Hubert249

2>1

Xbox ma darmowe loty do Kiribati. Nic mi nie wiadomo, żeby ER miał premierę o tej samej godzinie, bez podziału na strefy czasowe. Ja w sumie jestem digital, ale zrobiłem tak przy premierze THPS 1+2 oraz Cyberpunka. W sądziłem płytę i poszło od strzała jak za starych, dobrych czasów.

Ja swojego CP2077 odesłałem dwa dni po premierze. Na moim XSX gra wyglądała jak gówno i była pełna bugów dlatego czym prędzej oddałem kopie z powrotem do Amazona. Dziś włączyłem trial i wszystko wygląda jak należy. Widać, że to AAA, grafika jest porządna i od pierwszych minut poczułem, że chcę w to grać. Gdyby nie Elder Ring, to na 100% bym kupił CP.

90 zł na Copa Cabana

Xbox-now.com Najlepsza porównywarka cen z różnych regionów, wpisujesz nazwę gry i pokazuje ci ceny od najniższej do najwyższej. Ciągle najbardziej opłacalna jest Brazylia. Na Turcję czy Argentynę nie dostaniesz zdraperk, a jeśli nawet, to takiej cenie, że w ogóle się nie opłaca. W Brazylii kupujesz łatwo i przyjemnie. Zdrapki z MTC, dodasz adres rozliczniowy ambasady, zmieniasz region z poziomu konsoli i jedziesz. Ceny są super, dziś Cyberpunk 2077 jest 40 zł tańszy niż w Polsce, a zdążają się dni, że cena jest i o połowę niższa. To samo z Game Pass, absolutnie nie kupuj na miesiąc albo trzy. Od razu wal na minimum 2,3 lata. Nawet jeśli dziś myślisz, że Xbox będzie na chwilę od razu Ci mówię, że nie będzie. Usługa wchodzi w czachę jak Netflix czy Spotify. Wygoda wygoda i jeszcze raz wygoda. Zawsze coś wpadnie, zawsze w coś zagrasz itd. Dziś jest ponad 300 gier, niech 10% z tych trzystu będzie dla Ciebie i już masz grania na minimum rok.

Mnie już porwał hype train Wczoraj skończyłem Nier Automata i chyba odpuszczam granie do premiery Mesjasza, bo już żadna gra mnie nie cieszy.

Smuteczek ale szacun Kamil.

Ale będzie ostateczne wyjaśnienie chińczyka

Przecież jest taka blokada. Naciskasz menu i wybierasz opcję ZAKOŃCZ.

Niestety, to wszystko to już jest nie śmieszny żart. Szkielet gry jest fantastyczny, ale skandalicznie podejście 343 do swojego dziecka woła o pomstę do nieba.

Wygląda dobrze

Podobno z nowym sezonem ma wjechać długo oczekiwany patch dla PS5 oraz XSX.

Bo tak było, ale wrócili. BTW warto nadrobić jedynkę? Podobno jest ok a mam ją z Golda.

Rozumiem, że jest piątek, ale najebany to sobie pisz z Whiskerem w CW, a nie zakładaj temat o kontynuacji najlepszego FPSa multi od lat. COD 2022 to Call of Duty MW2. Od miesięcy wiadomo, że setting najnowszej części, to będzie sceneria Ameryki Południowej, kartele i podobno bezpardonowa brutalność. MW 2019 jest tak dobra grą, która ma taką bazę graczy, że Activision celowo zaczęło ją psuć po wydaniu Vanguarda. Są odpowiednie tematy i posty na Reddit. Ta gra po prostu musi zarządzić. IW to jest Mount Everest w porównaniu z takim Dice i ich Battlefield 2042. Wiem, że prawdziwi gejmerzy śmieszkują z hehe kal of djuty hehe, ale za przeproszeniem Figuś zamknij mordę.

A w Mikiri to ty umiesz chuopaku?

Jest pięknie

Jeśli rozlokują te ogniska podobnie do tych w Sekiro, to będzie idealnie.

W materiałach reklamowych jest 100+

Zagraj to zobaczysz. Sam nie wiem co w niej jest, ale gra uzależnia. Dosłownie. A najlepsze jest to, że uzależnia gameplayem a nie sztucznymi challengami, levelowaniem czy potrzebą grindu. Raz, że walka z terenem, błotem i śniegiem jest cudowana, momentami jakbyś walczył z bossem w Dark Souls. Mega różnorodne mapy - jesienne Michigan, zimowa Alaska i postsowiecka Rosja. No i te ciężarówki chcesz nimi jeździć, chcesz je testować coś cudownego. @gtfan To nie jest taki do końca otwarty świat.

Różnica jest kolosalna. Przecież to banał xD trzeba to zepchnąć.

Ja tak samo wróciłem po przerwie i gram prawie codziennie

To się parować i mikiri naucz.

GOTY: The Medium. Tutaj było ciężko, bo moje GOTY to Sekiro i Snowrunner, które ograłem i zachwycałem się dopiero w 2021. Wybrałem The Medium za klimat, przepiękne lokacje i udźwiękowienie. Jasne gra ma wady, ale milowy skok jakie wykonało BT, przy produkcji tej gry, względem poprzednich produkcji jest niesamowity. Runner Up: IT Takes Two, Forza Horizon 5, Psychonauts 2, Hades. Przepieknej Forzy zabrakło oryginalności do zdobycia korony. Rozczarowanie: Battlefield 2042, podejście 343 do multi Halo Infinite. No coś rok 2020 miał być wybitny jeśli chodzi o shooter online a wyszła kupa. Na BFa szkoda strzępić ryja, a multi w Halo jest doskonałe w przeciwieństwie do 343 które olewa wsparcie tak dobrej gry. Najbardziej czekam: Call of Duty MW2, Elder Ring, Starfield. Średniak roku: Halo Infinite na pierwszy rzut oka cud, miód i orzeszki im dalej w las, tym bardziej wdziera się monotonia i jak na dłoni widać pośpiech oraz brakujący roku albo dwa na dokończeniem produkcji. Widziałeś pierwsza godzinę, widziałeś całe Halo Infinite. Wielka szkoda.