
Treść opublikowana przez Bzduras
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dałbym takie 4+/6, jak zastosujemy kryterium "na tle grupy" to o plusik więcej. Było sporo mięska, parę niewypałów (ten trailer Hellblade xD tak, gadająca głowa porwie tłumy, już lecę z preorderem) i w ogólnym rozrachunku nie miałem poczucia straconego czasu jak u konkurentów po obejrzeniu tej konfy. Brakowało mi jakiegoś jebnięcia, jakiegoś MMMMMMMM wyglądającego jak milion dolców znikąd, do tego chinole sabotowali mi emołszyns pokazując przedpremierowo P3R, ale widzę dużo rzeczy, w które chętnie zagram i gitarka. A Starfield przeskoczył z kategorii "ściągnie się z GP" do "c00reła nanda, czekam".
-
Promocje w Microsoft Store - Różne regiony - Polska Cebula
Możesz mieszać.
-
Seria Megami Tensei
Trójeczka na bazie FESa? Nareszcie Daj mi to człowieku, tu masz pieniążek
-
Cyberpunk 2077
Baba V to jest zabieg marketingowy.
- Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name(Yakuza Spinoff)
-
Targi: E3, GC, TGS
Z tego wczorajszego pokazu najfajniejsze było zimne piwko które sobie do niego piłem i rozmowa na kanale głosowym z forumowiczami na discordzie.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Właśnie dobrze kombinujesz - "co nie pokażą od swoich studiów", czyli "cokolwiek pojawi się od 1st party MS". Jakby @LukeSpidey napisał "cokolwiek pokażą na Showcase będzie w GP" to wtedy inna bajka, ale ten post który mamy nie mija się z prawdą, bo gierki 1st party MS mają być w GP day one i to jest ich selling point od początku powstania usługi.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Pisał o studiach MSu, a od nich wszystko wlatuje do GP na premierę.
-
Saturn Extreme
Całe szczęście, bo byłby paraliż w dostawie paczek co drugi dzień
- Rammstein
- Rammstein
-
Targi: E3, GC, TGS
Follow me, Rayman, there's something I have to show you i patataj pół krainy na koniu, żeby odkryć obóz bandytów, a potem wdrapać się na punkt widokowy
-
Targi: E3, GC, TGS
A z tego Raymana i Splinterka to da się jakoś zrobić asasynka? Bo jak nie to wiecie, czekaj tatka latka.
-
Targi: E3, GC, TGS
Ciekawi mnie, czym zaskoczy nas Ubisoft Forward.
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
W tym momencie to już kaplica, obie części SC są zdjęte ze sklepiku i nie da się ich nigdzie kupić edit: dwójkę da się kupić w formie kodziku (nie wiem, czy region locked - pewnie USA) na... stronie Della: https://www.dell.com/en-us/shop/download-xbox-soulcalibur-ii-hd-xbox-360-digital-code/apd/a9169133/gaming-gaming-accessories
-
Street Fighter 6
Jestem obecnie bijatykowym noobem co nie potrafi w te framedaty, punisze i inne takie, ale po demku kupiłem tego SF. Sterowanko klasyczne, bo grało się kiedyś w poprzednie części z kumplami, grane offline i okurwa, jakie to je dobre
-
Redfall
No i widzisz - masz do wyboru Zeldę, która zebrała świetne oceny, a już Ci się w nią nie chce grać. Gdyby recenzje były jedynym wyznacznikiem wartości danego tytułu to według nich powinieneś zagrywać się jak dziki co najmniej przez 100h, natomiast zmęczyłeś się grą znacznie szybciej. Giereczki to nie tylko czarny albo biały, tam jest cała gama odcieni szarości po drodze.
- Fable
-
Recenzje, oceny, średnie
Ja wychodzę z założenia, że recenzje to opinie, a jeszcze nie znalazł się taki człowiek którego opinie w 100% pokrywałyby się z moimi. Jeśli chcę mieć zdanie na temat danej gry to próbuję jej samemu. Recenzje z kilku sprawdzonych źródeł mogą być co najwyżej pomocą w ocenie, na co warto wydać pieniądze. Jeśli gra jest dostępna w ramach abonamentów które opłacam to tym bardziej mam asumpt do wypróbowania jej. Średnie z metacritic i innych agregatorów olewam totalnie.
-
Redfall
To nie kupuj, bo ja nie mam nic na sprzedaż. Pozdrawiam.
-
Redfall
Niektórym jak nie rzucić trzech "xd" na koniec posta to nawet nie doszukają się żarciku czy sarkazmu
-
Redfall
Lepiej przyjąć za pewnik recenzje i opinie w internecie? Nawet nie chcę myśleć ile świetnych gierek by mnie ominęło gdybym się do tego stosował. Ale co kto lubi.
-
Redfall
Żeby się przekonać samemu? Najlepsza metoda, zagrać i wyrobić sobie własną opinię. Internet lubi przesadzać z różnymi rzeczami i rozdmuchiwać drobne problemy do rozmiarów dealbreakera, dlatego stosuję zasadę "ufam ale sprawdzam", zwłaszcza że gierka była w abonamencie i oprócz czasu nic mnie to nie kosztowało. I niestety w tym przypadku niektórzy byli wręcz zbyt pobłażliwi dla tego kupska.