Bzduras

No typóweczka, gdyby chodziło o gierkę na Xboxa to Rozi już by pisał "a jednak średniak :/".

Niestety tak. Wygląda na to, że były prerenderowane w takim klatkażu i wrzucone do gry, bo widać też przejście między scenką prerenderowaną a tą na silniku.

Jestem spokojny, nie będę oglądać się za sobą na ulicy. Kena broni się sama

Nie wiem, jak z tym starym stylem, ale biegasz po świecie, eksplorujesz zakamarki, rozwiązujesz zagadki środowiskowe, walczysz, bawisz się z tymi przeuroczymi kulkami, słuchasz świetnego OST i oglądasz cut-scenki jak z filmu Disneya. Ile w tym starej Zeldy to nie wiem szczerze mówiąc.

Developerzy podawali info, że tryby graficzne różnią się oprócz klatkażu tylko rozdzielczością - przy 30 jest natywne 4K, przy 60 jest jakaś forma skalowania do 4K.

Raczej soulsy w wersji very very ligth niż slasher.

Strzeliłem sobie sesję 5,5h i koledzy forumowicze: kto ma możliwość i nie kupi tej gry ten powinien przemyśleć swoje życiowe decyzje i priorytety, a potem je zmienić i jednak zaopatrzyć się w Kenę. Ta pozycja nie jest rewolucją i innowacyjnym mesjaszem na jakiego czeka chyba pół marudzącej na wszystkie nowe tytuły społeczności giereczkowa, ale ile tutaj DUSZY Wbrew pozorom potrafi być też dość trudno, ostatnie pół godziny to była męczarnia z jednym z bossów, ale scena po nim to - wybaczcie, ale muszę, żeby podkreślić powagę i wagę sytuacji - pierdolony Disney, jak nie lepiej, czyli warto było się przemóc i mięso latające po pokoju nie poszło na marne. Spodziewałem się fajnej gry, ale nie spodziewałem się aż takiej dobroci. Jedne z lepiej ulokowanych 139zł w tym roku, bez zająknięcia i będę musiał solidnie przemyśleć swoje top 3 w tym roku.

Szkło znacznie trudniej jest zarysować, folia zawsze gdzieś tam nałapie tych mikrorysek przez swoją miękkość. Jak dasz te standardowe szkiełko 9H to będziesz musiał się mocno napocić, żeby w trakcie normalnego użytkowania coś na nim zrobić, a już na pewno nie zaszkodzi mu czyszczenie/wkładanie i wyciąganie z doka. Oczywiście dla chcącego nic trudnego, a przypadki chodzą po ludziach, ale wyciągając naukę z obcowania z pierwszym modelem przy OLEDzie od razu dokupuję trzy rzeczy - kartę pamięci, etui podróżne i szkło właśnie. Bezpieczniej będzie poczekać na premierę sprzętu i wtedy dobierać odpowiednie akcesoria. A nuż chińczyki machną np. głośniczki w innym miejscu i już mamy po zabawie.

Od nowości (jakieś 2 lata będzie jak nie lepiej, nie pamiętam) mam założone na Switchu szkło. Jedyne co to to, że palcuje się od chwytania w ręce, ale rysy na nim nie uświadczysz.

Sezon na "ej Square weź napisz ile mam godzin" uważam za rozpoczęty.

U mnie z kolei jest jeden bug, ale nagminny: kategoria Nowa Zawartość wczytuje się tak z 10 sekund, raz w raz - czy to wybierając ją z belki czy wracając z tematu na listę nowych postów.

Czy ja wiem? Odpaliłem na chyba 7-mioletnim laptopie mojej lubej, żeby też mogła sobie pograć (w sumie to kupiliśmy Kenę na pół z tym założeniem). 900p, 30 klatek i low, ale śmiga stabilnie i płynnie, a i wcale nie wygląda jak "low graphics" z rozpaćkanym wszystkim dookoła. Port na Switcha? Wierzę, że jest na spokojnie do zrobienia.

Jak na pierwszą grę to chyba musieli to być jacyś oblatani w branży goście, bo gra się bardzo dobrze, wygląda bardzo dobrze, rusza bardzo dobrze i brzmi wspaniale Świetny to okres dla graczy. tyle dobra ładuje się do sprzęciwa raz za razem.

Jakby co na PC 20GB i śmiga pięknie Optymalizacja jest sztosem, 1440p/żelbet 60 na 2060. Raport zdany, wracam do grania.

Taaaa, "Mejm nie odpuści", przyznaj się, że sam chcesz zobaczyć ale głupio Ci poprosić

Beka, że ludzie głosują 5 dni w tygodniu tylko po to, żeby dwa dni nie głosować LMAOOO

Szkoda, że Pupcio nie brał udziału w tej edycji, w końcu koniki to jakby jego znak firmowy. Brak pierwszego KONIARZA na forum w tym losowaniu wygląda jak podręcznikowa definicja "zmarnowanego potencjału", ale i tak patataje oglądało się fajnie

Na PC jeszcze nie pozwalają ściągać, ale na pewno zaraportuję wagę Keny (kurde, byle tylko twitter mnie na cel teraz nie wziął za kilogramszejming ) jak tylko udostepnią

Jeśli masz dobrą wentylację wokół konsoli to do momentu, w którym na ekranie nie pojawi się komunikat, że konsola jest "too hot" nie przejmuj się temperaturami. Każda nowa konsola to potężny sprzęt, który po prostu się grzeje, bo tak został zaprojektowany i nic złego jej się nie stanie.

