku) zbankrutowali. Gra utknęła w limbo i wersja na GC to będzie jedyne jej wcielenie już chyba do końca świata.

A to jak tak to luz, nie widziałem cen na eBayu i sugerowałem się raczej polskimi portalami. Tak czy siak w obliczu Master Collection to nieistotne, bo kto nie załapał się na płytkę/cyferkę HD Collection to będzie mógł sobie spokojnie dorzucić do biblioteki i olać łowców okazji do zarobienia na fanach marki. Z drugiej strony, to chyba Konami obecnie występuje w roli takiego łowcy oferując drugi raz prawie to samo