
Treść opublikowana przez XM.
-
co cię cieszy, a co złości?
Do Capra demona granie magiem jest banalne, potem zaczynają się schody gdy pojawia się dużo ciasnych korytarzy, a nasza biblioteka czarów jest stosunkowo mała, jedynie na bezproblemowe pokonywanie bossów starcza, a oręż noszony przez maga jest śmieszny. Ja dążyłem do takich statsów: 120lvl Vitality: 47 Attunement 19 Endurance 40 Strength 16 Dexterity 11 Resistance 8 Intelligence 50 Faith 8 Na początku szedłem tylko w inteligencje oraz szybkie dobicie do 5 slotów na czary (potem nosiłem momentami pierścień zwiększający o slot, głównie na bossów). Ogólnie życie i stamine zwiększać na samym końcu. W prawej łapie Enchanted Claymore (na początku zwykły i upgrade'ować systematycznie) i drewniana pałka do miotania spellami (aż do zdobycia Logan's Catalys). W lewej Silver Knight Shield +5. Kwestia armora - Ja do anor londo latałem w podstawowym, dopiero w painted world przygarnąłem Xanthous; na +5 całkiem przyzwoicie się sprawował. Pod koniec gry jak dorwałem Paladin Set to przez całe ng+ byłem niezniszczalny. Z pierścieni to wiadomo - Ring of Favor and Protection + jeden dowolny, zależny od nagłych potrzeb na load'a czy dodatkowy slot). Attunement Slots: Great Soul Arrow Great Soul Arrow Homing Crystal Soulmass Soul Spear Crystal Soul Spear Pierwszy na podstawowy bestiariusz w liczbie 40, reszta na mocniejsze jednostki i bossów. Ogólnie to większość gry jest banalna, grunt to przeboleć blighttown i sen's fortress i potem leci. Warto mieć jednak na uwadze, że taki asortyment w naszym posiadaniu jest osiągalny dopiero w 3/4, jak nie dalej, gry, ale ng+ z nim to sama przyjemność. Zakładam, że da się zrobić jeszcze bardziej doje.baną jednostkę, ale ten set jest bardzo przyzwoity i jak najbardziej polecam.
-
Najlepszy Title Screen (albo menu)
Z PSXa MOTY jest tylko jedno - Blaszka
-
własnie ukonczyłem...
Z GBA Aria of Sorrow i mój ulubiony Harmony of Dissonance. Circle of the Moon nie pamiętam, ale było chyba całkiem całkiem. A jeśli masz PS2 to polecam oczywiście najlepszą Castlevanie 3d - Lament of Innocence. Cóż to jest za część. <3
-
True Detective - 2014 - HBO
Najlepszy serial jaki widziałem, każdy odcinek tylko to potwierdza. Nie spartolą finału, nie mogą po tym co zaprezentowali i jaki poziom trzyma każdy z epizodów. Do tego ten soundtrack, masa dark ambientu przygrywającego w tle, a ten kawałek to był szczyt szczytów:
-
Dark Souls
~35h przy pierwszym przejściu ze wszystkimi bossami bez internetu. Jedyne co wiedziałem od znajomego to jak dostać się do ukrytej lokacji w blighttown. Zacznijcie brać pod uwagę, że nie każdy ma dwie lewe ręce przy graniu w ten tytuł. 100h, prychłem.
-
True Detective - 2014 - HBO
MY DICK HAS BEEN SATISFIED. Kolejny świetny odcinek ( I kolejna świetna dupka ) choć nieco bardziej stonowany od dwóch poprzednich. I dobrze, bo następne dwa zgwałcą banie równo, czekam.
-
True Detective - 2014 - HBO
Doje.bali równo z tym odcinkiem.
-
Bayonetta 1 & 2
Heh, nie zdziwiłbym się na taki krok, zwłaszcza że Kamiya w co drugim wywiadzie mówi, że wydanie podbitej "pierwszej" części na WiiU byłoby świetnym pomysłem. Pewnie zapowiedzą na E3.
-
Bayonetta 1 & 2
Gigantyczny musthave! Biorę z konsolą na premierę.
