Bzduras

Pójdę na rower i ch.uj bombki trafił

Światowcy, tfu. Sprzedajcie komuś produkt za grube baksy w pomiętej koszuli, powodzenia.

Boruto jest dobre jak już przejdzie się fazę "ale to nie to samo, koreła nani" i zacznie śledzić losy młodzików. Kopia? Owszem, ale ze swoim sznytem.

Tak, i framerate jest stabilny nawet na Fatach (z tego co wiem X360 i PS3 miały problem z utrzymaniem 30 klateczek).

No niestety, weryfikuj kartą albo pomachaj ikonce Steama na pożegnanie.

Rozkłada klej, dzięki czemu traci on swoje właściwości kohezji, co prowadzi do tego, że nie trzyma się powierzchni i schodzi elegancko. A co ma w składzie? Tajemny składnik "legendus filarus".

Chłopaku, wczoraj kupiłem - chciałem wrzucić ich zdjęcie zamiast tych dwóch które ostatecznie tu są, ale w ostatniej chwili pomyślałem, że to jednak słaby pomysł jest

Ostatni miesiąc Zdjęcie gierek z XO rozjechało się ostrością, ale kij z tym.

Z tym, że nie płaciłem dobrowolnie tym przedsiębiorcom, nie podziwiałem ich i pracy którą wykonali ("jechałeś tą nową S3 ziomuś? Koorwa, no musisz, cały czas się śmiałem jak dureń podczas jazdy!"), nie interesowałem się życiem prywatnym Krystiana "Żel-Betman" z działu HR, nie śledziłem relacji ze Zlotu Miłośników Prawilnego Betonu w Żyrardowie i - w późniejszym czasie - nie pokazywałem kumplom umoralniających tekstów "dlaczego budowa drogi za pomocą kradzionego polbruku szkodzi producentom cementu" autorstwa gości z tych przedsiębiorstw. No nie wiem jak Ci to dokładniej wyjaśnić tak, żebyś skumał, z jakiego punktu widzenia obserwuję tą sytuację.

No to udanego posiedzenia na tronie. Mi to ryba, czepiać się i prawić morałów nie będę, ale jednak niesmak pozostał.

Nie wiem, mogą jeździć nawet i Volvo, ale było nie było trzepali hajs z pirackich gierek. To, że w inny sposób niż Pan Czesio na stadionie nic nie zmienia. Jak ktoś ukradnie laptopa ze sklepu i będzie na nim robić projekty do pracy to też powiesz, że przecież Maybachem nie jeździ i nic się nie stało?

Jest trochę różnica pomiędzy graniem w domu za szczeniaka a graniem na potrzeby magazynu, który przynosi zysk. No chyba, że nie ma.

Kwiknąłem nieziemsko

#WeMadeItHappen

Okładka kozacka, no nie powiem - dygnoł. Można zapytać, kto wziął na warsztat Octopatha?

Można będzie przełączać OST między oryginałem a rearanżowanym:

Wygląda to świetnie, trzeba będzie wrócić do MK

Kur.wa, sam tu wpadasz do tematu i jeździsz po serialu który dla wielu jest ich top tierem, ale jak ktoś pociśnie po czymś co Ty lubisz to "xd" i neverneding story. Próbowałeś, nie wiem, wyjść z domu czasem, skleić fakt, że żyjesz w realnym świecie? Bo z każdym dniem chyba odklejasz się od niego coraz bardziej.

Legenda głosi, że sposób z majonezem odkrył żerom jak mu Dark Souls w pracy z rąk wyleciało.

Adrian w czasach Neo+ i braku dostępu do internetu był moim polskim Chuckiem Norrisem gamedevu, ale po poczytaniu jego wypocin (na każdy temat wie wszystko, i w dodatku najlepiej) spadł w rankingu ostro, obecnie jest gdzieś między Mendrkiem a sąsiadem z góry, który drze japę w nocy po aplikacji Harnasiów - tylko wku.rwia i nie wiadomo o co mu chodzi.

Hmm, zabiłeś mi ćwieka - miałem płytową GOTY i działało, jak z podstawką? To już nie wiem Chodziło mi o "tylko online", miesiąc z FH4 w singlu wystarczy, żeby podjąć jedyną słuszną decyzję o kupnie gry na własność.

Możesz dociągnąć sobie pakiet językowy zmieniając region konsoli na USA.

W błędzie jesteś, panie kolego.

Wiem, czytałem temat od początku bez zaglądania w spoilery "Incoming!" pasowało tutaj idealnie. Na chwilę obecną sobie hasam, tłukę potworki i po 5 godzinach skapnąłem się, dlaczego mi QTE nie wchodziły (obłożenie pada, widziałem B, instynkt kazał naciskać A). No i przekonałem się do trybu hip hop, wygoda grania rozwalonym na łóżeczku > wyższa rozdziałka.

Wiem, że oczy jeszcze nic nie widziały, ale walka Jak dalej ma być tylko lepiej to już teraz zapinam pasy. Chociaż z moim tempem gry to te dobroci będę odkrywać przez najbliższy rok chyba.