Mówisz tak tylko dlatego, że nie miałeś okazji płynąć sobie na czilku w Saberku do Ocean Eyes. Piękne doświadczenie i często wracam. Jak dobrze dobiorą utworki to może być lepszym packiem niż dwa ostatnie, trzymam kciuki.

Reakcji już nie mam, bo bym dał, ale GŁOSOWAŁBYM.

Mejm nie lubi Max Payne 3, więc nie stawiałbym takich tez. Pogra chwilę, powie, że Morgan wozi się jak wóz z węglem, a na koniec da 6/10, tak będzie.

Bez przesady, aż tak nisko nie upadłem żeby skarżyć się komuś z góry, że mi minusy na forum dają. Ale jeśli jest to jakaś droga do wycięcia nowotworu to zamieniam się w słuch.

Miałem już nic nie pisać w sprawie żuroma, bo to serio nie ma sensu skoro administracja i moderacja ma jakiś bardzo ważny powód, by go trzymać mimo trzeciej banicji i czwartego altera, no ale jak czytam takie dyrdymały jak te kilka postów wyżej to po prostu nie mogę zamknąć tego noża, co to mi się w kieszeni otworzył. Primo, każda obelga jaką kieruję pod adresem żuroma jest pod adresem żuroma - jeśli "jesteś Jordanensis" to nie powinno cię to ruszyć, a jednak jakoś boli na tyle, że latasz jak pies z cieczką od kilku dni i co nie otworzę posta to "bzduras to, bzduras tamto, mamo pomusz". Żurom jest dla mnie jednostką stojącą poniżej pierwotniaka, ameby czy innej najbardziej prymitywnej formy życia, bo w ciągu ostatnich 10-15 lat (już nawet nie pamiętam, ale chyba funkcjonowało wtedy forum Neo Plus jeszcze, gdzie stawiałem pierwsze kroki w internecie) zdążył mi zajść za skórę wyzywaniem od biedaków i innych takich. Dzisiaj bym nie splunął nawet w kierunku takich postów, ale wtedy dodatkowo jeszcze podkurwiało mnie to, że wynosiłeś sprawy i prywaty spoza forum na forum, publikując rozmowy z fejsów, PSNów i innych takich rzeczy. Zapisałeś się w mojej pamięci jako typ bez honoru i do dzisiaj taki obraz twój w głowie mojej - szkodnika, którego trzeba zwyczajnie tępić. Secundo, kto normalny wrzuca sobie w awatara zdjęcie innego typa z fejsbuka i mówi, że to nie on, ale tak go podziwia, że jednak sobie taki awatar ustawił? Ja dupczę, znam osobiście kilka osób z forum, innych znam z wirtualnego kontaktu, innych tylko z postów, duża część z nich to osoby, które w jakiś sposób szanuję i wynoszę na swoiste piedestały (ten jest kot w gierki, ten zna się na temacie X jak mało kto, a jeszcze inny potrafi wysmażyć takiego posta, że mi kapcie z nóg spadają ze śmiechu jeszcze w trakcie czytania), ale czy w związku z tym wrzuciłbym sobie ZDJĘCIE Z FEJSBUKA któregoś z nich na awka? Nie, bo jestem normalny, i jestem raczej przekonany, że również ci "wyróżnieni" średnio by sobie tego życzyli. Do tego kaman - styl pisania, te same błędy interpunkcyjne i ortograficzne co te 10 lat temu, te same zapomniane przez forum, Boga i panteon szóstoklasisty emotki czy związki frazeologiczne (połamane psychy? Kto do wuja wafla tak pisze w 2021?) oraz zamiłowanie do mrocznego lore... no jest tylko jeden psychol w internecie, który łączy to wszystko w jedno i jest to rajkoh. Tetro, coś piszesz o minusach? Dostałeś jednego w ciągu ostatnich czterech dni, za jakieś głupoty w CW. Efekt? Od tamtej pory codziennie opróżniasz dawkę minusów na moje posty "ALE JA TYLKO DAJĘ TO CO INNI MI DAJĄ" - ty, no nie bardzo chyba. Ogółem to weź się skasuj człowieku. Więcej pisać nie będę, fak żurom soł macz. I tak go będą trzymać, i tak, więc szkoda moich nerwów i czasu na tego nowotwora. I taka luźna refleksja - dobrze, że moderacja nie poszła jednak na medycynę, tylko moderuje forum o gierkach w necie. - Panie doktorze, i co z tym moim rakiem z przerzutami? - Daj mu igonora i tyle