-
Castlevania The Lecarde Chronicles
Pograłem chwilę i zapowiada się naprawdę dobrze. Dzięki!
-
Zimowe Igrzyska Soczi 2014
Curling mistrz. Mam nadzieję, że TVP będzie transmitować więcej niż jeden, finałowy mecz.
-
Bioshock: Infinite
Ukończyłem drugi raz i podobało mi się nawet bardziej niż za pierwszy razem. Świetny tytuł, fabularnie naprawdę mistrz i rozwiałem praktycznie wszystkie wątpliwości jakie miałem po pierwszym przejściu. Elizabeth <3 Szkoda tylko, że gra jest tak płytka jeśli chodzi o gameplay - zero kombinacji z poprzednich części w walce z wrogiem, podobnie jak w przypadku serii Uncharted najlepiej przejść na normalu i czerpać przyjemność ze świata i fabuły. Niestety, grze tez dostało się przez słabe pastgeny - był potencjał na duży świat do poruszania się którego używalibyśmy skylineów, ale finalnie etapy zostały bardzo mocno okrojone. Najbardziej jednak boli mnie Z trailerów widziałem tylko pierwszy, z 2010 roku, dopiero po przejściu gry obejrzałem sobie całą reszte. Tyle, genialna seria. Czekam na przecene dodatków bądź GOTY edycje najlepiej wszystkich części z dlc bo ciągle mi mało.
-
Spider-Man Cinematic Universe
A Mary Jane nie miała być w tej części? Finalnie chyba jednak wycieli te 5-10 minut jakie miało znaleźć się w filmie.
- The Order:1886
-
własnie ukonczyłem...
Bioshock Infinite - całkiem rewelacyjna pozycja wyszła, przynajmniej ze strony fabularnej. Gameplayowo, niestety, mocno średnio - ciągniecie po sznurze, bezpłciowa wymiana ognia z równie bezpłciowym "bestiariuszem", plazmidy/pukawki to oczywiście w większości wariacje wyposażenia z poprzednich części. Powiem więcej, do momentu dotarcia do elizabeth męczyłem się niesamowicie, walcząc ze sobą by nie skasować tego tytułu z dysku. Wytrwałem, odwiedziłem fantastycznie przygotowane designersko/graficznie lokacje i uświadczyłem jednego z najbardziej popier.dolonych zakończeń jakie widziałem w grach, chyba aż do przesady by brać je jako plus. W sumie tak wypisuje w większości wady tego tytułu, a grało mi się świetnie, nie mogąc się oderwać od poznania prawdy o Columbii. Naprawdę pokłony dla teamu za wymyślenie tak świetnych miejscówek jak Rapture czy właśnie Columbia i nie mogę się doczekać ich kolejnego dzieła, jednak tym razem osadzonego w dalekiej przyszłości, chcieć bardzo. Musze tez wspomnieć o Elizabeth, chyba najfajniejszej damskiej personie jaką uświadczyłem w grach. Słodziutkie minki i zachowanie, lof lof. Ogólnie jest świetnie, bardzo chętnie przejdę tę grę raz jeszcze by rozwiać swoje wątpliwości fabularne. B:I może nie tak genialne jak "jedynka", głównie dostaje się za rozgrywkę, ale świat i fabuła mocno nadrabiają. E: Zapomniałbym wspomnieć - jestem bardzo mocno rozczarowany oprawą dźwiękową. Nie trzyma to w jakikolwiek sposób poziomu poprzedników. Do tego słaba fizyka i bardzoo znikomy wpływ na otoczenie. Kolejny duży krok wstecz dla serii. Wielka szkoda. Polecam ten filmik - lekkie porównanie różnych wersji gry Bioshocka z finalną wersją:
-
Spider-Man Cinematic Universe
(pipi)a, już nie mogę się doczekać.
-
Dead Rising 3
Limity czasowe w DR2 to jakiś nieśmieszny żart - momentami jest tyle wolnego czasu, że gracz może się zanudzić z powodu braku pobocznych zadań czy ratowania ocalałych. Potrafi to zwłaszcza denerwować przy 3-4 przechodzeniu gry, gdy nie ma możliwości przyśpieszenia głównego wątku. Natomiast czasówki z jedyneczki to sam miód, z resztą jak cała gra która oprócz tragicznego SI nie miała praktycznie żadnych wad.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Skoro już wspominasz świetnego Poltergeist'a - dziś o 22:20, na TVN. Kto nie oglądał niech nadrabia zaległości.
-
DmC Devil May Cry
Wiolku, jeśli pierwsza misja Ci się nie spodobała to już nic nie znajdziesz w tym tytule dla siebie. Pierwszy chapter jest najlepszy z całej gry, a im dalej w las tym gorzej. Fakt, gra mi się bardzo podobała, bo jestem fanem serii, ale te całe limbo to tragiczny pomysł, zważywszy na fakt gdy porównujemy go do misji (całe 1,5!!!) w normalnym świecie. Do tego ta fabuła...
-
Odżywianie
Panowie, mam zaje.biście ważne pytanie które mnie trapi od początku miesiąca bo musiałem wrócić na siłownie na 2 miesiące, a mianowicie - jak/co jeść na śniadanie, gdy chce zrobić trening już w godzinach porannych, tj. 10? Przydałoby się parę mądrych słów na ten temat. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt że siłownie zamykają już o 11:30, a otwarta jest potem dopiero po 16 co mnie mocno nie robi więc nawet nie mam dużego pola do popisu z przychodzeniem.
- Fenomen minecrafta
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
http://www.youtube.com/watch?v=VRxxNx3AOQg
-
własnie ukonczyłem...
Mass Effect - Prześwietny tytuł z mega fabułą, możliwościami kreowania przygody i takim zapleczem historycznym że nie ogarnę tego jeszcze przez długi czas. Początkowo papka gameplayowa okraszona świetnym uniwersum, potem każdy aspekt gry już zachwyca. Chętnie przejdę jeszcze raz/dwa by zobaczyć nowe możliwości pokierowania bohatera, a potem kolejne części do ogrania. Nie wiem jak potoczy się ta cała historia, ale jest moc i żeby nie cisnąć tak świetnej serii byle szybciej będę się nią delektował jeszcze przez jakiś czas zanim sprawdzę "dwójkę" i "trójkę". Rewelka, liczę na srogą "drugą" część i totalny rozpierdziel przed finiszem.
-
własnie ukonczyłem...
Dead Rising 2 OTR - wielki fan serii ze mnie to jak nadarzyła się okazja zakupiłem spinoffa "drugiej" części i niestety, niby jest dobrze, ale gra rozczarowuje wykonaniem. Pominę tragiczny setting i kasyno jako główną lokację bo uważam ją za bardzo nietrafiony pomysł, ale wykonanie samej gry pozostawia wiele do życzenia - gra chodzi w 20-25 klatkach (a w DR 60 i rzadko kiedy się dławiło), do tego paskudna grafika. Całe szczęście, że gameplay jak zwykle robi i chce się grać i ratować kolejnych ocalałych. Nowa lokacja średnia natomiast nowi psychole dają radę (brat adama ftw!), do tego trochę więcej roboty i postać franka. Za 20zł warto było brać i ponownie wrócić do Fortune City, ale DR2 prezentował się, wydaje mi się, że lepiej w kwestiach technicznych. DR1 chyba nic nie pobije, szkoda że nie dane mi będzie sprawdzić "trzeciej" części, bopatrząc na gameplay'e wykrywam tendencje zwyżkową i wydaje się, że mocno daje radę. No nic, czekam na DR4.
-
Mass Effect
Weź mnie nawet nie osłabiaj grając od "dwójki" w tytuł z takim uniwersum. Sam zakupiłem w promocji "jedynkę" i mam zamiar przejść całą trylogię i wcale mechanika rozgrywki mnie nie przeszkadza. Fakt, potrafi ostro chrupnąć podczas zwykłej eksploracji miasta, ale mi to nie przeszkadza w ogóle, a zakochałem się w tym tytule od pierwszej chwili, gdy zacząłem czytać fantastycznie napisane historie postaci/broni czy planet, resztę wybaczam. Poza tym... za 20zł, naprawdę? Brać.